Anonymous - 24-10-2009, 16:39 Temat postu: Czeski błąd w numerze nadwozia Witam, na wstępie przepraszam jeżeli to nie ten dział, nie wiedziałem gdzie ten temat zamieścic. Do rzeczy. Ford Puma sprowadzany z włoch przez niemcy, pierwsza rejestracja w polsce na gościa, który mi ja opychał, w celu unikniecia kosztów trafiła do mnie jesienią 2008 roku przez komis. Pojechałem na przegląd, wizyta skończyła sie konfiskacją dowodu rejestracyjnego. Nie zgadza się jedna pozycja, na nadwoziu mam wbite "S" wszędzie w papierach tj. dowód rejestracyjny,karta pojazdu, umowa z komisem, umowa ze sprzedajacym, a nawet na zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym który został wykonany przez sprzedajacego widnieje "5". Co najdziwniejsze posiadam dwa włoskie papiery: TARGA w jednym miejscu jest "S" w drugim "5" oraz hmm CERTIFICATO DI PROPRIETA na którym jest "5":/ Tłumaczenie notariusza na język polski zawiera również "5". Prosze was o rade jaki jest sposób, żeby to odkręcić? Czy te papiery do samochodu moga być lewe? Pluje sobie w brode, że niezauważyłem tego przy zakupie 
Pozdrawiam. Słoodzik - 24-10-2009, 19:08 Po pierwsze jak mogło w ogóle zostać sprzedane auto i później zarejestrowane, jeśli taki błąd został popełniony w papierach. Po drugie literka "S" jest bardzo podobna do cyferki "5", może więc to tylko zwykłe niedopatrzenie urzędnika, a co za tym idzie kolejne dokumenty zostały wystawione na zasadzie reakcji łańcuchowej. I mam na myśli tutaj włoski urząd. Skontaktuj się ze Sprzedawcą, może on będzie w stanie Ci to wszystko wyjaśnić, aczkolwiek może nawet nie mieć o tym zielonego pojęcia. A w tej sytuacji pozostanie Ci zapewne tylko kilkudniowa bieganina po naszych urzędach i wyjaśnianie sprawy. |
||||||
