Anonymous - 17-03-2010, 13:08 Temat postu: swiatlo cofania witam, przyszlo mi naprawiac pume od znajomej. problem jest taki: nie dziala swiatlo cofania. gdy mierze napiecie to jest 12 v gdy jest wrzucony wsteczny, ale gdy tylko wkrece zarowke, napiecie spada do 0 i juz nie wraca. jest to prawodpodobnie wina niewydajnego sterownika. gdzie sie takie cos znajduje co steruje wstecznym ?? przekaznik albo cus ? bania - 17-03-2010, 17:41 siema. nie wiem czy pomogę ale można sprawdzić czujnik od wstecznego. mieści się z przodu od dołu na skrzyni. widać go od przodu, taki z białą wtyczką Anonymous - 17-03-2010, 19:01 no wlasnie jestem w trakcie sciagania go... w cos musze strzelac, problem w tym ze nie wiem na jakiej zasadzie dziala ten obwod... dziwi mnie to ze napiecie jest, ale jest calkowicie niewydolne prodowo... zibi_21-1984 - 17-03-2010, 19:12 Czujnik ten chyba działa jako stycznik 0-1. Jak się wrzuci wsteczny to obwód w czujniku sie styka. Sprawdż miernikiem jak wrzucisz wsteczny czy są zwarte wtedy te dwa bolce w czujniku ( jak odepniesz kostke ). [ Dodano: 17-03-2010, 19:17 ] ..zrób też zwarcie na krótko styków we wtyczce przy włączonym biegu wstecznym i przekręconym zapłonie, jeśli zaświeci się światło wstecznego to znaczy że żarówki, kable, styki są ok tylko czujnik padł... Anonymous - 17-03-2010, 19:40 to jest mysl, bo prawdopodbnie to nie jest lacznik mechaniczny ale jakis czujnik hala... domin - 23-03-2010, 07:50 wg mnie te czujniki są dość awaryjne, padł mi już drugi w ciągu 3 lat. Niestety jest nierozbieralny, więc pozostało wymienić na nowy - koszt ok 40 zł. tomcio - 23-03-2010, 11:30 Jest to czujnik mechaniczny, żaden halla. Objaw o którym piszesz to wina najprawdopodobniej korozji. Być może uszkodzony jest czujnik, ale to bardzo łatwo sprawdzić - wystarczy wyjąć wtyczkę i ją po prostu zewrzeć. Światła powinny się zapalić. Ale ja na Twoim miejscu zaczął bym od czyszczenia mas tylnej lampy i styków przy żarówce. |
||||||
