To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Zakup kontrolowany - Zakup Pumy

ar2r - 01-05-2008, 00:30
Temat postu: Zakup Pumy
Witam.
Jestem właśnie przed kupnem Pumy i proszę Was jako posiadaczy tego auta o opinie.
Zainteresowała mnie ta oferta
http://otomoto.pl/ford-pu...a-C5058695.html

Zdaję sobie sprawę że ciężko ocenić auto na podstawie zdjęć ale będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie.A może ktoś już ogladał tą Pumę?

Pozdrawiam

Gaydek - 01-05-2008, 00:43

148 kkm i tak bardzo zużyta skóra na kierownicy? Widywałem Pumy z przebiegiem większym niż 150 kkm i skóra była "jak nowa". IMO przebieg jest większy niż ten podany w ogłoszeniu.
Bartek i Madzia - 01-05-2008, 09:37

Gaydek napisał/a:
148 kkm i tak bardzo zużyta skóra na kierownicy? Widywałem Pumy z przebiegiem większym niż 150 kkm i skóra była "jak nowa". IMO przebieg jest większy niż ten podany w ogłoszeniu.


nie koniecznie u mnie kierownica złachana jest też nieziemsko przebieg był 135kkm - wszystko zależy od właściciela i tego jak dba o samochód.

ogólnie bardzo ładnie sie prezentuje, myślę że warto obejżeć, ja bym zwrocił uwagę na silnik bo jest super kuper wymyty wypucowany więc nie wiadomo czy ciekło tu i tam czy tylko umyty do sprzedaży

ar2r - 01-05-2008, 11:50

Gaydek,Bartek i Madzia...dzięki za opinie.Jeśli nic nie wypadnie to jutro jadę na wizję lokalną.Wrażeniami podzielę się po obejrzeniu auta.
Gaydek - 01-05-2008, 12:15

Bartek i Madzia napisał/a:
u mnie kierownica złachana jest też nieziemsko przebieg był 135kkm

Jesteś pewien, że twoja Puma ma 135 kkm?

Anonymous - 01-05-2008, 12:52

ar2r, do jakiej kwoty szukasz Pumy? I chcesz po tuningu (od osoby bardzo dbajacej o auto) czy serie?
ar2r - 01-05-2008, 16:52

Hadzi,górna granica to 15tyś.zł....jeśli z małym hakiem to tragedii nie będzie.
Wolałbym serię.Interesuje mnie tylko Puma z silnikiem 1,7

Anonymous - 01-05-2008, 16:56

Pytałem orientacyjnie bo znam dwie Pumy 1.7 ale obie sa znacznie droższe niż 15000
ar2r - 02-05-2008, 15:19

Odlądałem dzisiaj tą Pumę o której wspominałem wcześniej.

Gaydek,Ty masz chyba sokole oczy.Skóra na kierownicy bardziej przypominała ścierkę do podłogi niż skórę.

Wyglądało to tak:silnik odpalił bezproblemowo,gdy złapał temperaturę,po małej przygazówce do ok.2500 obr. i puszczeniu gazu obroty spadały nagle poniżej obrotów biegu jałowego by dopiero po chwili je osiągnąć spowrotem.
Pedał gazu jest "przymarzniety"...prawdopodobnie zabrudzona przepustnica...może dlatego te problemy z obrotami?

I najwazniejsze...poprosiłem właściciela o mocniejsze przygazowanie auta.Z rury wydechowej wydobywał się biało-czarny dym...silnik był ciepły.

Tak to wygląda.Co o tym sądzicie?

PS.Hadzi,jesli te Pumy są z Twoich okolic to niestety odpada.Zbyt daleko.Ale dzięki za zainteresowanie.

Anonymous - 02-05-2008, 19:06

ar2r, jedna Puma jest z Torunia, a druga z Elblaga :/
A z tymi obrotami to ja tak samo mam, a dodatkowo jak sie zatrzymasz to obroty sa jak na 'ssaniu" czyli powyzej 1000 i dopieko po chwilce opadaja.

bartolomeo - 02-05-2008, 22:49

ar2r napisał/a:
Z rury wydechowej wydobywał się biało-czarny dym

taki dym to nie ciekawie :/ może być nieszczelna uszczelka
ar2r napisał/a:
Skóra na kierownicy bardziej przypominała ścierkę do podłogi niż skórę

to zależy jak kto jeździ, ja jeżdżę non stop lewą ręką a prawa ręka na gałce, więc moja lewa strona kierownicy też jest wytarta.
ar2r napisał/a:
puszczeniu gazu obroty spadały nagle poniżej obrotów biegu jałowego by dopiero po chwili je osiągnąć spowrotem

może to też być silnik krokowy

ar2r - 04-05-2008, 19:25

Znalazłem inną ofertę ale do auta nie ma żadnych dokumentów serwisowych.Auto było sprowadzone z Francji,od roku jeździ w Polsce.Właściciel sam zaproponował ewentualną wizytę na stacji diagnostycznej.

Co sądzicie o braku książki serwisowej?

Pzdr.

robertpuma1910 - 04-05-2008, 19:51

W ogóle kupił ktoś sprowadzaną Pumę lub inne auto z książką serwisową? Chyba sporadyczne to przypadki. ar2r, nie przejmuj się jej brakiem. Pojedź na dobra stację diagnostyczną i niech Ci sprawdzą rzelnie auto. Kupisz auto ok 10 letnie więc napewno jakieś niedociągnięcia będą. Wówczas sam czy na stacji doradzą Ci czy warto i jakie ewentulane koszty naprawy :wink:
Gaydek - 04-05-2008, 20:08

Np. Passenger kupił w Niemczech z książką serwisową (oryginalną i prowadzoną do końca) i wszystkimi papierami potwierdzającymi montaż np. nieseryjnych sprężyn i nieseryjnych kierunkowskazów.

Zgadzam się, że najważniejszy jest stan techniczny a nie np. rocznik czy przebieg.

ar2r - 04-05-2008, 20:46

Wolałem zapytać bo byłoby to pierwsze auto które nie ma książki serwisowej.

Pzdr.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group