Albi - 29-08-2012, 21:30 Temat postu: Pomorskie "polowanie". Witam, teraz ja pozwolę sobie troszkę "pomęczyć" 
Pierwszą Pumę spotkałam na swej drodze jakieś 10 lat temu - jeździł nią kolega z uczelni ...od "pierwszego wejrzenia" poczułam, że jeśli kiedyś będę miała mieć samochód, to tylko Forda Pumę 
Wstyd się przyznać  , ale za robienie uprawnień zabrałam się dopiero w tym roku.
Lata minęły, a mi uwielbienie dla Kici nic a nic nie przeszło.
Więc jestem sobie takim świeżo upieczonym kierowcą i nareszcie szukam swojego "cuda"
W związku z tym chciałabym prosić Was, jako Profesjonalistów, o kilka rad: - czy na początek lepsza by była taka z silnikiem 1.4 lub 1.6? - czy jest w ogóle szansa na dorwanie, w promieniu około 100 km od Gdańska, egzemplarza nie"bitego"? Po dotychczasowych doświadczeniach poszukiwawczych, niestety zaczynam w to wątpić... Oczywiście sprzedawcy za każdym razem przez telefon zapewniali mnie, że wystawiają auto "100% bezwypadkowe i garażowane". Jednak, już przy oględzinach, okazywało się, że były to zwykłe bajeczki. 
- czy czujniki ABS, EBD, TCS (chyba bezpieczniej bym się na razie czuła, mając to wszystko) były standardem od któregoś rocznika? Jedni sprzedawcy podają info o wszystkich trzech, inni tylko o ABS-ie. Właśnie, jeśli ABS jest niesprawny (takie często widuję), to ile maksymalnie może wynieść naprawa? - widzieliście może na żywo taką śliwkową z szyberdachem w Trójmieście? Jeśli tak, to czy posiadacie jakąś opinię na jej temat? Była parę dni temu na Allegro i na trójmieście, jednak na razie znikła. Choć ze zdjęć i tak raczej niewiele wynikało. Na razie to by było na tyle
trojan6 - 30-08-2012, 08:00  Na początek najlepiej 1.7
Możliwe, ale prawdopodobne. Kupując auto nie zawężaj się tylko i wyłącznie do okolicy. Szukaj wszędzie. Po dobre auto warto jechać nawet na drugi koniec polski. Napiszesz, że a co jak okaże się lipa? Poproś kogoś z forum, kto ma bliziutko aby zrobił oględziny za Ciebie. Od tego ono jest, żeby pomagać sobie!
Wszystko zależy od szczegółów. Ogólnie czujnik ABS kosztuje około 60PLN i robocizna ok 50PLN. Ale niestety to nie jest auto nowe, więc może przyczyna leżeć gdzieś głębiej...
Anonymous - 30-08-2012, 16:42 zdecydowanie 1.7 , szkoda czasu na 1.4 
koszty ew napraw troszke wyzsze, ale frajda duuuuuzo wieksza co do niebitych egzemplarzy w ok. trojmiasta, to nie ma reguly, trzeba szukac i jezdzic niestety... nie wiem czy bys byla zainteresowana , ale speedy chcial sprzedac swoja pume z turbina i moca prawie 200KM (za ok 12tys zl) , sęk w tym, ze nie wiem czy jest to aktualne... z naszych klubowych pum, chyba nikt narazie sie nie przymierza do sprzedazy auta, chociaz ja mam chec sprzedac swoje autko, ale niestety zona nie pozwala 
Albi - 31-08-2012, 22:21 Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi 
lewadzki - Myślę, że 200 KM to jak dla mnie zdecydowanie za dużo - chcesz mnie wysłać na Księżyc? ?? Poza tym, mój budżet jest niestety sporo skromniejszy, tak do 7-8 tys. max, i to liczyłam że już z ewentualnymi naprawami itp. pozakupowymi.
O ile dobrze kojarzę, masz przepiękną Pumę, więc Twoja Żona bardzo dobrze robi, że Ci nie pozwala jej sprzedać
Anonymous - 31-08-2012, 22:41 Urabia mnie jak tylko może choć ma naprawdę kilka mocnych argumentów
Albi, ewentualnie w Gdańsku mogę podjechać coś obejrzeć. Z tą bezwypadkowością, we względu na wiek auta to będzie ciężka sprawa.
trojan6, cos tanio ten czujnik, mój Michał chyba płacił duuuużo więcej do swojej pierwszj pumy Anonymous - 31-08-2012, 23:00 Shakira rok temu kupowany na Allegro, dałem 84,- Anonymous - 31-08-2012, 23:01 Dobrze wiedzieć w razie czego Albi - 02-09-2012, 10:46 Shakira , dzięki za propozycje:) Choć niestety - przynajmniej jak do tej pory - Trójmiasto nie obfituje w oferty... Info o EBD znalazłam też na forum, przy opisie wyposażenia Pum. Nie mam pojęcia, czy na desce byłaby w ogóle kontrolka. tusia8510 - 02-09-2012, 13:19 Shaki nie daj sie namówić 
Albi szukaj szukaj, w końcu coś sie znajdzie. Lepiej dłużej poczekać i może wyhaczyć lepszy egzemplarz. Tast - 02-09-2012, 15:49 Spróbuj poszukać Pumy w komisach,w Gdańsku, Starogardzie, Elblągu, może coś trafisz .
trojan6 - 03-09-2012, 07:40 Ja nigdy bym z komisu nie kupił... Anonymous - 03-09-2012, 12:05 trojan6, dlaczego? NIe można też z góry ich skreślać, choć ostatnio komis zaproponował mi,żebym wstawiła Procka do nich. Tych ludzi nie znam więc bałabym się, że coś mi z auta wymontują, albo poprostu ktoś go będzie użytkował bez mojej wiedzy. Michał ma bardzo dobrego kumpla w Elblągu, który prowadzi komis i niejednokrotnie wystawiał u niego auta. W komisach tez można znaleźć niezłe sztuki, a decyzja na konkretny egzemparz to juz inna kwestia. trojan6 - 03-09-2012, 12:14 Niestety mam złe doświadczenia odnośnie komisów oraz handlarzy. Na szczęście nie kupiłem, ale sporo km na marne poszło. Szukając auta wszelkimi możliwymi sposobami sprawdzam czy oby na pewno sprzedający jest osobą prywatną i nie sprzedaje ani nie sprzedawał w ostatnim czasie żadnego innego auta. Numer kontaktowy zapisany kilkoma sposobami w google... Anonymous - 03-09-2012, 13:40 tak naprawdę to nieuczciwych też znajdziesz w osobach prywatnych, niestety reguły nie ma, choć przyznam Ci rację, że handlarze pełną gębą wstawiają takie kity, że głowa mała
Albi, póki co, ja pumiacza nie chcę sprzedawać Tast - 03-09-2012, 14:17 Ja kupiłem Pumę z komisu. Fakt, koleś chciał mnie trochę wyrolować z opłatami, ale sama Puma była w bardzo dobrym stanie. |
||||||||||||
