Klub Forda Pumy

kozii · Wysłany: 19-05-2015, 15:05

A możesz mi wyjaśnić kim jesteś? Bo z tego co pamiętam to zagadaliśmy kierowcę Pumy, którą była Kobieta a Ty masz na profilu płeć mężczyzna?

Poza tym co w tym dziwnego? Chyba mili byliśmy i złych zamiarów nie mieliśmy.

leman · Wysłany: 19-05-2015, 16:02

sugeruję, cobyście (sebi& kozii) face to face, 30.05 w Poraju to ...obgadali :razz:

sebi · Wysłany: 19-05-2015, 19:50

Ja nie widzę powodu dla którego miał bym się tu tłumaczyć z tego kim jestem dla Was może to normalne ale dla mnie wchodzenie w butach w cudzą prywatność nie jest normalne
Są inne sposoby na pozyskiwanie nowych forumowiczów

kozii · Wysłany: 19-05-2015, 20:16

Ja nie widzę w tym nic złego. :mrgreen:

Powiedz mi w takim razie jak można pozyskiwać użytkowników Pum tu na forum? By..." nie wchodzić w butach w czyjąś prywatność"?
Włożyć kartkę za wycieraczkę z podaną stroną internetową i liczyć by nie padał deszcz?
A może włożyć mały forumowy kalendarzyk za tą wycieraczkę i liczyć na to że kierowca go zauważy?

screen · Wysłany: 19-05-2015, 20:19

sebi napisał'' dla mnie wchodzenie w butach w cudzą prywatność nie jest normalne''
Ja też tak myślę. Jednak czy jak na ulicy zapytasz się drugiej osoby która jest godzina to wchodzisz w butach w cudzą prywatność ?
Mniej więcej porównywalny przypadek. Dla mnie bardzo dziwne pretensje o nic. Jak ktoś nie życzy sobie z kimś rozmawiać to z nim nie rozmawia i tyle. Zawsze można zakomunikować to w parlamentarny sposób
www.youtube.com/watch?v=3FMp9Ec3pcY
Przecież nie jesteśmy w Korei Północnej żeby o wszystko mieć pretensje, dajcie na luz
:564:

sebi · Wysłany: 19-05-2015, 21:04

Screen mylisz pojęcia to nie pretensje tylko wyrażanie własnego zdania
"Śledzisz"kogoś po mieście by spytać go o to którą jest godzina?No właśnie nie...

Yojimbo · Wysłany: 19-05-2015, 21:26

W samochodowym swiatku to w sumie dosc normalne, choc troche creepy

tez tak ostatnio jechalismy za ladna integra i czekalismy az sie zatrzyma zeby pogadac... o 2 w nocy

leman · Wysłany: 19-05-2015, 22:09

sebi; jak jesteś urażony, jakimś niestosownym, ale nie zamierzającym Cię urazić! zachowaniem NASZEGO forumowicza, to ja "zaocznie" PRZEPRASZAM ! I również proszę daj na luz. Nie jeździmy przecież Bolidami Młodzieży Wiejskiej tylko kociopumkami :razz:

sebi · Wysłany: 19-05-2015, 22:13

Nie wymagam przeprosin poprostu wydaje mi się ze takie zachowanie może czasem kogoś zniechęcić a przecież nie o to tu chodzi :cool:

leman · Wysłany: 19-05-2015, 22:23

sebi o to chodzi!! "Jednym pachną róże innym ..skarpetki." Trudno wyczuć. Tobie nie zapachniały nasze róże! Sorki. Ale zapraszamy :razz:

markko · Wysłany: 19-05-2015, 22:29

sebi, man nie pasuje nie wchodź albo cytując klasyka: je.łem to je.łem nie drąż

and enjoy the piwo

chill

screen · Wysłany: 20-05-2015, 08:17

sebi napisał:
"Śledzisz"kogoś po mieście by spytać go o to którą jest godzina?No właśnie nie...
Jeżeli śledzeniem nazywasz przejechanie za kimś ok 500 metrów, w biały dzień na osiedlu na którym się mieszka to :
http://definicja.net/wyja...4%87+kogo%C5%9B
Mieszkam obok i widzę kota codziennie, tylko nigdy nie zastałem właściciela lub właścicielki (jest mi to obojętne) a teraz była okazja. No chyba że przechodzenie i patrzenie na czyjeś auto to też śledzenie.
W zeszłym tygodniu wsiadał gościu pod Biedronką , ale wysiadałem z innego auta i nie zdążyłem podejść.

Stobanijny · Wysłany: 20-05-2015, 17:18

Po długiej nie aktywności na forum, (maturki, egzaminy,nauka) chciałbym się przywitać ponownie i zagościć na dłużej! Cześć!

P.S Wielkie przeprosiny za nie aktywność :cry:

i także brak czasu dla zlotowiczów. Myślę że zmieni się to w najbliższym czasie :roll:

Zrobie co w mojej mocy

. Pozdrawiam

screen · Wysłany: 20-05-2015, 18:02

Zapraszamy 30.05.15 do Poraja :grin:

. Wyjazd ok 10-tej z Poczesnej na parkingu pod Decathlonem.

sebi · Wysłany: 20-05-2015, 19:49

Screen mówiłem ze sytuacja może wydawać się dziwna dla kogoś kto nie jest w temacie bo taka jest prawda
A co do pumy to zwracam uwagę na te auta na drodze tak jak na auta z grupy vag i Twojego auta jeszcze na osiedlu nie widziałem