Nadwozie, podwozie i wnętrze - Problem z otwieraniem bagażnika
robertpuma1910 - 21-04-2007, 09:44 Temat postu: Problem z otwieraniem bagażnika witam.
mam problem z otwieraniem bagaznika w fordzie puma. z kluczyka zadko sie udaje - w zasadzie juz sie nie otwiera. wciskajac ten zamek nie otwiera sie wogole. nie wiem jak sie otwiera z pilota - generalnie otwieraja sie tylko drzwi przaednie. raz mi sie udalo z pilota otworzyc bagaznik jakims przypadkiem bo naciskalem pilota kilka razy(nie wiem ile). telefonicznie w salonie forda powiedzieli ze tzreba wymienic bebenek zamka i koszt 300zl. moze ktos wie czy samemu mozna cos poradzic albo jakis zwykly mechanik moze to zrobic taniej?
dz.
Anonymous - 21-04-2007, 09:57
robertpuma1910 napisał/a: | zwykly mechanik moze to zrobic taniej? | to napewno
po drugie witamy na forum, wejdz do tematu nowi klubowicze
co do zamka najpierw podjedz do jakiegos mechanika z okolicy i zapytaj sie, niech sprawdzi, a moze to wina pilota, albo wcale nie bedzie trzeba wymieniac bebenka tylko go przeczyscic jakims WD40,bo sie zabrudzil
koledzy i koleznaki=skarbince wiedzy wypowidzcie sie
Pusia - 21-04-2007, 12:46
Opoya, co Ty na to?
bartolomeo - 21-04-2007, 17:26
Opoya na to, jak na lato
Opoya - 21-04-2007, 22:25
Opoya nie automat, nie siedzi 24h/dobę w necie śledząc forum
A co do zamka - robertpuma1910, żeby Ci pomóc musimy wiedzić parę rzeczy - napisz czy masz alarm (i centralny) fabryczny, jaki masz kluczyk, jeśli z pilotem, to czy z dwoma czy z trzema przyciskami. To jeśli chodzi o otwieranie z pilota.
Zasadniczo czasem po prostu trzeba przesmarować bębenki - sprobuj napsikać do środka WD-40 lub jeszcze lepiej dwusiarczku molibdenu (MoS2), byle nie za dużo. Napisz czy to coś dało. Jeśli masz zdolności manualne, możesz spróbować sprawdzić czy np. nie jest zewane lub źle zamontowane ciegno do odblokowywania zamka.
PS. i zapraszam do działu Nowi Klubowicze
robertpuma1910 - 22-04-2007, 12:04
tak mam centralny z alarmem. kluczyk mam z 2ma przyciskami - ze strzaleczkami otworz- zamknij. raz mi sie udalo z pilota otworzyc bagaznik jak pilot mial problem zeby otworzyc auto wiec naciskalem kilka razy i przypadkiem otworzyl sie bagaznik. i jescze jedna wskazowka - jak wyjme kluczyk z zamka bagaznika to jest on zabrudzony taka masa jakby plastelina.
Mr.Maya - 22-04-2007, 12:17
A umiesz naciskac zamek bagaznika tak zeby zadziala silownik i otworzyl klape?? Bo jako tako nie da sie wymontowac tego zamka. On jedynie daje sygnal do silownika zeby pociagnol cuegno i wtedy otwiera sie bagaznik.
robertpuma1910 - 22-04-2007, 13:24
A umiem cwaniaczku naciskac ten przycisk. A ty umiesz czytac pierwszy post, gdzie jest napisane ze naciskanie nic nie daje ?
Mr.Maya - 22-04-2007, 14:16
Jak ty do mnie z takim chamstwem to sam sobie radz. Bo moze widocznie masz nie podlaczona kostke nara
Waluś - 22-04-2007, 17:42
Mr.Maya sie zburzył - uwaga...
Mr.Maya - 22-04-2007, 19:37
Waluś, nie lubie chamstwa a w szczegolnosci ze otwieranie bagaznika w pumie jest bardzo ciekawie rozwiazane. i nie jest to prosto rozwiazane.
Yamaha - 23-04-2007, 07:29
Maya, rzeczywiście tym razem Twój post z poradą wyglądał agresywnie i złośliwie... Nie denerwuj się tak, peace
Mr.Maya - 23-04-2007, 07:38
Zadalem pytanie a kolega mnie od cwaniaczkow. Zamek jest zarazem klawiszem ktory daje sygnal do silownika zeby pociagnol linke i wtedy otwiera sie bagaznik. Wiec jesli naciska klawisz i slycac ten chcarakterystyczny dzwiek pracujacego silownika to moze oznaczac ze jest zerwana linka miedzy silownikiem a zamkiem. Z klucza jesli nie daje sie otworzyc moze wynikac to z tego ze linka tez moze byc zerwana. A ze z zamka jak sie wyciagnie klucz sa smieci to normalne w wiekszosci pum tak jest niestety woda z kol idzie prosto na ten zamek a co za tym idzie caly syf. Moze byc tez nie podlaczona kostka do przycisku i dlatego nie dziala lub padniety sam silownik. Kolejna sprawa nie da sie otworzyc bagaznika naciskajac klawisz jesli jest jest przekrecona stacyjka.
Jak widzisz Yamaa jest wiele mozliwosci usterki a ja nie jestem jasnowidz wiec sie pytam.
Yamaha - 23-04-2007, 09:32
Wiem, wiem. Masz dużą wiedzę i zawsze chętnie pomagasz.
Niemniej Twoje pytanie "A umiesz [...]?" w połączeniu z banalną czynnością, jaką jest wciskanie przycisku, zabrzmiało złośliwie. Stąd nerwowa reakcja Roberta i słowo "cwaniaczku". Proponuję przyjąć winę za starcie 50 na 50 i zakończyć dyskusję na ten temat.
Wracając do tematu, linka chyba nie jest zerwana, bo po wielokrotnym naciśnięciu przyciska zamek się jednak otworzył...
Mr.Maya - 23-04-2007, 09:51
Z opisu winika ze jzu wcale sie nie otwiera moze zainteresowany sie wypowie dokladnie.
Yamaha napisał/a: | Niemniej Twoje pytanie "A umiesz [...]?" w połączeniu z banalną czynnością, jaką jest wciskanie przycisku, zabrzmiało złośliwie. | I tu moze cie zaskocze ale wiele pum ma tak jzu zajecany ten przycisk od wigocie ze da sie go wciskan ale nie do konca lub nie odskakuje. I wtedy tez nie dostaje silownik impulsu.
|
|
|