ThA-ReK - 12-08-2010, 14:33 Temat postu: Skrzypienie itp Witam. 1. Chciałem zapytać czy objawy typu skrzypienie, bądź dźwięk podobny do tego wydawanego przez świerszcza  to objaw problemu z poduchą? Jeśli chodzi o inne określenie to... bardzo podobny dźwięk powstaje podczas pocierania wiązką drutów o metalową powierzchnie (stąd niżej wymieniona wymiana tłumika drgań).
Lokalizacja to bez wątpienia okolice silnik-skrzynia. Problem pojawia się podczas hamowania silnikiem oraz podczas wrzucenia na luz (choć z początku na luzie był... luz (cisza) ;]). Podczas postoju problem raz występuje, raz nie, czyli nie ma wyraźnej przyczyny. Podsumowując - problemu nigdy nie ma TYLKO podczas przyspieszania. I to sprawia, że mam wątpliwości co do poduch. 2. Zastanawiam się czy to może być coś z pompą wspomagania, ponieważ rolka kręci się dosyć nieprecyzyjnie tj. podczas kręcenia się wykonuje minimalne ruchy na boki. 3. Jeśli to poducha to pytanie - ile jest poduch silnika, a ile skrzyni biegów? 4. Czy poducha = łapa? Może jest tylko częścią łapy? 5. Czy do wymiany poduch silnika trzeba podnosić silnik? 6. Analogicznie do 5 tylko chodzi o skrzynię. 7. Ile Was kosztowała naprawa poszczególnych elementów? Proszę o podanie również informacji czy to ASO czy ... nie-ASO ;] oraz podział [cena części-robocizna]. 8. Czy ktoś miał może doświadczenia z podobnym problemem i może diagnoza jest inna? Uprzedzając pytania: amortyzatory wymieniane rok temu, tłumik końcowy i tłumik drgań nowy, nowe tuleje, przeguby w dobrym stanie, drążki stabilizacyjne nowe (raczej zawieszenie wykluczam). Termin wizyty u mechanika jeszcze nie znany, bo - jak zawsze w takich przypadkach - chciałem poznać Wasze opinie. Dziękuję za poświęcony czas 
Pozdrawiam rafalski69 - 12-08-2010, 17:41 pasek sie ślizga albo alternator rzęzi. Czy ewidentnie jesteś pewien że to przy skrzyni? Podczas przyśpieszania to z tego co wiem to tylko pasek "świerszczy" a poduchy silnika i skrzyni to powinno być raczej stukanie bicie itp a nie skrzypienie ThA-ReK - 12-08-2010, 21:09 No i winowajca się dzisiaj znalazł podczas wizyty na 'szarpaku'. W miejscu, gdzie powinna być śrubka mocująca obudowę katalizatora jest ... dziura po śrubce. Jutro zostawię samochód i dowiem się czy śrubka została urwana, czy się po prostu odkręciła. Swoją drogą czy ktoś z Was miał podobny problem o tak prozaicznej przyczynie tj czy ktoś grzebał kiedyś (w tym samochodzie) przy katalizatorze czy może 'pumy już tak mają'? Tak czy inaczej prosiłbym o odpowiedzi na pytania 4-7 skoro już zostały zadane - może komuś się przydadzą, a przekleić je można do tematu o poduszkach. |
||||||
