Słoodzik - 23-10-2009, 19:53 Temat postu: Kontrolka otwartych drzwi Od wczoraj pali mi się kontrolka nie dokmniętych drzwi, pomimo tego że drzwi i klapy są zamknięte  O tyle jest to dziwne, że te "małe kikutki"  przy ogranicznikach drzwi jaki i styki w masce i bagażniku działają prawidłowo. Lampka w kabinie i bagażniku zapala się dopiero po otwarciu drzwi. Przeprowadziłem także test alarmu i wszystko działa jak powinno. Więc nie wiem skąd ta zapalona kontrolka. Macie może jakieś sugestie? 
cobraswiecie - 24-10-2009, 12:54 Słoodzik ja mam ten sam problem i jak narazie nie doszedłem co i jak:/ tomcio - 24-10-2009, 13:30 Uszkodzony sterownik alarmu, lub zwarcie w przewodach/desce rozdzielczej. Jest gdzieś mój temat na forum odnośnie tejże kontrolki... Słoodzik - 24-10-2009, 14:25 No dobra. Poszukiwania czas zacząć 
tomcio - 24-10-2009, 15:28 Powodzenia - temat przerabiałem, tylko ja miałem odwrotne uszkodzenie - kontrolka w ogóle nie działała. Jak coś to służę pomocą, bo elektrykę pumy już chyba wywaliłem do góry nogami
Słoodzik - 24-10-2009, 15:47 Tomcio, to wrzuć mi może link z tematem o tej kontrolce, bo nie mogę znaleźć. Podziękował 
tomcio - 24-10-2009, 15:54 http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=920 Nie ma tam bezpośrednich rozwiązań, ale przynajmniej są jakieś wskazówki czego można by się czepić... Słoodzik - 26-10-2009, 17:43 I problem rozwiązany. Okazało się, że było zwarcie w przewodach i stąd zapalona kontrolka. Nareszcie nie świeci 
bania - 26-10-2009, 19:40
jakim sposobem to znalazłeś i w którym miejscu? Słoodzik - 26-10-2009, 19:44 Byłem u magika od elektryki i sam to znalazł. Podobno kontrolka od otwartych drzwi powiązana jest jakoś z centralką od fabrycznego alarmu, która znajduje się pod wykładziną od strony pasażera. Poluzował się jakoś kabelek od sterownika i stąd to ciągłe świecenie. tomcio - 26-10-2009, 21:32 Nic nowego nie napisałeś Wystarczyło przeczytać od deski do deski temat do którego link wyżej podałem... Rozpykałem tam każdy centymetr przewodu który zasila tą kontrolkę 
Słoodzik - 26-10-2009, 21:34 Ale pisząc potwierdziłem tym samym Twoją diagnozę
|
||||||||
