Układ kierowniczy, zawieszenie, hamulce i koła - Opony letnie
ReDmAn - 13-04-2007, 19:38
Hadzi, zamówiłeś już?
Ja znalazłem tu: http://www.allegro.pl/ite...5_warszawa.html
za 175 PLN Dla mnie git bo w wawie, i na miejscu założą! Jutro śmigam po nie
Anonymous - 14-04-2007, 05:34
ReDmAn, tak mam juz zamowione, i w tygodniu powinienem je juz dostac!
Snaco - 17-04-2007, 14:27
Moje gratulacje. zycze milej jazdy wiem ze napewno taka bedzie
whisker - 25-05-2007, 16:54
Jestem po pierwszych kilkunastu kilometrach na nowych TOYO Proxes T1R. Najpierw żeby było uczciwie i sprawiedliwie, powiem, że dotąd miałem jakieś koreańskie Hankooki wielosezonowe. na których jesienią na mokrym asfalcie zaliczyłem wycieczkę na trawkę na zakręcie.
Pierwsze wrażenia z TOYO - cisza, miękkość (przy twardym zawieszeniu H&R) i, co najbardziej mnie zaskoczyło, odczuwalna lekkość toczenia! jeszcze nie wiem nic o jeździe w zakrętach ani o jeździe po mokrym, ale póki co, jestem więcej niż zadowolony z róznicy, jaką odczuwam!
Bartek i Madzia - 18-01-2008, 12:54
kolejny rok upłynął każdy nabrał kolejnych doświadczeń na swoich oponkach no i znów pytanko: co polecacie kupić?
już łeb pękł od ilości przeczytanych opinii w necie selekcja został zrobiona i wybieram z tych:
1. Firestone FHSZ80
http://www.opony.com.pl/o...ku=letnie&link=
2.Uniroyal RainSport 1
http://www.opony.com.pl/o...ku=letnie&link=
3. Toyo PX4
http://www.rpmotorsport.p...edcd0ff41103...
wiem że piszecie o T1R no i wiem że są dobre ale wyeliminowałem je ze względu na ścieralność, głośność, no i wzrost zużycia paliwa a takie są opinie na necie. Możecie się w tych kwestiach wypowiedzieć
Lukas - 18-01-2008, 14:31
Ja mam Toyo PX4, jeździłem na nich po nurburringu i później na KJS w Poznaniu. Ogólnie na suchym są super, dobra sztywność pasa barkowego powoduje że opona nie wychyla się przy ostrych skrętach, nie ścierają się tak szybko. Co do mokrej nawierzchni to mam mieszane uczucia, niby dobrze się trzymają, ale czasami są nie przewidywalne.
Mr.Maya - 18-01-2008, 18:23
T1R sa dobre za swa cene. Nie sciraja sie szybko super auto prowadzi sie na mokrej i suchej drodze. opony sprawdzone na mokrej podczas wyscigow na 1/4 mili i na torze. Sa tez ciche jesli mam polecic to polecam te opony idealne do pumy puma niby auto sportowe i to tez opona niby sportowa
morgan - 18-01-2008, 20:05
Ja mam Uniroyale nie mam do nich nic do zarzucenia.
Anonymous - 18-01-2008, 21:37
morgan, ja mam Toyo ale to tylko dlatego, ze nie udało mi sie kupić Uniroyali ktorych gosciu akurat nie mial...
Bartek i Madzia, jedne i drugie sa bdb. A własciwie to wszystkie te ktore wymieniłes to sa oki, choc nie wiem nic o PX4 ale skoro Lukasje poleca to musi byc tak jak mowi.
Mowisz o scieralnosci... ile km robisz w ciagu roku (ew.miesiaca)? Pamietaj, ze opona ma swoja zywotnosc, swoja przydatnosc. Nie pamietam czy to jest 5 czy 6 lat. poza tym liczy sie styl jazdy! Nawet najlepsze opony mozna całkowicie zajezdzic w ciagu 2 tyg! Wiec, nie kieruj sie tylko scieralnoscia, zobacz ze ta cecha i hałas jest pod koniec tabeli w testach opon, najwazniejsze sa właściwości odnoszace sie do bezpieczenstwa!
Opoya - 18-01-2008, 22:39
Częściwo masz rację, ale jeśli w tych samych warunkach jedne opony są do wyrzucenia po sezonie (Brigstone RE040), a drugie po pieciu (Yokohama A539), to te drugie zdecydowanie mniej się scierają. Co z tego, że kupię super opony, wydam kasę i to nie mało, a na następny sezon będę zmuszona kupić następne... A539 polecałabym, ale niestety wyszły albo wychodzą z produkcji, mi na zeszły sezon udało się kupić jeszcze komplet, ale w większym rozmiarze, bo do 16" felg.
Natomiast do Uniroyali jestem zrażona, co z tego że były w miarę OK, jak jeżdżąc miało się wrażenie, że wszystkie łożyska są do wymiany. Gdy zdarzyłoby się, że wreszcie łożysko będzie hałasować, to nawet się tego nie usłyszy, opony skutecznie by ten hałas zagłuszyły. Niestety nie pamiętam modelu, ten z powyższego linku może być pozbawiony tej wady, ale złe wrażenie pozostało.
Z powyższych to najbardziej chyba polecam Toyo. Za to dorzucę jeszcze jedne, żeby troche pomieszać Goodyear Eagle F1. Po dwóch sezonach (w Cougarze) nie ma do nich w sumie żadnych zastrzeżen, trzeci na pewno też spokojnie przejeżdżą, a TAM nie jeździ grzecznie i spokojnie Dobrze sprawują się na mokrym i na suchym, a przy niskich temperaturach nie zamieniają sie od razu w "deski surfingowe".
Anonymous - 19-01-2008, 10:17
Opoya, być moze ten Uniroyal, przez ktorego sie zraziłas był jakis star model, czy cos takiego.Ja kiedyś sie zraziłem do Pirelli i teraz bym ich nie kupił. Rainsport ma ponoc jedna wade, ze w bardzo wysokich upałach robi sie miekki. A Brigstone to nie sa opony to sa kapcie, dla babuszki Mi chodziło tylko i wyłacznie o to by sie nie kierowali przede wszystkim scieralnoscia, czy halasem - najwazniejsze jest bezpieczenstwo!
Własnie Goodyear Eagle F1. Zapmnielismy jeszcze o tych oponach a tez sa super choc drozsze (niewiele) od T1R.
Opoya - 19-01-2008, 13:56
Możliwe, że ten Uniroyal to stary model, napisałam przecież, że nie mam zdania o nowym, ale złe wrażenie niestety zostało, tak jak Tobie po Pirelli.
Myślę, że cena F1 nie jest na tyle większa od konkurencji, żeby z nich rezygnować, a jest to w tej chwili jedna z najlepszych opon na rynku.
Anonymous - 19-01-2008, 15:02
Cena F1 wiosna była okolo 15zł wieksza od T1R i obie opony naleza do jednych z najlepszych opon na rynku
Mr.Maya - 19-01-2008, 15:14
Powiem ze mama okazje jezdzic dwoma autami w jednym sa F1 a w drugim T1R. Nie ma roznic w zachowaniu sie aut. Jedyna roznica to ze F1 chyb wolniej sie beda scierac i moze delikatniej mniej sie tzrymac drogi przy pokonywaniu szybko ostrych zakretow ze zwgledu ze jest minimalnie twardsza.
Bartek i Madzia - 21-01-2008, 09:30
no a powiedzcie jak to w końcu jest z tym wzrostem zużycia benzyny przy F1 lub T1R? prawda czy fałsz;)
|
|
|