Anonymous - 19-02-2009, 17:25 Temat postu: Hamulce - DOT4 SHELL Czesc, Jade sobie, jade, nagle mi sie wlacza czerwona kontrolka od recznego. Patrze pod maske, a tam nie ma wogle plyny hamulcowego. Mysle sobie co z nim> wyparowal? nie wazne, wlemal do maxa DOT4 Shella i mi hamulce przestaja dzialac 
dopiero jak docisne do konca hamulec to zwalnia samochod. Mysle sobie jak to mozliwe ze lepiej dzialaly jak plynu nie bylo? I po jednym dniu widze wyciek na feldze z tylu. Co to moze byc i jakie sa tego koszty? Opoya - 19-02-2009, 17:40 Przede wszystkim bez sensu dolałeś płynu nie wiedząc jaki był do tej pory! Jeśli masz wyciek z tyłu, to prawdopodobnie uszkodzony jest cylinderek, to się zdarza. Niestety płyn hamulcowy jest bardzo żrący, więc do wymiany prawdopodobnie może być i cały bęben z "wnętrznościami". I oczywiście płyn, bo nie wiadomo co tam teraz jest. Rada - nie czekaj, tylko natychmiast wstaw auto do mechanika, żeby jak najszybciej rozebrał bęben i sprawdził cały układ hamulcowy. Im dłużej będziesz czekał, tym droższa będzie naprawa. Pomijam względy bezpieczeństwa, a właściwie niebezpieczeństwa jazdy z niesprawnymi hamulcami. PS. to że masz problem z hamowaniem może wynikać z zapowietrzenia układu po spadku poziomu płynu, ale też z powodu dolania płynu nie mieszającego się z poprzednim. Boogie - 19-02-2009, 17:51 Płyn też opada poniżej normy jak masz zjechane klocki. Sprawdź wszystko, dolewki to rozwiązanie żeby do warsztatu dojechać. |
||||||
