Klub Forda Pumy

Bacha · Wysłany: 27-05-2005, 21:40

u mnie skrzynia spoko dziala ... wiadomo wsteczny czasem nie chce wejsc ale mam juz sposob na niego... wystarczy przytrzymac lewarek i powoli puszczac sprzegło ... i gra muzyka ... hehe ale mam dzis dobry humor pozdro dla wszystkich

Pusia · Wysłany: 28-05-2005, 12:51

U mnie jedynka też czasem ciężko wchodzi, a wsteczny również oczywiście... ale widzę, że to normalka...

JBJ · Wysłany: 20-03-2007, 03:36

Temat trochę stary - ale co tam

Na żywotność skrzyni jak i reszty zawiesznia (głównie przedniego) wpływa moim zdaniem przede wszystkim styl jazdy... Jeżeli ktoś lubi robić ciągle "dopałki" mając skręcone koła - znacząco obniża żywotność tychże elementów... Ja robię dopałkę zawsze przy wyprostowanych kołach - przy skręconych kołach działają zupełnie inne siły niż przy wyprostowanych - noomalna fizyka - na oba koła działa inna siła i niestety zawieszenia samochodów jak i przekładnie w większości sobie z tym nie radzą... No i do tego wszystkiego dochodzi jeszcze najzwyklejszy.... pech

- czasem trafisz na nowiutką część która mimo wszelkiej uwagi w prowadzeniu autka i tak się zepsuje (złośliwość rzeczy martwych:)).

artisu · Wysłany: 20-10-2008, 20:59

Witam,
Zauważyłem pewną "usterkę" skrzyni która wychodzi tylko w określonych warunkach.
Chodzi mi o szybką zmianę z biegu 3 na 4. Kilka razy się ścigałem i skrzynia zamiast 4-ki wrzuciła mi 2-kę przy szybkim ruchu lewarka w tył po prostej. Przy wolnym zmienianiu chodzi OK. Ktoś się z tym spotkał? Co może być przyczyną?

Benon · Wysłany: 21-10-2008, 18:14

ossa23 · Wysłany: 25-10-2009, 22:50

witam. a jak sie ma wymiana oleju w skrzynce biegów?? czy ktoś to robił już??

markko · Wysłany: 26-10-2009, 08:02

rafalski69 · Wysłany: 25-11-2009, 19:26

Od jakiegoś miesiąca mam pewien problem z skrzynią ciecze z niej olej byłem u jednego mechanika i stwierdził ze to dziwne i nie widział nigdzie gdzie to może leciec. Wiec kieruje do was pytanie bo mokro jest wszędzie do okoła uszczelki z dołu zbierają sie krople. Poza tym biegi wchodzą normalnie nic nie zgrzyta nie piszczy. Czy to może być ta uszczelka? Na zdjęciu zaznaczyłem miejsca "saczenia" zaczyna mnie to martwic bo za niedługo zostanę bez oleju w skrzyni i bede jeździł po suchu. Może wystarczy wlać z tych magicznych preparatów uszczelniających.

skrynia.jpg

Plik ściągnięto 30401 raz(y) 26,17 KB

Bigikozok · Wysłany: 15-12-2009, 22:03

Kurde no i mam problem

dzisiaj mialem problem z wrzuceniem biegu-jakiegokolwiek,trwalo to chwile no ale potem udalo sie.zauwazylem tez ze podczas jazdy nie chciala wskoczyc 2jka a potem 4rka...:/ problem ze skrzynia czy raczej kwestia sprzegla?

Maciek · Wysłany: 15-12-2009, 22:24

mi się sytuacja identyczna jak Tobie Bigikozok zdarzyła rok temu jak jechałem w focusie ojca - nie szło wrzucić dwójki ani czwórki, ni stąd ni z owąd. czasem też i reszty biegów, pchałem na siłę to wskakiwały, przejechałem tak 90km omijając 2 i 4, myślałem że się bardzo coś spie*** ale ojciec podjechał na stację diagnostyczną z tym i zrobili mu to od ręki, mały koszt, ale nie pamiętam co to było, jak się dowiem jutro i ojciec sobie przypomni to dam Ci znać w temacie.

Bigikozok · Wysłany: 16-12-2009, 08:17

Ok dzieki Maciek czekam na odp, ale wydaje mi sie,ze chyba to inna przypadlosc... dzisiaj rano jade do pracy-wszystko ok.stanalem na chwile odpalam,chce wrzucic bieg-nie da sie...nic kompletnie....jak jest silnik zgaszony biegi wchodza bez problemu.przy odpalonym kompletnie nic.Jesli odpale od razu z jedynki-jedden wielki zgrzyt!!!

Maciek · Wysłany: 17-12-2009, 23:19

Już wszystko wiem - w focusie trzeba było przepchać pod ciśnieniem rurki od sprzęgła chyba do skrzyni biegów, bo się przytkało coś. koszt naprawy to było 30pln.

Bigikozok · Wysłany: 18-12-2009, 08:44

No to juz wszystko wiem....dzisiaj dzwonili z warsztatu. Komplet sprzegla + lozysko... Wycena: 1380zl za komplet + lozysko wszystko z Sachsa + 500zl za robote = 1880zl czyli zaj***y prezent pod choinke..... :573:

masakra.... Auto od niecalych 2 miechow...

wojteks · Wysłany: 18-12-2009, 08:54

ja za sprzęgło płaciłem 699 + wysprzęglik chyba 150 i robocizna 450 to jest jakieś 1200 kup swoje części to będzie taniej mechanicy dają marże jak z kosmosu na części

Bigikozok · Wysłany: 18-12-2009, 08:56

Wiesz co dzwonilem do tej hurtowni Fota i tam w sumie wychodzi drozej... komplet + lozysko,nawet z Luka....nie wiem juz sie zgodzilem zeby robili,ale ostatni raz tam bylem....musze se poszukac jakiegos mechanika....