ksolk - 04-02-2005, 17:59 Temat postu: Zima a zawieszenie Taka dziwna sprawa- wkoncu lux droga(trasa,czarna sucha)chciałem sprawdzic nowe hamulce.Wyjeżdzam,przekraczam 80km/h a tu nie da sie utrzymac samochodu na drodze,kierownica trzepie na wszystkie strony. Myslę sobie, nie bylo okazji pojezdzic po rownej drodze od poprzedniej zimy,wiec najwyzsza pora wywazyc kola. Zatrzymuje sie u znajomych na 30min. Po tym czasie wsiadam i mam zamiar odrazu odwiedzic wulkanizatora a tu nagle przestało!!!Wniosek moim zdaniem taki: 1.Oblodzone zawieszenie(przegluby) 2.Lód na nadkolach 3.Cos w tym stylu Taka drobna porada gdyby sie komus cos takiego przytrafilo,ja jezdze po 10000km na miesiac i po raz pierwszy z czyms takim sie spotykam,moze dlatego ze mam caly parking zawalony sniegiem i zderzak w pumidle robi za spych. Jacek - 08-03-2005, 13:14 Często zbiera się śnieg wewnątrz felgi i wtedy kierownica skacze i telepie całym autkiem. Dużo poruszam sie samochodami i to nie tylko PUMKĄ, ale i innymi, i nie raz mi sie to przytrafiło i to nie tylko w pumce. Warto sprawdzić czy nie macie ośnieżonych lub oblodzonych felg od wewnątrz bo to potrafi działać jak niezły odważnik. |
||||||
