To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Sam naprawiam - Sposób na tylna półkę

trojan6 - 19-08-2013, 15:29
Temat postu: Sposób na tylna półkę
Mój sposób na całkowicie bezinwazyjny sposób na wypadającą półkę tylną.

Bierzemy kawałek gąbki.
Oklejamy ściśle czarną taśmą izolacyjną, tak aby powstała bryła w kształcie walca o długości-wysokości ok 5cm.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Fiykdzhibkg[/youtube]

Proszę wszystkich, którzy mają inne sposoby, o dopisanie ich, możliwie z foto.

zygiboos - 19-08-2013, 16:43

Ja mam na to sposób taki:

Potrzebne tylko 2 tytrytki (opaski plastikowe). Opaski te wystarczy założyć na trzpienie i wcisnąć wszystko na miejsce (najpierw pogrubiłem troszkę jeszcze taśmą izolacyjną, ale to raczej nie będzie wymagane):



Wchodzi i wychodzi ładnie na wcisk i samo już nie wypada.

Barbara3121958 - 19-08-2013, 19:00

Zabezpieczenie tylnej półki w mojej Pumie. Wprawdzie przy demontażu trzeba troszkę włożyć pracy, ale najważniejsze jest to, że sposób jest skuteczny.
leman - 23-08-2013, 15:30

Tak czytam wasze pomysły i czegoś w każdym brakuje. Leczycie tylko skutki a nikt nie zajął się usunięciem przyczyny.
Dlaczego wypada półka ? Przypuszczam, że większość odpowie o "wytartej" gumowej końcówce. A ja uważam, że jest to jedynie objaw, skutek, którego naprawianie, poprawianie bez usunięcia przyczyny przynosi tylko szkodę i dalsze spustoszenia. Przyczyną wypadania półki jest wg mnie, (i jakby to groźnie nie zabrzmiało).. zatarcie łóżyska.

Łożysko ślizgowe tworzy; metalowy czop (2) sztywno przymocowany do półki (3) i panewka którą jest wewnętrzna bieżnia gumowej końcówki (1). Przyczyny zatarcia są dwie. Albo banalne wykrzywienie czopa (metalowego pręta) albo "zabrudzenie", zapieczenie panewki. Jak naprawiać ? Przede wszystkim gumowa końcówka (1) powinna lekko obracać się na metalowym czope (2). Do smarowania takiego łożyska najlepszy jest olej sylikonowy. Wszelkie "WD" i inne penatratory szczycą się, że nie zawierają sylikonu, który szkodzi połączeniom metal-metal w przeciwieństwie do metal-guma.
Na koniec trochę o moim "myśleniu" o zasadzie działania.
Jak wszystko jest sprawne.
Podczas otwierania bagażnika półka podciągana sznurkami obraca się na metalowym czopie. Podczas jazdy przy podskakiwaniu dup*..tyłu pumki półka również podskakuje i obraca się na czopie. Gumowa końcówka jest nieruchoma. Chyba dlatego w instrukcji obsłuki jest info o nie obciążaniu półki! nie miałaby możliwości obrotu i wypadałaby.
Jak łożysko jest zatarte.
Podczas otwierania bagażnika nadciąga się nadmiernie sznurki wyrabiając końcówki ich mocowania, które potem spadają. Półka obraca się na gumowej końcówce (niedopuszczalne!) wycierając jej zewnętrzną bieżnie. Nadwyręża się klejone mocowanie (3) czopa do półki.
Podczas jazdy przy podskakiwaniu dup*..tyłu pumki półka również podskakuje i .. wypada tym częściej im bardziej wytarta jest zewnętrzna bieżnia gumowej końcówki. Niebagatelna jet też ilość dziur w drodze, choć zazwyczaj wystarcza jedna. Końcowym spustoszeniem jest pękanie mocowania plastikowego siedziska gumowej końcówki, jako najsłabszy punkt, szczególnie po bardzo solidnych lecz "nietrafionych" naprawach.


ps. 100% potwierdzenie moich dywagacji uzyskałbym po inwazyjnym rozcięciu gumowej końcówki czego na razie nie zamierzam uczynić.
Półka już mi nie wypada

sharky - 23-08-2013, 21:08

Łożysko? Smar? Obracanie się gumy na czopie? Moim zdaniem poszedłeś za daleko i chyba nie o to chodzi. Przecież to jest zwykły bolec pokryty gumą, który powinien trzymać się w plastikowym wyżłobieniu. Jest to po prostu wada konstrukcyjna i półka wypada.
Barbara3121958 - 24-08-2013, 18:15

leman :grin:
zygiboos - 24-08-2013, 19:24

A mi się to podejście podoba, jest w tym trochę logiki, że jakby się to nie obracało to łatwiej było by to wyczepić otwarciem. Tyle, że niestety częściej wypada od wybojów niż od otwierania więc ta metoda może była by dobra w 2-3 letniej pumie ale nie w 15-letniej gdzie guma już się wyrobiła do tego stopnia że wystarczy mocniej drzwi trzasnąć ;) .
YaNecki - 30-06-2014, 23:39

Nie chciało mi się bawić w żadne klejenie, wiercenie itp, więc owinałem te "wałki" izolacją i półka wskakuje i wyskakuje tak jak powinna ;) Bez mojej zgody nie robi już nic :P
Nie ma co przesadzać, szczególnie z dodatkowymi śrubami lub wierceniem, najprostsze rozwiązania są najlepsze ;)

Anonymous - 01-07-2014, 17:54

Można tez zamurować pustakami ;) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Barbara3121958 - 03-07-2014, 17:15

YaNecki napisał:
Cytat:
Nie ma co przesadzać, szczególnie z dodatkowymi śrubami lub wierceniem, najprostsze rozwiązania są najlepsze ;)


Każda rada osób piszących posty na pewno jest przydatna dla nas. To my wybieramy tę, która nam pasuje najbardziej. :grin: U mnie problem został rozwiązany w ten właśnie sposób i mnie to pasuje. :grin:

Red1989 - 03-07-2014, 21:53

Poprzedni właściciel zabezpieczył półkę za pomocą dwóch jakże to idealnie skomponowanych wkrętów i jak narazie nie myślałem aby wprowadzać jakieś bardziej wymyślne innowacje:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group