Opoya - 21-12-2006, 16:10 Temat postu: Ledowe żarówki postojowe/stop W ramach szukania dobrych rozwiązań dotyczących świateł w Pumie wymieniłam żarówki w pozycjach z tyłu, które w Pumie są jednocześnie światłami stop. Efekt przeszedł moje oczekiwania. Założyłam żarówki z 36 ledami umieszczonymi "piętrowo". Oprócz wyglądu dodatkowym plusem ledów w pozycjach/stopie jest brak zwłoki w zapalaniu się stopu, zwykła żarówka potrzebuje trochę czasu na rozświetlenie się, tu nie ma takiego efektu. Starałam się zrobić zdjęcia, co nie jest łatwe, a fotki nie oddają tak naprawdę rzeczywistości. No i dobrze byłoby je porównać do zwykłych żarówek. Przy jakimś najbliższym spocie trzeba będzie spróbować tak zrobić. Wygląda to tak (drugie zdjęcie robione z lampą, stąd jasny otok dookoła pozycji): 
helpix - 21-12-2006, 19:47 Mam takie pytanie. Żarówki są dwu stopniowe, jak zapalają się poszczególne piętra z diodami w przypadku świateł pozycyjnych a jak w przypadku świateł stopu (pewnie wszystkie się świecą), ale jak jest w przypadku pozycyjnych ? Opoya - 21-12-2006, 23:16 Zapalają się wszystkie i przy pozycjach i przy stopach. Różnica jest w mocy świecenia. Passenger - 21-12-2006, 23:18 Niestety nie wiele widać na zdjęciach... może kiedyś zobaczę to "live"  Są dostępne takie żarówki do kierunkowskazów - pomarańczowe?
Opoya - 21-12-2006, 23:39 Tak, są dostępne, ale jest z nimi pewien problem. Otóż ledowa żarówka pobiera tak mało prądu, że układ traktuje jakby jej wcale nie było i kierunki migają dwa razy szybciej. Oczywiście jest na to rada - przerobić przerywacz. Nie jest to skomplikowane ani drogie, w razie potrzeby TAM może się tym zająć. Warunek - trzeba wówczas wymienić wszystkie żarówki. Tzn. przód i tył, boczne pobierają mniej prądu i nie ma to takiego znacznia. PS. Gaydek widział diody "live" więc może powiedzieć czy mu się podobały. Snaco - 21-12-2006, 23:56 na zdjeciach malo widac ale...........z tego co kojarze to jak patrze sie na swoje lampy z tylu w nocy....to "czerwien" rozlewa sie po kloszu o wiele szerzej niz sama okrągła lampa....a na tych zdjeciach widac sama zapalona lampe.....nie wiem czy to kwestia tych "cudownych" ledów czy czegos innego....ale chyba chetnie wymienie jesli bede mial taki efekt.....mam nadzieje ze to ktos zrozumie 
Opoya - 22-12-2006, 01:34 Bardzo ciężko jest zrobić zdjęcie świecącego się przedmiotu nie mając dobrego aparatu i fachowej wiedzy. Z tym drugim poradziłabym sobie, ale mój aparat nie należy do cudów techniki, choć bardzo go lubię. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest zobaczyć lampy "live". Można też próbować zrobić zdjęcie dwóch lamp, ze zwykłymi żarówkami i z ledami, najlepiej przy dziennym świetle. Dodam, że jest nieznaczna różnica barwy - ledy świecą ładnym czerwonym światłem, lampa z żarówką ma domieszkę żółtego. Gaydek - 22-12-2006, 09:36 Tak, widziałem opisywane żarówki na żywo i IMO wyglądają one lepiej niż seryjne żarówki. BTW po świętach i sylwestrze możemy zrobić sesję moim aparatem. Speedy - 25-12-2006, 19:02 Opoya, a powiedz mi na stopy wsadzilas pomaranczowe czy biale ledy..?? No i pytanie..te co Ty masz maja 36ledow...niewatpliwie swieca jasniej od tych co maja np 19 ale..Te z 36 ledami ile maja ledow na wierzchu (w 1 plaszczyznie)? Bo te z 19 maja wszystkie 19 i czy nie beda wygladac lepie/efektowniej..?? Wiesz albo czy ktos wie jak to jest..??? Opoya - 25-12-2006, 21:40 Speedy, zobacz w linku do aukcji która podałam jako przykład. Tam jest zdjęcie takiej żarówki, widać też ułożenie diód. IMO są zdecydowanie lepsze od 19 ledowych z prostej przyczyny - jaśniejsze światło jest lepsze, a boczne ledy i tak odbijają się w odbłyśniku. Skąd pomysł by do pozycji/stopów wkładać pomarańczowe ledy? Białe jeszcze rozumiem, ale przy tym wyborze to oczywiście czerwone. Speedy - 25-12-2006, 23:08 No o kierunki mi chodzilo z pomaranczowymi oczywiscie  Dzieki za wyjasnienia
Opoya - 26-12-2006, 00:05 Hehe... skoro o kierunki chodzi, to jeszcze nie mam wszystkiego tak jak będzie docelowo. Przód i tył będą żarówki z 36 ledami, pomarańczowe, a dokładniej świecące na pomarańczowo, bez włączenia wyglądają na białe - ale to po przerobieniu przekaźnika od kierunków (bez przeróbki układ uważa, że któraś żarówka jest spalona i mruga dwa razy szybciej). W bocznych będą też ledy, ale oczywiście pasujące zamienniki W5W. Niestety tu nie obejdzie się bez cięcia kabli - będzie wstawiony układzik zabezpieczający przed skokami napięcia, by ledy nie przepalały się. Speedy - 26-12-2006, 00:07 Opoya, ladnie ladnie Jak dasz rade jakos z tym prezkaznikiem to napisz oczywiscie
Opoya - 26-12-2006, 00:15 Muszę kupić przekaźnik, po przerobieniu będzie wstawiony w mojej Pumie, a mój też przerobiony i... jeśli ktoś będzie chciał, możemy za dodatkową opłatą (przeróbka + wysyłka) zamienić przekaźniki - wyślę przerobiony, a dostanę "stary", który znów po przeróbce może iść do kogoś chętnego. Ograniczy się w ten sposób koszty, bo nie będzie trzeba za każdym razem kupować nowego przekaźnika, lub wyjmować "starego" do przeróbki unieruchamiając tym samym auto na kilka dni. |
||||||
