To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Układ kierowniczy, zawieszenie, hamulce i koła - Pompa wspomagania - wymiana

ThA-ReK - 30-03-2011, 19:43
Temat postu: Pompa wspomagania - wymiana
Przeszukałem ten dział wpisując 'pompa wspomagania' jednak nigdzie nie znalazłem informacji szczegółowych.

1. Wymiana to koszt jakiego rzędu?
2. Czy trzeba wyciągać silnik?
3. Ile trwa wymiana?
4. Nigdzie nie znalazłem oryginalnych NOWYCH pomp, na allegro same używki (nowe to raczej nieoryginalne), a boję się kupować taki element w ciemno. Na stronach ford.esklep.pl i ford-sklep.pl też ich nie widzę. Czy pompa nie jest czasem z Fiesty?
5. Czy na pewno taka sama jest w Pumie 1,4/1,6?
6. Może ktoś potwierdzić że part index oryginału to 3 907 535?
7. Czy ryzykowne jest zakupienie zamiennika tej konkretnej części?


Pytam ponieważ koło przy pompie jest trochę zcentrowane tj. powstają wibracje przechodzące na cały silnik, a pasek klinowy nie porusza się idealnie prosto. Wychylenia nie są duże, ale nie chciałbym bagatelizować takich rzeczy. Jakie są Wasze spostrzeżenia, bo na pewno nie jedna osoba wymieniała pompę.

Gaydek - 30-03-2011, 19:52

ThA-ReK napisał/a:
4. Nigdzie nie znalazłem oryginalnych NOWYCH pomp, na allegro same używki (nowe to raczej nieoryginalne), a boję się kupować taki element w ciemno. Na stronach ford.esklep.pl i ford-sklep.pl też ich nie widzę. Czy pompa nie jest czasem z Fiesty?
5. Czy na pewno taka sama jest w Pumie 1,4/1,6?
6. Może ktoś potwierdzić że part index oryginału to 3 907 535?
7. Czy ryzykowne jest zakupienie zamiennika tej konkretnej części?

Polecam kontakt z panem Maciejem Szulcem, http://www.sklep.auto-watin.pl/do/page/kontakt . Podpowie, doradzi, da rabat i wyśle kurierem to, co trzeba.

Anonymous - 11-05-2011, 19:19
Temat postu: Proszę o pomoc
Witam

Dwa tygodnie temu kupiłam Kociaka i wylał i się olej od wspomagania kierownicy. Kolega zajrzał i okazało się, że pogniły mi przewody łączące z pompą. Kolega mi powiedział, że można to samemu naprawić. Czy wiecie może jak to zrobić. Czy może nie ma takiej możliwości i muszę zaprowadzić autko do mechanika. Jeśli tak to jaki to jest mniej więcej koszt, żeby mnie nie oszukał. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi, ponieważ chciałam to zrobić w tajemnicy przed mężem. Uparłam się na ten samochód. on nie chciał mi go kupić, a teraz kiedy padło to nie chcę słyszeć a nie mówiłem...
Moja Puma ma silnik 1.7 i jest z 97 roku.

Z góry dziękuję
Patrycja



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group