Zakup kontrolowany - Czarna Puma 1.7 z Piekar Śląskich - opinie
bartolomeo - 11-02-2008, 11:24
mogła to być lekka stłuczka i poducha wybiła.
Zobaczysz co powie właściciel. Ale felgi są ciekawe
Anonymous - 11-02-2008, 15:24
No więc, zapytałam u źródła
"Witam! Zgadza się, poduszka była wymieniana, gdyż jakiś latający Holender nie docenił mocy drzemiącej w tym autku , bądź też przecenił swoje umiejętności prowadzenia Pumy i ..rozbił ją po zaledwie 6 miesiącach od zakupu. Popsutą i niechcianą już zabawkę przygarnęło małżeństwo z Częstochowy. Jestem zatem drugim właścicielem tego samochodu w Polsce"
W związku z tym, to nie jest nowa zmiana, tylko Superwisior taką Pumę już nabył
PS Tylko się zastanawiam jeszcze, bo czytałam, że Puma też miała spotkanie z Tirem... Niestety na stronach Forum Superwisior pisze tylko o ty, iż:
Superwisior napisał/a: | Kiedyś robiłem alufelgę po tym jak TIR na Pumkę najechał na skrzyżowaniu. W feldze był ubytek średnicy 6cm. Robiłem wtedy na J... Za prostowanie, regenerację, piaskowanie i malowanie dałem 200zł. Fachowa robota. |
Anonymous - 11-02-2008, 19:59
A wiec puma z tematu dzisiaj odjechala. Nowy wlasciciel bedzie napewno zadowolony.
Temat mozna zamknac, ale widze nowe watki
pozdrawiam wszystkich
|
|
|