Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - obroty na biegu jałowym
pantera272 - 26-07-2010, 13:05
A u mnie wynikł następujący problem. Wymieniłem silniczek krokowy gdyż samochód mi gasł na biegu jałowym, potem okazało się jeszcze że kabelek od przepływomierza był urwany i puma się dusiła na jałowym biegu. Teraz gdy to naprawiłem wszystko puma ma jakieś 1100 obrotów na biegu jałowym, natomiast gdy ją wyluzuje i się toczy obroty zwiększają sie do 3500a później pomału spadają i skaczą w granicach 1400-1600. Już nie wiem gdzie mam jeszcze coś szukać może ktoś się z czymś takim spotkał i wie jak pomóc.
tusia8510 - 26-07-2010, 13:19
Ja tak miałam kiedys. po podpięciu pod kompa okazało się, że czujnik położenia przepustnicy coś był lekko trafiony i czujnik powietrza zasysanego w kolektorze ssacym. Co do przypływomierza były wątpliwości, więc też wymieniłam.
Może zacznij od podpięcia do kompa jeśli masz mozliwość, lub przeczyść przepływomierz.
pantera272 - 26-07-2010, 14:23
Przepływomierz przeczyściłem, pod kompa na razie nie mam możliwości go podpiąć zobaczę jeszcze na te czujniki.
Anonymous - 05-08-2010, 12:49
Zresetuj kompa. Była o tym mowa na forum. Odłącza się klemy akumulatora na ok. 5 minut. Potem odpala się silnik i pozostawia na luzie i wolnych obrotach przez około 10 minut (ustawiają się obroty biegu jałowego). Jak już to masz z głowy to czeka Cie jazda z rużnymi predkościami i obrotami przez około 10 km. Przetestowałem i działa. Dobrze jest też wykasować błedy w kompie.
[ Dodano: 05-08-2010, 13:51 ]
Przepraszm najmocniej za błąd ortograficzny jaki popełniłem wpis wyżej
|
|
|