Gaydek - 14-12-2004, 20:13
łukasz: mamy podobne plany  . Passenger może potwierdzić, że mam zamiar sprowadzić FRP. I m. in. dlatego odpuściłem sobie poważne przeróbki mojej niebieskiej Pumki  . Aczkolwiek jestem w "fazie" zatrzymania kierownicy po prawej stronie. W końcu FRP to taki rarytas (tylko 500 sztuk  ), że może warto nic nie przerabiać (a przełożenie kierownicy to poważna i widoczna przeróbka  ). Tak więc może będą dwie FRP w Polsce - super, że to Ty masz taki sam plan  . Na naszą korzyść pracuje "silny złoty" + możliwość sprowadzenia auta bez konieczności płacenia akcyzy (czy jak to się teraz nazywa - jest taka możliwość... ).
A skoro mowa o tej srebrnej Pumce to na pierwszy rzut oka spostrzegłem brak gumy pod przednim zderzakiem i to, że drzwi mają inny odcień niż błotniki. "Pod maskę" nie zaglądałem  . Poza tym to każde autko powypadkowe ma jakieś wady - oby jak najmniejsze .
PS. Skoro pracujesz teraz w W-wie to może wpadniesz w sobotę na spotkanie  . Zapraszamy .
Pusia - 14-12-2004, 20:17 Przy niemieckiej granicy  a ja mieszkam w Wawie 
foo - 14-12-2004, 21:54 no, no Lukasz... respect za analize  ash sie bede bal pokazac Ci moja Pumke
Adam - 14-12-2004, 22:23 Pusia na www.tipcars.pl jest srebna puma z Wawy,zobacz sobie.pozdrawiam Pusia - 14-12-2004, 22:37 98 rok za 31 tys. ? To chyba za dużo .... Danae - 14-12-2004, 23:36
Za dużo, ale pisz też silnik - 1,4 są tańsze. Pusia - 14-12-2004, 23:53 To jest 1,7. 90.000 km. , 1998 rok, niespecjalna cena jak za ten samochód...
Danae - 14-12-2004, 23:59
Spróbuj poszukać też na trader.pl, gratka.pl tam jest ich troszkę - można także się zorientować jak cenowo stoją. Pusia - 15-12-2004, 00:13 Szukałam na trader, gratka, auto.pl i moto.onet.pl i chyba jeszcze dalej..... nic specjalnego, a jeśli coś warte uwagi to za astronomiczne pieniądze 
Szukałam też w komisach w Szwajcarii i Niemczech... i nic
Passenger - 15-12-2004, 00:14 Cierpliwość to złoto Trudno jest szybko trafić odpowiedni egzemplarz... ale kto szuka ten znajdzie
Pusia - 15-12-2004, 00:18 Mam nadzieję, bo zaczynam się powoli wypalać
Danae - 15-12-2004, 00:18
Dokładnie i nie należy się napalać, bo się innej nie znajdzie. To fajne auto, ale jak widać często bywa demolowane i ciężko znaleźć ciekawe egzemplarze
tOmO - 15-12-2004, 00:40
Dokładnie !!! Tak jak napisałem wcześniej - jest kilka modeli do kupienia, które pojawiają się co pewien czas. Widać nie są godne zainteresowania (nie będę podawał przykładu, myśle, że kazdy wie o ktore mi chodzi) Z lepszymi jest tak, że są droższe (czasami uda się wynegocjować zniżkę). Zazwyczaj właściciel zna wartość samochodu. Jeśli wycenia go poniżej wartości rynkowej to albo ma nóż na gardle (czytaj. okazja), albo próbuje się go pozbyć. Jeśli chętnie zchodzi z ceny, która już jest rozsądna to może sugerować, że chce się go pozbyć. Trzeba cierpliwie czekać, czekać, czekać i śledzić oferty. Z tego co zauważyłem co 2 tygodnie przybywa okolo 3-4 ofert, z czego czasami 1 nie jest już aktualna po 2 dniach. Jak widać nie ma dużego wyboru, ale za to są plusy. Jak już trafisz i kupisz, będziesz miała jeden z niewielu tak dobrze zachowanych modeli i dlatego będziesz o niego dbać tak bardzo jak o siebie. Warto wytrzymać i cierpliwie szukać. Passenger, pochwal się ile szukałeś, bo ja około 4 miesięcy. tOmO Opoya - 15-12-2004, 00:46 Pusia - wszyscy mówią, że musisz uzbroić się w cierpliwość, więc nie będę się powtarzać Ale naprawdę warto poczekać, by później mieć wymarzone autko!
Pusia - 15-12-2004, 00:49 Dzięki za miłe słowa Mam nadzieję, że w końcu znajdę Moją Miłość
|
||||||||||||||||
