illegal_freak - 21-04-2016, 17:03 Temat postu: Nie wchodza biegi Eh . A więc tak jakiś tydzień temu zakupilam slicznotke rocznik 98 1.7 benzynka. Wszystko było w porządku aż do wczoraj kiedy to wracając z mcdonalda redukując z 3 na 2 poczułam opor przy zmianie biegów, dojeżdżając do skrzyżowania i zatrzymując kicie chciałam wrzucić 1 i niestatystyki nie dało się nawet na siłę. Na dwójkę wrzuciłam ale szlo bardzo ciężko, ledwo co na siłę wcislam i ze skrzyżowania ruszyłem z 2 bo 1 nie mogłam wrzucić. Doturlalam się do domu . Co ciekawe na wyłączonym silniku biegi wchodzą jak w przyslowiowe masło. Po odpaleniu żaden. Próbowałam wrzucić jedynkę zanim odpale ale na włączonym nie da się odpalić. Znajomy patrzył i mówił ze jego zdaniem to siłownik który znajduje się pod skrzynia . Czytałam ze może to być wysprzeglik. Ktoś z was ma jakieś doświadczenie z takim problemem ? Ile to może kosztować? Dukes - 21-04-2016, 18:59 Zapraszam do zapoznania się z regulaminem, a w szczególności z paragrafem pierwszym 
Jak pracuje pedał sprzęgła, jest twardy czy wpada w podłogę? Skoro na wyłączonym silniku możesz wbijać biegi to usterka spowodowana jest niepoprawnie działającym wysprzęglikiem. Koszt ewentualnej wymiany jest dość spory bo trzeba zdemontować skrzynie biegów. Mój mechanik bierze za robocizne 200-250 zł ale to zależy od wielkości miasta i rejonu polski, niektórzy potrafią brać ponad 500 zł za wymianę sprzęgła... illegal_freak - 21-04-2016, 19:21 No właśnie sprzęgła w ogóle nie czuć . Stał się lekki. Aha czyli to ze sprzęgłem i trzeba wymieniać całe czyli koszt to będzie sprzeglo + robocizna . Dzięki wielkie 
Dukes - 21-04-2016, 21:26 Czekaj czekaj bo jeśli pedał sprzęgła jest miękki to oznacza, że nie ma płynu w układzie lub jest zapowietrzony. Może to również oznaczać uszkodzenie pompy sprzęgła lub któregoś przewodu, niekoniecznie wysprzęglika. Nie masz kałuży pod nogami kierowcy? Generalnie nie jeździj nigdzie tym autem bo układ wysprzęglania jest układem hydraulicznym, działa na zasadzie dwóch tłoczków jak hamulce i jest "zasilany" płynem hamulcowym, jeśli masz gdzieś wyciek możesz pozbawić się hamulców a wiadomo czym to grozi. ps. w przypadku wymiany wysprzęglika nie ma konieczności wymiany sprzęgła o ile nie jest już znacznie zużyte. illegal_freak - 21-04-2016, 23:38 Płyn jest bo został sprawdzony . Hmmm czyli najlepiej jechać do zaufanego czy tam polecanego mechanika (nienaciagacza ) żeby to sprawdził? Cholera jestem laikiem a tyle co widzę i wyczatalam to tym się sugeruję. Niekoniecznie całe sprzeglo do wymiany. Słyszałam tez ze może to być jakiś fragment blaszki od tarczy czy od czegoś co blokuje sprzeglo . Kurcze juz sama nie wiem. Nie chce się dać naciągnąć bo wiadomo budżet ograniczony a autko mi się podoba i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Dynamiczane, z pazurem i potencjałem. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie to byłabym wdzięczna
Gaydek - 23-04-2016, 17:20 W mojej Pumie objawy były podobne. Okazało się, że układ był zapowietrzony. Dżoana - 06-03-2017, 13:31 Ja miałam to samo kiedyś, problem okazał się błachy, wystarczyło dolać płynu hamulcowego xD Miałam 3 mm poniżej LOW p.s sorry za odkop, ale może ta informacja przyda się komuś, kto będzie szukał rozwiązania dla swojego problemu. |
||||||
