Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Lżejsze koło zamachowe
dr.Killer - 05-09-2006, 18:01 Temat postu: Lżejsze koło zamachowe Czy ktoś ma lub słyszał o lżejszym kole zamachowym w pumie 1,7 jak to się spisuje i jak mocno było odlżone
ps czy koło zamachowe od jakiegoś innego auta pasuje 1,7
Anonymous - 05-09-2006, 19:57
Witam
Kiedy byłem posiadaczem Opla calibry to dokonałem takiej modyfikacji. Zabieg odciążenia koła zamachowego poprawia dynamikę silnika i lepiej będzie się wkręcał na obroty ale straci na momencie obrotowym. Wykonuje się dość prosto, stacza się kolo zamachowe na tokarce, potem wyważa i montuje, można odchudzić chyba max o 25% (choć słyszałem o przypadkach do 50% ). Jedynym minusem tego zabiegu była gorsza kultura pracy silnika tzn : przy jeździe na niskich obrotach były odczuwalne lekkie poszarpywania, czego nie było na oryginalnym kole .
Operację odciążenia koła najlepiej dać do zrobienia dobremu fachowcowi , bo źle wyważone koło może narobić baaardzo dużo szkód.
Lukas - 08-09-2006, 08:33
Koło zamachowe po takiej operacji powinno być wyważone razem z wałem. Prócz tego należy pamiętać że lżejsze koło zamachowe spowoduje trudnośći w jeździe po górskich drogach właśnie z powodu straty momętu i przeniesienia go w górny zakres obrotowy.
Anonymous - 08-09-2006, 09:30
pasuje od fiesty 1.25 i od fiesty 1.4 mowa oczywiscie o wersjach mk4
z rzeczy ktore udalo mi sie zaobserwowac to owszem szybsze wkrecanie sie na obroty i tak jak kolega powiedzial gorsza praca na jalowym
jesli chodzi o moment topo hamowaniu i tak mi wyszlo 6 nm wiecej niz w serii wiec
Snaco - 08-09-2006, 09:54
ile moze kosztować takie koło i robocizna?
Opoya - 08-09-2006, 13:29
Zapytaj Pawła
Snaco - 08-09-2006, 14:12
no tak..........dawno juz nic z nim nie mialem do czynienia i zwyczajnie zapomnialem......
dr.Killer - 08-09-2006, 16:49
Szczerze mówiąc mam dosyć spore doświadczenie z lżejszym kołem zamachowym tylko że w maluchu i bardziej mi tu chodziło jak to się sprawuję w seryjnej pumie.
Bo tak prawidłowo przy zmianie wałków na mocniejsze, zalecane jest zmiana koła zamachowe na lżejsze tak od 10% do 30% i oczywiście można więcej ale to raczej stosuje się na rajdy, np. z koła zamachowego 7 kg na 1,5 kg hehe to masakra ale widziałem takie patenty
Z tym problemem w górach to jakiś żart hehehe zwłaszcza przy takiej mocy silnika.
Jedyne co jest do zauważenia to że na najniższych obrotach ciężej mu ruszyć i może minimalnie spaść max prędkość i tak normalnie to się trochę na większych obrotach jeździ, ale wiadomo im mocniej się odciąży koło to te rzeczy są bardziej zauważalne ale tak przeważnie się robi 15-20% wiec nie wiele się powinno pogorszyć
Z tym że na biegu jałowym może się pogorszyć to właśnie nie wiem jak to jest przy pumie bo przy takiej zmianie powinno się kompa zrobić albo zmienić wałki.
Jeśli chodzi o ceny odleżenia koła to ok. 80-100zł z wyważeniem, ale to ważne by wywarzył to fachowiec
Lukas - 09-09-2006, 09:21
Do wyścigów górskich są zakładane cięższe koła zamachowe.
Snaco - 28-06-2007, 12:07
odgrzebałem stary temat. Akurat mam auto u Pawła i zastanawiam się nad tym lżejszym kołem. czy ktoś zna w Wawie lub okolicach dobrego fachowca od tego? zeby dobrze wytoczyl i wyważył? czy ceny uległy zmianie?
PUMAFan - 28-06-2007, 12:25
Snaco jeśli mogę powiedzieć myślę że w takiej jednostce jak 1,7 vct zmiana ciężaru koła zamachowego niewiele pomoże gdyż zyskując na przyspieszeniu (zaznaczę że nienwiele) stracisz na predkości maxymalnej zastanowiłbym się czy gra jest warta świeczki
Snaco - 28-06-2007, 12:34
Mysle ze warta. MAx predkosc jak narazie uzyskalem raz. W zeszlym roku na autostracie w Trójmieście. a 99,99 % jazdy mam po miescie.........gdzie najszybciej jade ze 160. NAwet jak mi spadnie max predkosc o 10-20km/h to nic wielkiego sie nie stanie.... A skoro w zakorkowanym miescie bede lepiej przyspieszal, szybciej zmienial pasy, etc itp. To to jest to co mnie interesuje.... Zreszta nawet gdybym jezdzil czesto w trasy..... to ile jest dróg gdzie mozesz sie cieszyc max. predkoscia i to jadac po bezpiecznej drodze?
Poza tym mowisz ze niewiele..... zawsze cos...kolejnym razem dlubnie sie cos innego...i tak ziarnko do ziarnka....
Mr.Maya - 28-06-2007, 12:52
Snaco napisał/a: | odgrzebałem stary temat. Akurat mam auto u Pawła i zastanawiam się nad tym lżejszym kołem. czy ktoś zna w Wawie lub okolicach dobrego fachowca od tego? zeby dobrze wytoczyl i wyważył? czy ceny uległy zmianie? | kolo z foesty 1.25 jest lezejsze i nic nie stracisz na max predkosci. Sprawdzone to na bank na silniki 1.7 nie umnie .
Opoya - 28-06-2007, 12:55
Snaco, pogadaj z Pawłem, z tego co pamiętam, nie polecał odelżonego koła do tego silnika.
PS. zamiast koła polecam zainstalowanie Bluefina. Poprawi parametry bez ingerencji w silnik.
Mr.Maya - 28-06-2007, 13:00
Bluefin jest jednak bardziej kosztowny. A znasz moze obecny jego ceny??
|
|
|