Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Silne grzechotanie na wysokich obrotach
zasada99 - 14-06-2011, 13:41 Temat postu: Silne grzechotanie na wysokich obrotach Witam,
Od dłuższego mam problem, gdy przycisnę Pumę na wyższe obroty zaczyna coś grzechotać tak jakby z silnika. Najgorzej wyje pomiędzy 4 - 5 tys. obrotów.
Pomóżcie zdiagnozować co to może być. .;)
wąski - 15-06-2011, 09:28
Raczej przez net nikt ci nie doradzi co to może być. Najprościej to podjechać do jakiegoś dobrego mechanika i to jak najszybciej. U mnie np. grzechotanie na wysokich obrotach oznaczało sypiący się rozrząd. Wygiął się napinacz i pasek tarł o obudowę. Gdy pojechałem do mechanika pasek miał już 0,5cm szerokości więc radzę nie lekceważyć dziwnych dźwięków dochodzących z silnika. Oczywiście to tylko mój przykład a dźwięk może dochodzić z jakiegoś rezonującego elementu.
zasada99 - 16-06-2011, 00:56
No i Pumcia Padła (podczas ścigania się po mieście). ;(
Gadałem z znajomym mechanikiem przez telefon to stwierdził, że to rozrząd.
Więc moją Pumę na razie czeka postój, do czasu gdy zdobędę troszkę kaski.
Opoya - 16-06-2011, 08:52
Będę złośliwa (albo po prostu szczera) - masz to na własne życzenie. Kto rozsądny ściga się mając taki problem z samochodem? Ciesz się, że to nie 1.7, tam byłoby dużo gorzej.
wąski - 16-06-2011, 09:07
Niestety... tak to już jest gdy ignoruje się dziwne dźwięki dochodzące z silnika. Miejmy nadzieję że nie masz dużego spustoszenia w silniku. Powodzenia w naprawie.
Anonymous - 17-06-2011, 11:55
wąski napisał/a: | Najprościej to podjechać do jakiegoś dobrego mechanika i to jak najszybciej. U mnie np. grzechotanie na wysokich obrotach oznaczało sypiący się rozrząd. |
heeh, a trzeba było się słuchać ...
oby tylko cię mocno po kieszeni nie pociągnęło
sharky - 17-06-2011, 12:15
zasada99 napisał/a: | Pumcia Padła (podczas ścigania się po mieście). ;( | No i po zaworach...
KRECiK - 17-06-2011, 12:21
Nie chcę złowróżyć, ale mojemu znajomemu poszedł rozrząd w BMW 3 E36 1.8 tds, w trakcie jazdy w zimie, właściwie w wigilię (jechałem wtedy jako pasażer), przy dohamowywaniu silnikiem do świateł z 60 km/h, redukcji z 4 na 3, nie miał żadnych wcześniej obiawów, że coś mogło być nie tak, a jeździ spokojnie bez szaleństw i dba o samochód jak może, sprawa skończyła się remontem silnika, ponieważ przy tym wszystkim jeden z tłoków poszedł w wióry, koszt około 3500 zł.
Anonymous - 21-06-2011, 12:53
i jak? miałeś chłopaku jakieś oględziny już , jakaś wycene?
KELLUNIA - 22-06-2011, 18:44
No i ja jestem ciekawa ile chłopaka ta naprawa kosztowała...też mam 1.4 i też pasek strzelił,z tą różnica że na wolnych obrotach...głowicy jeszcze nie zdjeli wiec nie wiem jaki bedzie koszt naprawy...ale myśle ze w granicach 1500zł wszystko zależy od tego ile zaworów pogięło..czekam na info od zasada99 ile jego to kosztowało
[ Dodano: 11-07-2011, 20:00 ]
Haaa a ja juz wszystko wiem...a więc pasek mi nie strzelił a tylko rolka sie urwała,głowicy nie trzeba robic i ogólnie to nic poważniejszego...kupiłam nową rolke,pasek i uszczelkę pod pokrywe i cała impreza mnie kosztowała 162zł.... moja pumi już jezdzi
|
|
|