To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Hyde park - Co zrobiłeś/-aś dziś dla swojej Pumy?

Anonymous - 26-06-2013, 13:47

zygiboos napisał/a:
założyłem Pumce mały pokrowiec

Faktycznie mały.... ;) he he

zygiboos - 26-06-2013, 15:45

no to taki tylko na szyby miał być "zimowy". Najgorsze jest to że dziś cały dzień pada i przed wejściem do pracy nie zakładałem bo ruchliwa ulica... już mam kurde bajoro po stronie kierowcy, a centralny zamek dziwnie działa (na 2 razy) elektronika dostaje po dup* :/ ... załamka... nigdzie nie widać którędy to cieknie...
EddY - 26-06-2013, 16:20

Mam ten sam problem, i nie wiem czy to gdzieś coś przerdzewiało, czy co się dzieje, ale mam nadzieje to w końcu odnaleźć i załatać...
Dukes - 30-06-2013, 14:43

Zdjąłem zderzak i trochę się przestraszyłem...





W zeszły weekend miałem stłuczkę, foka pierwszej generacji z kierowniczką za kółkiem wjechała w moją ślicznotkę na skrzyżowaniu :( Uszkodzony został zderzak, lewa lampa, swiatełka przeciwmgłowe, oświetlenie tablicy (sama tablica też) i jak dzisiaj odkryłem pas tylny jest zgwałcony...

michalknw - 03-07-2013, 09:09

Puma została obniżona :razz:



ale tylko na chwile i to kafelkami :razz:

slawek535 - 04-07-2013, 10:05

michalknw fajnie wygląda :) gwint czy sprężyny tylko ?
moja puma też niedawno dostała nowy zawias :)

michalknw - 04-07-2013, 11:36

kafelki do łazienki w bagażniku i na fotelach :razz:
teraz już jest dużo wyżej

zygiboos - 04-07-2013, 20:08

Dziś byłem u hitlerowców z pumą :)



- przegląd
- wymienione oba filtry gazu
- zrobiona mapa bo była tylko mapa Benzyny, okazało się że mapa LPG gdzieś przepadła :shock:

zygiboos - 05-07-2013, 17:50

Zabezpieczyłem Pumkę przed burzą bo słyszałem na CB że zbliża się potężne lanie z cebra a nie chcę mieć znów kałuży w środku.



Oprócz tego byłem na szarpaku na stacji diagnostycznej bo coś stuka. Podejrzane są drążki reakcyjne i prawy sworzeń przy piaście.

zygiboos - 06-07-2013, 20:11

Dziś był dłuuuugi dzień przy Pumie. Nastał moment walki z przeciekami.

Na początek wykręcone fotele i kilka bajerów typu CB.



Następnie wyjęcie miśka. Widok za ciekawy nie był, ale tragedii też nie było (Wszystko co rude okazało się dość powierzchowne):



Odkurzanie, wybieranie resztek wygłuszenia, szlifowanie rudej, czyszczenie i smarowanie rudego specyfikiem (Brunox) i już było sporo lepiej:



W międzyczasie dokładne czyszczenie foteli:



Suszenie miśków, dywaników i komputera:



Reszta dnia poszła na walkę z przciekami do kabiny. Okazało się, że ciekło z kilku miejsc; ze spawu, z kielicha gumowego i kablem który ktoś puścił robiąc dziurę w gumie (choć w sumie był do niczego nie podpięty). Wszystko leciało po lewym boku w nogach, przez komputer... Testy lania wody po szybie wykazały, że chyba wszystkie źródła przecieków zostały uszczelnione. Ogólnie zajęło kilka godzin załatanie wszystkiego. Poszło sporo sylikonu K2 w kabinie i od strony silnika.

Dla przyzwoitości, trzeba było jeszcze wyczyścić wszystkie kanaliki odpływowe, progi itp. W progach oprócz 2kg mokrej ziemi spotkała mnie niespodzianka (ostatnie zdjęcie):



Bonusowy pasażer niestety już nie żył :(

Ciekawe jest to że tam nie ma jak wejść za bardzo, więc chyba dostał się tam jako maleńki slimaczek, tam żył, urósł i zmarł... [*]

Cóż, niedługo czyszczenie podłogi z brunoxa, malowanko podłogi jakimś zabezpieczeniem, zakładanie nowych wygłuszeń a do tego czasu kolejne testy czy na bank nie przecieka. Na razie jeżdżę bez miśków, wszystko na wierzchu, troszkę głośno ale przynajmniej widzę, że jest czysto pod spodem i będę wiedział na co kładę wygłuszenia.

rapart - 06-07-2013, 21:47

zygiboos, brawo za nakład pracy. Mam też pytanie - jest możliwość zrobienia większej galerii tej pięknej 600tki w tyle? ;)

U nas też dzisiaj się dużo działo, ale zrobiłem wszystko, co sobie zaplanowałem. Po pierwsze wyjąłem tłumik końcowy (OEM Supersport zresztą), odciąłem paskudną płaską rynnę i wspawałem normalną okrągłą końcówkę. Wyszło zacnie i jest dużo ciszej, ponieważ stara rynna miała w środku te śmieszne dyfuzory, które zwiększały tylko ból głowy... Po drugie zlałem stary olej, wymieniłem filtr oleju i wlałem pachnący nowością 10W40, półsyntetyk. Zdjęć nie ma, ponieważ dopiero ściągam kombinezon ;)

Anonymous - 07-07-2013, 09:08

zygiboos, chyba BRUNOX :lol:
rapart - 07-07-2013, 11:37

Brakujące zdjęcia - tak było:


A tak jest teraz:




Umyłem również oba autka ;)

tusia8510 - 07-07-2013, 12:25

Wczoraj długa kąpiel i latanko po 2 tyg. odpoczynku.
Barbara3121958 - 07-07-2013, 13:35

zygiboos, Jestem pełna podziwu dla Twojej pracy, którą włożyłeś w swoją Pumę. Gratuluję efektów, a końcowe na pewno bedą super!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group