To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Silnik przerywa

Jimmy7 - 27-09-2006, 17:18
Temat postu: Silnik przerywa
pomocy. silnik przerywa na niskich obrotach a po przejechaniu okolo 10 km jest juz ok tylko czasami przerwie na milisekunde i jedzie dalej. mechanik podlaczyl pod komputer i powiedzial ze sonda jest walnieta ale przeciez tyo nie robi takich objawow. pomocy
Opoya - 27-09-2006, 17:31

Oczywiście, że walnięta sonda Lambda może dawać takie objawy. Szczególnie, że na ciepłym silniku objawy zanikają. Info z sondy trafia do kompa, a ten dostając dziwne dane, wariuje. Znasz kod błedu odczytanego przez mechanika?

Z innych pomysłów - sprawdź świece i kable WN.

Boogie - 28-09-2006, 04:18

Sonda potrafi dawać takie objawy. Przerabiałem już coś takiego :)
Mr.Maya - 28-09-2006, 10:37

100% sonda, a pali tez pewnie teraz jak smok.
Agunia - 17-11-2006, 22:17

Ja od jakiegoś czasu mam chyba podobny problem lub ten sam...mianowicie przez jakiś 1wszy kilometr jazdy (po staniu autka w garażu czy tam gdzieś..) Pumka wariuje...dusi się..strzela..ciężko opisać to co się z nią dzieje. Ogólnie jakby wąłsnie coś przerywało nie wiem dopływ paliwa czy cuś...sie kompletnie nie znam. Jak autko "przegrzeje" że tak kilka razy strzeli wydusi sie już na maxa to jedzie okey :) Ale o co chodzi z tą sondą? bo paliwko to właśnie magicznie mi z baku znika.
Paweł - 24-11-2006, 10:11

Agunia ty ją poprostu zajeździłaś !!! Może przy drugim aucie będzie lepiej jak wyciągniesz wnioski :701:
Agunia - 24-11-2006, 18:58

Ja już wyciągnełam wnioski hehe i jeżdze ekonomicznie bo na wahe nie mam :P
Mana - 24-11-2006, 19:10

Tak na ten temat to ja moge coś powiedzieć bo mi też tak przerywała i strasznie dużo paliła. i w serwisie twierdzili zę to rozrząd i wymienili i dalej przerywało. wkońcu jak troche pomarudziłam to sie okazało że to jednak sonda lambda. Od kiedy ja wymieniłam JEźDZI JUż NORMALNIE i nie przerywa i MNIEJ PALI!!! więc chyba radziła bym ci ja wymienić bo zbankrutujesz na paliwie :) .
Mr.Maya - 24-11-2006, 21:05

Mana, padla tylko jedna czy obie. Bo puma ma dwie.
Lukas - 24-11-2006, 22:20

tylko pumy od 2000r mają dwie.
Mr.Maya - 25-11-2006, 06:58

lukas, ja mam wlasnie rocznik 2000 wiesz moze dlaczego zastosowali dwie sondy?
Agunia - 25-11-2006, 09:09

Mana, chyba Ci zaufam. Ile ta naprawa Cie kosztowała? nie licząc rozrządu :P
Mr.Maya - 25-11-2006, 13:35

Agunia, Koszta to koszt sondy a wymienisz ja sobie sama Sondykosztuja od okolo 140zl nie orginalna do cos okolo 300zl orginal. Tak sie dowiedzialem w sklepie kiedys jak sie pytalem. Sa podobne rozne zalerznie od rocznika.
Lukas - 25-11-2006, 21:46

Mr.Maya napisał/a:
lukas, ja mam wlasnie rocznik 2000 wiesz moze dlaczego zastosowali dwie sondy?


Nie mam pojęcia. Chyba jakieś normy czystości spalin się zmieniły i producenci dołożyli drugą sondę

Mana - 05-12-2006, 18:05

Za sonde czteroprzewodową zapłaciłam chyba coś ok 200 zł i wymianił mi ją znajomy mechanik, musiał tylko przełożyć te plastikowe końcówki ze starej sondy do nowej ( bo zamienniki nie do konca pasowały, ale je przełozył) i wszystko gra. Pozdrowionka


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group