Zakup kontrolowany - Zbliża się zakup...
Falconn - 14-05-2012, 16:14 Temat postu: Zbliża się zakup... Witam, małymi kroczkami zbliża się zakup kolejnego autka (za ok. miesiąc). Budżet jaki będę miał na autko to 7 tysięcy zł. Zatem mam do Was jako znawców tego modelu kilka pytań :
1) Czy w takie cenie znajdę zadbaną pumke z silnikiem 1.7 125km?
2) Interesuję mnie również temat LPG w takowym silniku. Jak się spisuje ten potworek na gazie? Czy nie ma jakichś problemów?
3) Jak to jest z blachą w tym samochodzie? Czy faktycznie jest bardzo podatny na rdze tak jak to krążą plotki?
4) Jak jest z miejscem w samochodzie na tylnych siedzeniach? Czy dwie osoby z wzrostem np. 1.85 mogą dam siedzieć w miare wygodnie?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi, jeśli jeszcze przypomni mi się jakieś pytanie to zapytam
Pover - 14-05-2012, 16:28
1) Jasne że tak, masz dobry przykład w przeciągu kilku dni o zakupie tu dwóch srebrnych pum
2) Niestety nie miałem styczności nigdy z gazem do tego modelu forda wiec nie odpowiem na to pytanie
3) Jak dba tak ma A tak serio, drugi raz bede robił już reperaturki tylnych nadkoli w Pumie i powiem ze te "szmaty" robiące wygłuszenie auta są za wszystko odpowiedzialne. Wywalić je i zamontować plastikowe
4) Ujdzie na serio, luksusów nie ma ale w 100% lepiej niż tigrze gdzie walniesz głową w szybę przy większej hopie
trojan6 - 14-05-2012, 16:31
1) Da się, niemniej jednak będzie to dość ciężkie. Szukaj najlepiej auta od kogoś z klubu. Swoją okazję kupiłem na otomoto za nie całe 6.000PLN. Nie było w niej praktyczmie nic na pierwszy rzut oka popsute... Dziś, po doprowadzeniu jej prawie do całkowitwego porządku wydałem następne 6.000PLN...
2) Słyszałem różne opinie. Ze swojej strony powiem tak - tylko dobra instalacja gazowa.
Puma z LPG może brać olej przy częstej jeździe na wysokich obrotach
3) Niestety blacharka jest podatna na rdzę. Zwłaszcza tylne nadkola i progi. Zależy oczywiście przedewsystkim od tego "jak mocno auto jest bezwypadkowe" i od przebiegu.
4) 1 osoba z tyłu tego wzrostu będzie siedzieć w miarę wygodnie. Dwie osoby o wzroście 185cm nie będą czuć sie dobrze z tyłu.
Falconn - 14-05-2012, 16:34
Cytat: | 1) Jasne że tak, masz dobry przykład w przeciągu kilku dni o zakupie tu dwóch srebrnych pum |
Ciesze się bardzo
Cytat: | 2) Niestety nie miałem styczności nigdy z gazem do tego modelu forda wiec nie odpowiem na to pytanie |
Tak więc w tej kwestii czekam na odpowiedz kogoś kto z tym miał jakąś styczność
Cytat: | 3) Jak dba tak ma A tak serio, drugi raz bede robił już reperaturki tylnych nadkoli w Pumie i powiem ze te "szmaty" robiące wygłuszenie auta są za wszystko odpowiedzialne. Wywalić je i zamontować plastikowe |
Drugi raz w ciągu jakiego czasu? Co roku trzeba poprawiać blacharke?
Niestety ale dużo do gadania ma też nasz kochany naród, sypanie takich ilości soli w ogóle nie powinno być dopuszczalne ;( Cóż, wiem coś na ten temat mam opla
Cytat: | 4) Ujdzie na serio, luksusów nie ma ale w 100% lepiej niż tigrze gdzie walniesz głową w szybę przy większej hopie |
Właśnie o to sie bałem by tak nie było
Dziękuje kolego za odpowiedź szybką
@ EDIT - aby nie pisać posta pod postem, a teraz zauważyłem kolejną odpowiedź
Cytat: | 2) Słyszałem różne opinie. Ze swojej strony powiem tak - tylko dobra instalacja gazowa.
Puma z LPG może brać olej przy częstej jeździe na wysokich obrotach |
A dobra instalacja LPG to znaczy? Jakaś sekwencja stag lub brc czy coś takiego?
Cytat: | 1) Da się, niemniej jednak będzie to dość ciężkie. Szukaj najlepiej auta od kogoś z klubu. Swoją okazję kupiłem na otomoto za nie całe 6.000PLN. Nie było w niej praktyczmie nic na pierwszy rzut oka popsute... Dziś, po doprowadzeniu jej prawie do całkowitwego porządku wydałem następne 6.000PLN... |
Tak też myslałem, tylko czy akurat wtedy (za miecha) ktoś z klubu będzie sprzedawał autko no zobaczy się.
Co do miejsca to ja jeszcze zobaczę, taki dalszy znajomy ma pumke 1.6 więc miejsce obadam.
Pozdro i również dziekuje za odpowiedź
trojan6 - 14-05-2012, 16:50
Dobra instalacja gazowa to sekwencja oczywiście. MIałem pumę 1.7 z sekwencją STAG 300. Jeździłem na gazie jakieś 15 miesięcy. Przejechałem jakieś 35-40 tys km. Nie żałowałem jej obrotów. Wszystko było ok. oprócz tego, że silnik zaczął wręcz pić olej. Dolewałem jakieś 1 litr na 1000km. Spalanie 9-10 gazu w trybie 30% miasto 70% trasa.
W tej chwili mam 2 pumę bez gazu i też am dylemat. Zakładać - nie zakładać... Niestety, ekonomia rządzi wszystkim.
lidzbararas - 14-05-2012, 17:08
Ogłosiłeś popyt, więc znajdzie się i podaż . Z małych aut miałem fiestę, corsę i zdecydowanie polecam pumę 1.7. Do parkowania w mieście jest rewelacyjna! Psują się w mojej różne przekazniki i przelączniki, ale silnik sprawuje się idealnie (mógłby trochę mniej palić, no ale to też zależy od stylu jazdy). Nadkola rdzewieją (w mojej akurat jeszcze nie wystąpiło to zjawisko), ale jak porównasz dany rocznik pumy z fietsa, czy escortem, to puma bije inne auta Osobiście mam prawie 2 m wzrostu i spokojnie mieszczę się z przodu (mam kubełkowe fotele), ale do tyłu dwie takie osoby jak ja z pewnością się pomieścisz Kupuj tylko z klubu, albo z pomocą klubowicza i omijaj szerokim łukiem tych co sprowadzają "dla siebie" i z jakiś tam okoliczności np"powiększenie się rodziny" nagle sprzedają. Omijaj szerokim łukiem auto bazary. Przestudiuj stronki niemieckie (trafisz auto w niskiej cenie i jak ma niemiecki przegląd, to na pewno jest sprawne)
Falconn - 14-05-2012, 18:03
@trojan6 - Ja bym wolał już kupić auto w gazie mimo wszystko, ewentualnie coś za 6k i do gazu dozbierać i założyć tą sekwencje. Niestety, ceny paliw powalają a 1.7 zapewne lubi wypić
@lidzbararas - No zobaczymy czy trafi się mi jakieś autko klubowe, które będzie moje wymagania spełniało. Nie będe wybierał na pewno w kolorach, mam swoje priorytetowe ale nie będą one żadnym wyznacznikiem Właśnie myślałem o sprowadzeniu auta z niemiec też. Ale zobaczymy, może trafi się jakiś klubowicz
lidzbararas - 14-05-2012, 18:29
Chciałem napisać, że z tyłu ciężko umieścić dwie osoby Jest to raczej autko do "dynamicznej" jazdy dla dwóch osób. Minusem jest koło zapasowe, które zamiast być wpuszczone w podłogę, zostało zainstalowane pod bagażnikiem (idiotyczna myśl techniczna). Nikomu nie życzę zmiany zapasówki na ulicy i w deszczu
Falconn - 14-05-2012, 18:31
Raczej jeżdżę sam albo we dwójke, rzadko ktoś z tyłu siedzi, aczkolwiek zdarza się
Jak to POD bagażnikiem? Żeby wyciągnąć koło zapasowe muszę wchodzić pod samochód?
tusia8510 - 14-05-2012, 18:38
Jest wieszak pod bagażnikiem, śruba w bagażniku do opuszczenia go (jak masz zawalony bagażami to jest miodzio hehe ) .
Falconn - 14-05-2012, 18:41
No tak, ale w takim razie butle gazu można bez problemu i tak zamontować w miejscu koła zapasowego tak?
lidzbararas - 14-05-2012, 18:42
Ja na tylnej kanapie wożę dużego psa. Inaczej wywaliłbym kanapę i co szpetne zabudował.
Niestety, co do koła zapasowego to skomplikowana procedura. Trzeba podnieść wykładzinę bagażnika, maksymalnie odkręcić śrubę zwalniającą wieszak koła zapoasowego i maksymalnie podnieść auto, by móc wyjąć koło. W czerwcu przerabiałem to dwukrotnie i nie mam mi łych wspomnień z tym związanych
tusia8510 - 14-05-2012, 18:44
Można, jak pytałam o gaz , gościu powiedział, że idealnie można tam butle wieszać.
Tydzien temu 2700 zł instalacja BRC wyceniona dla pumiaka.
lidzbararas nie trzeba podnosić auta , żeby wyjąć zapas wyjmowałam niedawno tylko odkęcając wieszak
lidzbararas - 14-05-2012, 19:00
tak tusia8510 zgadza sie, ale jak ktoś ma dokładkę zderzaka (a ja mam) to wyjęcie koła zapasowego graniczy z cudem niestety
trojan6 - 14-05-2012, 19:24
Tydzien temu 2700 zł instalacja BRC wyceniona dla pumiaka. - Tyle samo w Białymstoku
|
|
|