To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Układ dolotowy i wydechowy - specjalna dziura w tłumiku :)

Anonymous - 29-03-2009, 13:46
Temat postu: specjalna dziura w tłumiku :)
Słyszałem że nie którzy aby zgłośnic swój samochów robią specjanly otwór na ostatnim łumniku.
Mianowicie:
-demontują tłumnik
-robią otwór (od góry) - aby nie był widoczny podczas przeglądu:)

Ma z was ktoś tak możę, jak duża musi być szczelina aby był ciekawy odgłoś?? :mrgreen:

Gaydek - 29-03-2009, 13:48

Ludzie, dajcie spokój. Nie idźcie szlakiem wytyczonym przez Calibry.
Anonymous - 29-03-2009, 13:49

pytam z ciekawości :razz:
Anonymous - 29-03-2009, 14:21

To już lepiej wstaw sobie jakąś nową końcówkę z dyfuzorem jeśli nie chcesz zmieniać tłumika końcowego a nie baw się w robienie dziur :P
ivek - 16-08-2009, 11:44

mi się dziura sama zrobiła przy ostatniej puszce tłumika( zjada ja rdza) i teraz są jajca bo tłumik zrobił się cichszy na niskich obrotach a i na wyższych odrobinę charczy ale najlepszy jest jak silnik schodzi z obrotów to tak pufa dyskretnie fajne uczucie ale trzeba wymienić tłumik bo na przeglądzie się tego dopatrzą
Murka i Murek - 18-09-2009, 08:30

Nam się też zrobiły dwie "rdzawe" dziury w tłumiku. Nie powiem - dźwięk był fajny, ale na dłuższe trasy - zbyt głośny. Podczas wymiany tłumika rozpadł się w drobny mak :) Teraz jest Ulterek i też dobrze brzmi, a i w środku samochodu ciszej :)

Murka

Kolin - 14-11-2009, 20:31

Nie lepiej zapodać coś z oferty allegrowych wydechów niż wiertarką dać czadu ?
Szpitalniak - 15-11-2009, 20:17

Moim marzeniem bylo podziurawić wiertarą puszke, gdy mialem malucha... :D
franekqwerty - 26-03-2014, 17:55

Od wczoraj moja Pumcia głośniej działa. Bałem się że coś jest nie tak w silniku. Podjechałem dziś na podnośnik i okazało się że z przedniej pierwszej części układu wydechowego jest mała dziurka od rdzy. Przyznam się, że teraz dźwięk jest fajny, głośne brzmienie, ludzie patrzą się na ulicy. Choć rok temu kupiłem sportowy tłumik, dopiero teraz efekty akustyczne są zadowalające dla mnie. I tu dwa moje pytania: czy jazda autem który ma dziurkę w rurze wydechowej zagraża jakoś trwałości czy awaryjności auta? Czy da się to jakoś zatuszować aby auto przeszło przegląd. Może założyć jakąś metalową opaskę zaciskową na rurę w miejscu gdzie jest dziurka?
Pietia - 26-03-2014, 19:48

hmm jak to w pierwszej części to raczej nie bardzo żeby to zostało ponieważ jest tam dość wysoka temperatura a niedaleko są przewody od paliwa :) załatać się da jak masz troche umiejętności dospawania i kawałek blachy to możesz sam to sobie pospawać :)
franekqwerty - 27-03-2014, 20:12

Dziurki są obok łączenia ze środkową częścią wydechu. Sprawdzałem, wydobywa się lekko ciepłe spaliny na dół - na ulicę, nie na boki. Spaliny nie parzą, przypominają temperaturą nawiew z suszarki do włosów, więc problem przewodów paliwowych chyba nie istnieje.

Nie chcę tego załatać spawaniem, bo odgłos mi się podoba. Chcę tylko znaleźć jakiś sposób aby samochód przeszedł przegląd techniczny.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group