Elektryka i oświetlenie - Dziwny szelest w nawiewach
sharky - 29-01-2008, 13:38 Temat postu: Dziwny szelest w nawiewach Witam, jak włącze ogrzewanie/wentylację to z nawiewów dochodzą dziwne dzwięki jakby gdzieś mi tam liście wpadły i szeleszczą. Wie ktoś gdzie mogą te liście siedzieć i jak się ich pozbyć? Najbardziej słychać jak włączę wentylację na 2 lub 3 stopień.
adrianus - 29-01-2008, 13:43
spróbuj pod osłoną zewnętrzną szyby sprawdzić jak nie to może w nawiewach - tam nie sprawdzałem
sharky - 29-01-2008, 13:46
Właśnie tam juz wszystko wyczyściłem i powciągałem odkurzaczem. To gdzieś w środku szeleści.
bartolomeo - 29-01-2008, 13:49
próbuj gwałtownie włączyć nawiew, np. od 0 gwałtownie przekręć na 4 wtedy ten wydmuch może to przedmuchać.
morgan - 29-01-2008, 14:00
Pewnie liście głęboko siedzą.No to masz dodatkowych pasażerów
Boogie - 29-01-2008, 14:19
Można też wziąć kawałek kabla i wepchnąć głęboko w nawiewy. Czasami jakiś liść się zaczepi i szumi
heavyfoot - 29-01-2008, 14:27
Może zajrzyj do filtra kabinowego i tam odkurz.
sharky - 29-01-2008, 16:59
Filtr kabinowy już wyczyściłem, całe podszybie i wszędzie gdzie dało radę dostać rurką od odkurzacza też. Ale problem "siedzi" gdzie indziej. Ale myślę, że nie ma sensu demontowania wszystkiego, dam sobie spokój, z czasem może się wykruszą. Myślałem tylko, że znacie jakiś prosty sposób albo ktoś z Was spotkał się już z takim problemem...
Anonymous - 29-01-2008, 18:01
sharky, moze masz świerszcza? Na 100% masz cos (pewnie lisc) w układzie. Chyba ze faktycznie masz szeleszczaca Pume, lub "to cos" co bierzesz daje takie efekty Moze podziel sie z nami?
oczywiscie zartuje! Ale były by jaja jak bym zonie powiedział: "cos szeleści ci miedzy nogami"
sharky - 29-01-2008, 18:49
No na pewno liść, którego nie umiem się pozbyć. No nic mam nadzieję, że z czasem się wykruszy.
Ps. I tak słucham zawsze muzyki w aucie...
Anonymous - 30-01-2008, 18:58
sharky, wiesz, z czasem (zwlaszcza jak masz ceply nawiew) to faktycznie sie wysuszy i przy najmocniejszym dmuchaniu ( )to sie wykruszy, ale ja bym walczył do konca i pozbył sie dziada
tomcio - 30-01-2008, 19:05
Mi wpadły liście do środka przy zmianie filtru kabinowego. Pozbyłem sie ich hardcorowym sposobem. Mianowicie, podłączyłem wentylator pod zasilacz warsztatowy z regulacją 2x0-30V z wydajnością 10A i ustawiłem napięcie na 20V... no i wentylator zaczął sie zachowywać jak odkurzacz, troche tego wyleciało do srodka auta, pozniej zastosowałem efekt wstecznego ciągu, i cały syf wyleciał otworem filtru kabinowego
Anonymous - 30-01-2008, 19:10
tomcio napisał/a: | (...)wentylator pod zasilacz warsztatowy z regulacją 2x0-30V z wydajnością 10A i ustawiłem napięcie na 20V... (...) |
spoko, my wszyscy mamy takie zasilacze i tez sie tak pozbywamy brudu z nawiewu
tomcio - 30-01-2008, 19:17
Yyyy wystarczy zastosować jakiś podobny, nie musi być przecież wypasiony laborek Można na upartego wykorzystać jakiś prostownik, albo zasilacz 24V tylko wydajność prądowa conajmniej 5A... No i nie wolno długo tej dmuchawy trzymać podłączonej, bo można uwalić silnik... Ale mi spokojnie wszystko wywiało w około minute
Anonymous - 30-01-2008, 19:18
spoko, wiez to ustrojstwo na Oglólnopolski.
|
|
|