whisker - 22-04-2007, 23:38 W kolejności od najbardziej drażniących: 1. Brak podnóżka pod lewą stopę obok sprzęgła. Kto to miał w innym samochodzie (i z tego korzystał), ten wie jaka to wygoda. 2. Woda lejąca się z mokrej klapy do bagażnika. 3. Brak możliwości otwarcia bagażnika przy włączonym silniku. Inne "minusy" są dla mnie nieistotne, z w/w da się żyć, za to ile jest plusów! Opoya - 23-04-2007, 00:31 Wbrew pozorom brak możliwości otwarcia bagażnika przy właczonym silniku to zaleta... Wiele osób się o tym przekonało po tym, jak wyjęli im coś z bagażnika, gdy stali na światłach... Natali - 23-04-2007, 00:45 Ja też już nie raz się nacięłam z bagażnikiem, ale mnie to tam wcale nie drażni za to woda lejąca do bagażnika o tak a najbardziej wtedy, kiedy wypucuje sobie samochód
Z przodu Opoya - 23-04-2007, 03:02 Natali, zmieniałaś żarówki mijania? Pozycje zmienia się bardzo podobnie, tylko wymieniamy inną żarówkę  i trochę inaczej zamocowana jest obsadka żarówki - jest po prostu na wcisk  Zresztą wszystko jest w instrukcji obsługi - str. 86. 
A co do wody wlewającej się do bagażnika - jest na to sposób. Otwieramy klapę mniej więcej do połowy, czekamy aż woda spłynie z klapy do bocznych rynienek, a nimi na dół i dopiero otwieramy bagażnik do końca. whisker - 23-04-2007, 13:36 O tym, że ktoś może mi się dobrać do... bagażnika kiedy stoję na światłach, to bym w życiu nie pomyślał. Ale zdaje się, że nawet w instrukcji zalecają ryglowanie drzwi od wewnątrz podczas jazdy, właśnie żeby nikt nie mógł nas wywlec z samochodu. Natomiast na sposób z otwieraniem bagażnika do połowy żeby się woda nie lała, to oczywiście wpadłem już dawno. Co nie znaczy że o tym nie zapominam. Ale myślę, że jest to jedna z niedogodności związanych z autem coupe. Inne to deszcz kapiący na sporą część siedzenia przy otwartych drzwiach, przednie słupki zasłaniające sporo pola widzenia. No i gimnastyka przy sięganiu za siebie po pas. Ja np. lubię siedzieć blisko kierownicy (oczywiście bez przesady), przez co do słupka z pasami mam daaaleko! Dodam jeszcze numer 0 do mojej w/w listy drażniących mnie rzeczy. Mianowicie dźwignia ręcznego za blisko siedzenia!!! Zima minęła więc już zapomniałem, ale podczas zakrętu na ręcznym można sobie połamać paznokcie, nawet krótko obcięte. I jak dziewczyny mają się nauczyć jazdy na ręcznym?! Pusia - 23-04-2007, 14:02
no co Ty ! Niezauważyłam. whisker - 23-04-2007, 21:05 Pusia, bo Ty masz takie małe łapki
A ja jestem duży kot! Wystarczy popatrzeć na zdjęcia obok... Natali - 24-04-2007, 02:07 Najpierw trzeba mieć tą instrukcje obsługi
Opoya - 24-04-2007, 13:02 Oj... widzę duże zaległości w czytaniu forum 
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=1973 Pusia - 24-04-2007, 13:06
cóż, możliwe, że mam mniejsze niż Ty i dlatego mi to nie przszkadza.
Anonymous - 28-04-2007, 13:14
Mr. Maya ja ma takie zawieszenie-gwintowane i powiem ci szczrze, że też szału nie robi, czasami chciałabym miec normalne.. bo jak mnie wytelepie na dziurach to mam dość!!poza tym musze uważać jak jade i gdzie. na niektórych odcinkach dróg w Tomaszowie jade wolniej niż furmanka hahahah. Są i plusy autko trzyma sie switenie drogi i na trasie, (oczywiście prostej) tnie jak przecinak!! Mam to szczeście , że zawieszenie zostało profesjonalnie zrobione w Niemczech, i nie mam problemów , że coś stuka, ociera albo dobija. Mr.Maya - 28-04-2007, 23:07 Żaneta25, na proste odcinki to dobre jest seryjne gwint poto zeby sazlec na zakretac. Seryjen tez jest twarde jak na polskie drogi
Jimmy7 - 04-06-2007, 00:18 widze ze temat dosyc stary ale tez sie dopisze..... moje minusy: spadajaca półka tylnia - problem załatwiony wkrecone dwie śruby i wywiercone 2 male dziurki na tych "tackach" co trzymaja półkę, juz nie spada a śrub nie wida praktycznie. śłabe światła fakt nawet zarowka 100W nie pomaga- założyłem ksenony- światła świecą BOSKO . minusem jest problem z wymiana zarowek wiazacy sie z wyciagnieciem calej lampy. ale przy ksenonach nie trzeba zarowek wymieniac praktycznie dosyc duze spalanie jak na silnik 1,7 , ale poprzednio mialem diesla i moze dlatego tak mi sie wydaje. strzykające nadwozie podczas zjazdów z krawężników buda lekko trzeszczy. brak regulacji mocy podswietlenia licznikow - w nocy brakuje podatna na rdzewienie 125 KM moze to tylko moje zdanie ale nie czuc ich az tak mocno, moze do 100 km/h ciagnie super ale potem juz sie robi gorzej. puma wbrew pozorom jednak to nie jest az takie lekkie autko i to chyba dlatego dlugo reagujące ogrzewanie na pokrętło temperatury to chyba na tyle a mam pumke prawie 2 lata wiecej minusow nie mam
tomcio - 01-07-2007, 12:40
Ja ją wymontowałem całkiem
To jest akurat trzy minuty roboty - kup sobie tigre to wtedy to będzie kłopotem kiedy bedziesz musiał najpierw zderzak odkręcić 
Jak jezdze jak ostatnia ciota to spalanie mi sie zamyka na niecalych 7l/100km, ale problem w tym ze TYM AUTKIEM NIE DA SIE TAK JEŹDZIĆ
Może nie czuć... ale jak do tej pory to na swiatłach mnie pozamiatało tylko BMW M3 i Audi TT Ps. Moje pokrętło do reg. ogrzewania działa idealnie, a na podswietlenie deski nie narzekam
bartolomeo - 01-07-2007, 22:39
nie bądź taki skromny
1,7 cięgnie fajnie ale jest wiele aut które nie wyglądaja, a pume maja na strzał. |
||||||||||||||||||||||||
