Klub Forda Pumy Strona Główna Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedziałający uchwyt otwierania maski
Autor Wiadomość
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 21-04-2014, 19:53   Niedziałający uchwyt otwierania maski

Nie działa, w pumie mej, otwieranie maski. Rano otworzyłam maskę bez problemu, zamknęłam, dużo pojeździłam. Wróciłam do garażu, otworzyłam drzwi, chce otworzyć maskę, a na dywaniku nagle zauważyłam jakiś nieznany mi kawałek plastiku i już maski nie mogłam otworzyć . Jeżdżąc (wsiadając i wysiadając kilkukrotnie) wcześniej go dziś nie widziałam. Wygląda IMO na ułamane :566:
Co teraz zrobić, żeby normalnie otwierać maskę :?: Od czego jest ów plastik :?:

Zdjęcie2778 - Kopia.jpg
Plik ściągnięto 96 raz(y) 48,55 KB

Zdjęcie2777 - Kopia.jpg
Plik ściągnięto 90 raz(y) 29,31 KB

_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
zygiboos 
Obecnie: ST220 i Cougar


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 02 Lut 2013
Posty: 401
Skąd: skądinąd
Wysłany: 21-04-2014, 20:34   

To jest kawałek blaszki (wcisku) trzymający sreberko dookoła zegarów lub w panelu środkowym. Rzeczywiście urwał się razem z kawałkiem plastiku.

Niestety nie jest to raczej przyczyną niemożności otwarcia maski.

Do maski ciągnie się metalowa linka, która jest bezpośrednio wpięta w czerwoną łapkę pod kierownicą. Możliwe że wyleciała, albo się przemieściła (mi się tak kiedyś stało). Jak ją znajdziesz i pociągniesz kombinerkami i powinno dać się otworzyć (dla ułatwienia można zdjąć dolny plastik pod kierą).

Inna sprawa jak pękła linka albo stało się coś z zamkiem pod maską, wtedy może być trudniej.
_________________

Tworzę www, Jestem Vikingiem, Obecnie: Mondeo ST220 3.0 V6
Ostatnio zmieniony przez zygiboos 21-04-2014, 20:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pietia 
Umća Pumcia :D


Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 548
Skąd: Siewierz
Wysłany: 21-04-2014, 20:47   

Poza tym srebrny ? Ten uchwyt jest czerwony przynajmniej u mnie :)
_________________
Nie moc silnika a technika zrobi z ciebie zawodnika :)
 
 
 
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 21-04-2014, 21:29   

zygiboos napisał/a:
To jest kawałek blaszki (wcisku) trzymający sreberko dookoła zegarów lub w panelu środkowym. Rzeczywiście urwał się razem z kawałkiem plastiku.


Ale ten plastik mógł tak sam z siebie wypaść? I gdzie on powinien w ogóle być? W którym miejscu dokładnie?

BTW Piet, uchwyt od otwierania maski jest czerwony, ale nie wiem jakiego koloru są cosie, które tam siedzą lub mogą siedzieć :D A tylko usterkę otwierania maski zauważyłam.

Mam nadzieję, że ta linka gdzieś się tylko przemieściła, sprawdzę to zapewne niestety dopiero w środę :/
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
Pietia 
Umća Pumcia :D


Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 548
Skąd: Siewierz
Wysłany: 21-04-2014, 22:01   

Hmm... dokładnie nie wiem jak to tam wygląda bo jak rozbierałem swoją pume to akurat tego nie wyciągałem i nie wiem jak to jest tam montowane, ale może poprostu linka spadła z zaczepów :) chyba że gdzieś się zamek zapiekł może wystarczy WD40 popsikać i będzie działać :)
_________________
Nie moc silnika a technika zrobi z ciebie zawodnika :)
 
 
 
wiertło 


Dołączył: 16 Lip 2013
Posty: 162
Skąd: Janikowo
Wysłany: 22-04-2014, 11:10   

tusia8510, jak nie można otworzyć i a czuć spory opór na lince spróbować w dwie osoby jednocześnie jedna z impetem naciska na maskę a druga w tym momencie ciągnie za dźwignie. Może być też przypadek wyczepienia linki to pozostaje tylko kanał i odkręcenie belki trzymającej chłodnice i zrobi się troszkę miejsca żeby zobaczyć zamek. Tylko żę tam już kombinacje alpejskie druty dorabianie czegoś żeby się dostać do cięgna od zamka.
Później pozostaje dobrze nasmarować czymś przeznaczonym do tego żeby smaru nie wypłukało i nasmarować linkę.
Z góry przepraszam za pisownie może jakoś pomogę.
 
 
 
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 22-04-2014, 17:44   

Z impetem wolalabym nie naciskać na maskę, co by jej nie pognieść :D

Zobaczę jutro co z tą linką.

Ale z lekka OT -> co z tym plasticzkiem , gdzie on dokładnie zwykle się znajduje i czemu sobie wypadł?!
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
wiertło 


Dołączył: 16 Lip 2013
Posty: 162
Skąd: Janikowo
Wysłany: 22-04-2014, 18:41   

nic sie nie stanie tylko trzeba z głową :wink:
 
 
 
zygiboos 
Obecnie: ST220 i Cougar


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 02 Lut 2013
Posty: 401
Skąd: skądinąd
Wysłany: 22-04-2014, 23:12   

Co do pytania o zatrzask to on powinien trzymać to (ramkę zegarów):



Po odwrotnej stronie niż na tym zdjęciu poniżej są ze 2 czy 3 takie zatrzaski i zapewne jeden się ułamał i wyleciał dołem:



Ale to tylko taki mój strzał bo ford w kilku miejscach te zatrzaski stosuje, ale jako, że jest ze srebrnym kawałkiem plastiku i leżał na dywaniku...

[ Dodano: 01-05-2014, 21:43 ]
tusia8510 napisał/a:
nagle zauważyłam jakiś nieznany mi kawałek plastiku


Ponieważ dziś rozbierałem zegary to zrobiłem fotkę dokładnie tego kawałka plastiku z zaczepem, są 2 i mi też się jeden urwał.

Cały:


Urwany:
_________________

Tworzę www, Jestem Vikingiem, Obecnie: Mondeo ST220 3.0 V6
 
 
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 01-06-2014, 18:37   

Trochę to trwało, ale dziś udało się znaleźć w końcu chwilę i obczaić co z tym otwieraniem maski. Okazało się, że linka jest na swoim miejscu. Jednak otworzyć maski się nie dało. Poruszałam, dopchnęłam klapę i po chwili uchwyt otwierania zadziałał. Zamek pod maską się zaciął czy coś. W każdym razie już działa.
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
deejay
[Usunięty]

Wysłany: 01-06-2014, 18:40   

Przeczyść i przesmaruj go dobrze przy okazji
 
 
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 01-06-2014, 19:37   

Tak chce uczynić, ale muszę kupić smar do zamków bo nie chcę "wudekiem".
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
Boogie 
adm


Dołączył: 12 Wrz 2004
Posty: 2370
Skąd: Poznań
Wysłany: 03-06-2014, 12:16   

WD możesz najpierw przepłukać a później nałożyć smar.
_________________
Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

© 2000-2021 klubpumy.pl | wykonanie: zespół | hosting: WEBdev

Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu w aktualnym brzmieniu (ostatnia aktualizacja: 18.08.2013)

Kontakt: admin@klubpumy.pl



phpBB by przemo