CikCiak - 11-08-2008, 15:34 http://www.alert24.pl/ale...a_na_aucie.html Straszna natura. Wychodzisz z domu do kochanej Pumci a tu zonk 
Dredania - 11-08-2008, 16:33 Masakra. Chyba bym w depresję wpadła  . Ja rozumiem, że podczas wichury lepiej pod drzewem nie stawiać ale tak ni z tego ni z owego drzewo ci PO PROSTU auto zgniata. Straszne. Tak samo jak z ty samozapłone. Ciekawe czy osoba przyglądająca się akcji, której strażacy musieli udzielić pomocy, bo zasłabła też była posiadaczem pumy 
nomka - 11-08-2008, 20:15 O rany 
bekey - 11-08-2008, 20:21 upps ... a czy to ktos z klubowiczów był ... CikCiak - 11-08-2008, 20:58 Mam nadzieję, że nie. Migacze miał jeszcze pomarańczowe 
ann - 12-09-2008, 14:26 Pół Biedy jak był ubezpeczony bo jak nie to ładny zonk
adrianus - 12-09-2008, 16:00 ann zawsze można wyciągnąć coś od ubezpieczyciela terenu  drogi itp
Fakt baaardzo niemiłe zdarzenie. Ja zawsze unikam drzew na parkingu tak jak unikam krawężników 
Boogie - 12-09-2008, 17:13 No musi znaleźć właściciela terenu i pociągnąć go do odpowiedzialności. Dobrze, że na ludzi się nie zwaliło. bartolomeo - 12-09-2008, 21:45 tu może być problem, bo z jakiego ubezpieczenia to ściągnąć jeśli było to np w czasie burzy?? Jeśli ma AC to ok, ale jeśli nie miał? ann - 19-09-2008, 17:38 Znając nasz kraj to własciciel pumki na bank ma mega problem i bedzie odsył;any z miejsca do miejsca . Masakra
Słoodzik - 22-09-2008, 09:02 O matko kochana, szok i jaka tragedia  Współczuję właścicielowi z całego serca!!!
|
||||||
