To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Hyde park - Parkingowy geniusz

Anonymous - 23-02-2009, 22:06

bezmyslny byl ten kto zastawil tak auto
tusia8510 - 23-02-2009, 22:08

no ale krzywdy Ci chyba nie wyrządził wielkiej? zniszczył Ci auto???
Anonymous - 23-02-2009, 22:15

Chciałem mieć na Pumie lakier biała perłe ale przez takich typów co tak parkuja w jeden dzień dwa razy drzwiami mi porysowali bok auta... stwierdziłem ze nie warto, bo nowy lakier tez by mi tak załatwili. a wgniotłem mu blache by drzwi sie szerzej otworzyły ;)
Boogie - 23-02-2009, 22:17

lewadzki, regulamin!

4. Przekleństwa nie będą tolerowane, nawet gdyby były one wyrazem radości lub zachwytu. Mile widziana autocenzura.

Nie denerwuj się, tylko nie wymagaj od nas żebyśmy akceptowali takie zachowania.

lewadzki napisał/a:
a co niektoirzy nie pamietaja jak sami sie bezmyslnie zachowali


i nie szukali w tym aplauzu...

Anonymous - 23-02-2009, 22:19

ale mnie wtedy wczoraj nie bylo,
nie wymagam byscie to tolerowali ale nie musicie odrazu tak najezdzac wiem ze zle zrobilem ale kazdy z nas nie jest swiety i nie mowcie ze nigdy nic zlego nikt z was nie zrobil

[ Dodano: 23-02-2009, 22:20 ]
nie suzkam ale jest taki temat wiec napisalem wprost i tyle i umiem sie przyznac ze zle zrobilem .

dobra koniec tematu bo sie bezsensu klotnie zaczna a to raczej zbedna rzecz

Boogie - 23-02-2009, 22:23

lewadzki, teraz się przyznałeś, że źle. Wcześniejszy post wyglądał jak polecana metoda na źle parkujących. Widzę że niedługo bedzie trzeba zrobić jakieś zabawki antystresowe z logiem Pumy, żeby trochę w inną strone nerwy szły ;)
Anonymous - 23-02-2009, 22:25

ale nigdzie nie napisalem ze dobrze zrobilem, moze tak jak mowisz zle to zabrzmialo ,ale kazdy ma w zyciu zle momenty i akurat wtedy na taki sie trafilo, a co do zabawek antystresowach to ja juz pierwszy moge zamowic w ciemno
Anonymous - 23-02-2009, 22:33

Opoya, jeśli sie ten ktoś domyśli skad na to wgniecenie lub porysowanie to nastepnym razem wykaże sie wiekszym rozumem i postawi auto tak jak powinien. Ja od tego momentu jak mi ten bok drzwiami porysowali parkuje na dwoch miejscach parkingowych lub pod lekkim ukosem.
Opoya - 23-02-2009, 22:42

Napiszę jeszcze raz, bo chyba coś z bazą był problem (właśnie naprawiłam) i wcięło mój post.

Nie ma wytłumaczenia dla takich czynów. Oni wykazali się bezmyślnością, a wy chamstwem. Takie jest moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać. Pomyślcie jak byście się czuli wracając do swojego auta i wdziąc wgniecenie czy zarysowanie.

Wsiadałam już do auta od strony pasażera, ale przez myśl mi nie przeszło zarysować mu auto.

I jeszcze dopisek do tego co ostatnio napisał Hadzi. Nie Ty jesteś od wymierzania sprawiedliwości. Zadzwoń po Straż Miejską czy Policję i nie mów, że trzeba długo czekać... Tego typu samosąd nakręca tylko "sprężynę zbrojeń". Jeden na drugi raz pomyśli, ale drugi tym bardziej będzie złośliwie parkował.

Agunia - 23-02-2009, 23:54

Powód: Post sprzeczny z regulaminem
to według mnie nie do końca powód. Myślałam, że post był niby nie w temacie dlatego się wkurzyłam że Hadziego i lewadzkiego nie są usuwane, a mój TAK! ale skoro chodziło o wulgaryzmy... które były ogwiazdkowane albo wykropkowane no to sorry ponowie post bez gwiazdek!



Moi drodzy koledzy i koleżanki,
chciałam się z wami podzielić rzeczą która strasznie mnie denerwuje, a poniekąd dotyczy również parkingowych geniuszy.
Przed moim wydziałem jest sobie parking, po obu stronach placu parkuje się prostopadle... natomiast przez środek parkingu jest wolny plac, aby zaparkowane auta mogły się poruszać po parkingu. Niestety jacyś ŹLI LUDZIE parkują w tym wolnym miejscu sobie równolegle przez co czasami naprawdę jest ciężko wyjechać z wytyczonego do parkowania miejsca. Nie chodzi o to, że jestem babą i nie umiem wyjechać z parkingu i potrzebuję masy miejsca i tysiąca wykręcania, tylko o to że nie każdy ma pierrrrdolota o wymiarach metr na dwa metry! Dzisiaj tak się wściekłam < nie jestem aż takim chuliganem jak chłopaki> ale nie wytrzymałam i specjalnie jak już wyjechałam z miejsca parkingowego dałam na wstecznym i zbliżyłam sie do auta które stało...nie prawidłowo otworzyłam szybkę i pacnęłam mu w lusterko że się złożyło. Taki cwaniaczek być może pomyśli, że niebezpiecznie jest stawiać tam auto bo utrudnia wyjazd innym i ktoś go zawadził...:) Niech se myślą a co ! Już się nie mogę doczekać jutrzejszego dnia! Już ja ich nauczę parkowania!

Chłopaki nie wyciągajcie starych spraw na forum, bo aż takim dużym to nie wypada.

Opoya - 24-02-2009, 00:01

Nie raz widzialam w Warszawie (i sama też tak robię) podniesione wycieraczki w autach, które parkują tak, że nie ma miejsca dla pieszych. Na pewno zwróci to uwagę kierowcy, a krzywdy nie zrobi.
Agunia - 24-02-2009, 00:29

wycieraczki to ja podnosze znajomym :) a takim bede lusterka składać a jak nie pomoże to bede składać je w drugą strone...złooooo :D
Anonymous - 24-02-2009, 18:25

ja juz jestem grzeczny, wcz mnie ponioslo troche
rafalski69 - 24-02-2009, 18:49

Agunia napisał/a:
a jak nie pomoże to bede składać je w drugą strone...złooooo :D


a jak to nie pomoże to zawsze można zabrać do domu sobie takie lusterko :twisted: ( oczywiście żart. ale też takie coś mnie wkurza. Z wycieraczkami to też tylko koledze daję do góry, no i to śmieszy zawsze mnie ( taka zabawna sytułacja :grin: ) jeżeli już nam auto przeszkadza to trzeba <pożyczyć> sobie jego wycieraczki to są chyba skuteczniejsze metody uczenia ludzi parkować

Anonymous - 25-02-2009, 13:08

Dziś kolejne świetnie zaparkowane auto:


Na pasach i środku skrzyżowania....
Miała klubowe ramki....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group