To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Zakup kontrolowany - Prośba o ocenę oferty sprzedaży Pumy

Anonymous - 16-03-2012, 16:45

bierz ta Franka pume z dzialu Gieldy na naszym forum.

8tys a auto wymuskane i pewne ze bezwypadkowe.
a z tymi nie wiadomo nic, nawet przebieg moze byc nie 1xx xxx tylko 2 lub 3 xx xxx

Anonymous - 16-03-2012, 16:50

deymos napisał/a:
Pomóżcie, bo chcę mieć już swojego kociaka:)

Tak jak lewadzki Ci powiedział. Sam bym ta Pume brał jak bym miał kupować.

A z tych linków co podałes to jedynie ta druga:
http://otomoto.pl/ford-puma-C23140514.html

kolargol - 16-03-2012, 17:48

no i dodatkowo będzie posmarowana woskiem, który jest wart tyle co połowa tej Pumy :mrgreen: :mrgreen:
domimaster - 16-03-2012, 20:35

bierz od gruby_RS pewna sztuka i to jeszcze wypieszczona ;)
Anonymous - 17-03-2012, 09:10

No tak, tylko ta Puma od niego to kawał drogi ode mnie i z tym jest problem:(
Anonymous - 17-03-2012, 09:48

deymos, ja po moja Pume jechałem znad morza aż do Radomia..... Co to za problem? :572: Jeśli auto jest tego warte to przecież przejechać się kawał drogi to nic takiego!
Ognisty - 17-03-2012, 10:29

Wsiadasz w pociąg i jedziesz, a wracasz Pumą

Moim znajomi mieli taki przypadek facet po Land Rovera wpadł do nich na Śląsk z nad morza :) , zapakował się z żoną w pociąg i tyle.

Anonymous - 17-03-2012, 12:00

kurde chlopaku, ale tu masz pewny samochod, wiec ... ??

nie kumam, ale twoja sprawa, ale masz pewne klubowe auto...

Gaydek - 17-03-2012, 13:39

deymos napisał/a:
No tak, tylko ta Puma od niego to kawał drogi ode mnie i z tym jest problem:(

J/w, kiepski argument ;) .

zqnetq - 17-03-2012, 18:05

Ja też po moją pumę jechałam kawał drogi... Najpierw pojechałam po srebrną ale jednak mi się nie spodobała i w ten sam dzień pojechałam po moją... Do końca życia będę dziękować kuzynowi że mnie woził cały dzień :D
Anonymous - 17-03-2012, 18:37

Ja po swoją jechałem do Niemiec 700km :D , więc droga z Wrocławia do Warszawy nie powinna być problem (w końcu mamy już "prawie" autostrady :P " ) :D
Opoya - 18-03-2012, 00:04

Ja powiem bardziej dosadnie niż Gaydek - taki argument to głupota.
Jeździłam po różne auta, z dalszych tras to np. do Zakopanego, do Berlina (a mieszkam w Warszawie). Jak auto jest warte tego to nie ma co się zastanawiać. I powtórzę, głupotą byłoby nie skorzystać z okazji.

Anonymous - 18-03-2012, 00:14

jak w ciągu tygodnia nie pójdzie to może zostanie w rodzinie... pracuję nad siostrą tylko szwagier musi się pozbyć drugiego (zbędnego) auta
Anonymous - 21-03-2012, 16:06

Spokojnie, panowie i panie - macie rację oczywiście, po dobre auto warto wszędzie jechać itd itp. Jednak są jeszcze inne przeszkody - mianowicie brak 8000, a cena bez negocjacji jak napisano:( Miałem niecałe 7000, kupiłem inną pumę, za mniejszą kwotę, mam nadzieję że będzie dobrze służyć:) Także jeżeli wkrótce zobaczycie wysyp postów z różnymi banalnymi i idiotycznymi pytaniami odnośnie eksploatacji/napraw, to będę ja:P
kolargol - 21-03-2012, 18:20

deymos, to pozostaje pogratulować zakupu :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group