To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Jaki olej?

daro85 - 25-07-2011, 14:48

ja załałem teraz dla odmiany elfem evolution 5w30 i jestem mile zaskoczony. silnikc chodzi cichutko i równo. zobaczymy co będzie dalej
Miśka27 - 25-07-2011, 21:00

mój mężuś ostatnio wymienił w moim autku olej i filtr,zakupiliśmy Millersa Eco Long Life 5W30,cena może nie najmniejsza,ok 180zł za 5l.No i powiem wam,że nie znam się aż tak na autkach,no i nie wiem czy to dzięki olejowi,ale po wymianie moja Kicia jakby odzyskała moc :D

jeśli ktoś jest zainteresowany marką Millers,to mogę na priv dać namiary na sklep internetowy (z siedzibą w sopocie)

bariwo - 30-07-2011, 14:40

Wczoraj wymieniałem olej. Był Castrol Edge 5w30, z którego byłem w miarę zadowolony, a jest teraz Mobil1 5w50 Rally Formula i... niebo a ziemia. Mobil1 jest r e w e l a c y j n y . Silnik przestał poszarpywać, ciszej chodzi, szybciej na obroty się wkręca, zupełnie inna kultura pracy silnika...
W życiu więcej nie kupię Castrola (choć wydawał mi się taki dobry). Teraz dopiero widzę różnicę.

Pozdr.

rafalski69 - 30-07-2011, 16:06

A kupiłaś z beczki czy w tzw. kanistrze? Bo ja też myślę nad olejem jaki zalać jest jakiś u mnie 5w40. Albo wybór padnie na jakiś 5w50 albo 5w30. Najpierw myślę nad marką :neutral: a tak poza tematem to dużo ludzi czeka na zdjęcia obu moich pum zrobię sobie troczę czasu to będą :razz:
bariwo - 30-07-2011, 21:27

Z "kanistra". Sugerowałem się opiniami z Forum. Najwięcej pozytywnych opinii miał Mobil1 5w50, a szukałem wyłącznie syntetyka o bardziej sportowej formule, do silnika o swoich latach, ale w dobrej kondycji. Producent sugeruje 5w30, nie pisząc nic o zmianach rodzaju oleju wraz z postępem eksploatacji pojazdu. A nie ma się co oszukiwać, nasze Pumki mają już swój przebieg i na pewno 5w30 nie wydaje się optymalne do samochodów mających po 150-200 tys. km. (w Renault ponoć już po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów zalecają przejście na... półsyntetyk! :-) ). Zalanie czymś gęstszym powinno poprawić pracę silnika. A tak tu dobrze napisano o tym Mobilu, że i ja chciałem spróbować jak się na nim jeździ. I na prawdę, widać baaaardzo różnicę, więc czasami warto poczytać opinie z Forum i dzięki nim dokonać dobrego wyboru :-)
bariwo - 01-08-2011, 08:07

Emcom niedowiarku :-) Od pewnego okresu czasu borykałem się z pewną przypadłością Pumki, na którą nie znajdowałem lekarstwa. Po zdjęciu nogi z gazu, samochód zamiast płynnie schodzić z obrotów najpierw poszarpywał. To samo przy lekkim dodaniu gazu, najpierw malutkie szarpnięcie, później dopiero wchodzenie na obroty.

Po wymianie oleju nie mam już tego problemu. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. A nabiłem sobie głowę czytając Forum problemami z poduszkami silnika, dociskiem sprzęgła itp.

Więc może nie mam jak Szanowny Kolega minimum wiedzy "by bajek nie pisać", ale mam niespodziewany bonus od Mobila1 w postaci ładniejszej pracy silnika, co widzę i czuję, bo przynajmniej nie szarpie samochodem przy każdorazowym delikatnym dodaniu gazu :-)

leman - 01-08-2011, 09:27

ja popieram emcom'a :mrgreen:
jedno z wytłumaczeń Twoich fascynacji bariwo to prymitywne przepłukanie komory silnika podczas wymiany oleju, ale mogłeś to zrobić "noname" niekoniecznie Mobilem :razz:
dla jasności, ja w mojej pumce mam ... Mobil 10w40 bo taki był jak ją kupiłem

crxdor - 01-08-2011, 13:29

również jestem za emcom'mem, ponieważ kilkanaście razy już zmieniałem olej w swoich samochodach i w żadnym się nie spotkałem żeby wymiana oleju wpłynęła na pracę silnika, tak że nie wierzę żeby miało to jakieś znaczenie i nie uwierzę dopóki nie doświadczę :)
leman - 01-08-2011, 18:51

crxdor napisał/a:
(..) kilkanaście razy już zmieniałem olej w swoich samochodach i w żadnym się nie spotkałem żeby wymiana oleju wpłynęła na pracę silnika(..)

bo na pewno robiłeś to w odpowiednim czasie :!:
inaczej to wygląda jak jeździ się na "przepalonym szambie" :mrgreen: chwilowo jest super, szkoda tylko, że skutki są prawie nieodwracalne

bariwo - 01-08-2011, 19:54

Tak się tutaj Panowie poklepujecie po pupciach obstawiając kto jest za kim i komu wierzy, że w zasadzie można by wysnuć wniosek (na podstawie tego co sami piszecie), że marka oleju w ogóle nie ma żadnego znaczenia, wystarczy wlać cokolwiek, byleby w terminie (przytyk mało trafiony, bo ja wymieniam co 10 tys.km.). Żaden natomiast z Was nie był łaskaw zauważyć, że nie tylko zmieniłem firmę, ale przede wszystkim rodzaj oleju, bo było 5w30, a jest 5w50. Ale po co taki "detal" zauważać, skoro można produkować "mądrości" i bawić się w obstawianie kto komu daje wiarę :-) Ehh... Uśmiechnę się więc tylko. Jak dla mnie, to możecie sobie silniki zalewać nawet spożywczakiem z Biedronki albo innego Lidla :-)

I tyle w tym temacie z mojej strony :-)

rafalski69 - 01-08-2011, 21:06

Tak poza tym waszym tematem. Ja już przeczytałem ten cały wątek dotyczący olei i jestem jeszcze głupszy jak byłem z tego tematu. Jak już wcześniej pisałem mam zalany silnik 1.7 jakimś 5w40 ( nie wiem jakiej marki :mad: ) > Z tego co tu zrozumiałem to zaleje najlepiej Mobila1 5w40. Chyba że mnie ktoś przekona do np 5w30 albo 5w50. Dodam że silnik nie cieknie ( jest suchy ) nie łyk nic poza benzyną. Przebieg 157 tyś km. Słucham waszych opinii, bo może ktoś przechodził z 5w40 na inny 5w... i ma doświadczenie w tym.
bariwo - 01-08-2011, 21:38

Masz 5w40, nie masz problemów z silnikiem, "nie łyka" to ... zostań przy tym co masz. 5w30 będzie rzadszy (taki zaleca producent, ale tak jak wspominałem wcześniej nie podawane są zmiany oleju wraz z przebiegiem silnika - wydaje mi się, że 30-tka jest świetna ale do w miarę nowego silnika, a nie takiego z resursem 150k-200k), 5w50 bardziej gęsty. U mnie trochę "łykał" (na 10tys. km dolewałem ok. 1 litra) i dlatego wybór padł na gęstszy (ponoć teraz będzie mniej "łykał", albo wcale).

Jak miałem niedawno robioną uszczelkę pod głowicą to pytałem machera czy dalej syntetyk, czy pora przejść na półsyntetyk. Powiedział, że wszystko jest tam w jak najlepszym porządku, silnik nie jest wyeksploatowany, więc został syntetyk (5).

Mr.Maya - 02-08-2011, 08:10

bariwo, brawo brawo, lyka mi silnik olej to zaleje mu gestszy olej, zamiast naprawic silnik. Czasy silnikow kiedy sie zmienialo oleje z przebiegiem juz dawno minely. Teraz do konca mozna lac syntetyk. Moj ojciec ma 250tys i leje pelen syntetyk i jakos oleju nie ubywa bo silnik jest zadbany.
crxdor - 02-08-2011, 10:58

bariwo, dokładnie jak ci bierze olej to trzeba brać się za remont silnika a nie za zmianę oleju ja u siebie mam już 220 przebiegu i cały czas zalewam fordowski formuła f 5W30 i tak już zostanie, ale to zależy jak kto dba o samochód, to jest moje zdanie a każdy ma prawo robić jak uważa
bariwo - 02-08-2011, 12:35

Mr.Maya napisał/a:
bariwo, brawo brawo, lyka mi silnik olej to zaleje mu gestszy olej, zamiast naprawic silnik. Czasy silnikow kiedy sie zmienialo oleje z przebiegiem juz dawno minely. Teraz do konca mozna lac syntetyk. Moj ojciec ma 250tys i leje pelen syntetyk i jakos oleju nie ubywa bo silnik jest zadbany.


Dawno minęły powiadasz... A ta Twoja puma to "nówka sztuka", czy 10-latek z ubiegłego wieku, ha? :) Przy doborze oleju wolę jednak słuchać mechanika a nie ojca. A przy 10-15 letnich samochodach nie jest niczym dziwnym, że takiego oleju jak "30-tka" może trochę ubywać, bo to w zasadzie nie olej, tylko kompot (a brał mi trochę oleju przed wymianą uszczelki !!!... doczytałeś ??? - teraz nie wiem jak jest bo minął dopiero miesiąc). Ja też leję pełen syntetyk. Dalej bym jeździł na tym Castrolu 5w30, ale tak chwalono tutaj tego Mobila 5w50, że zaeksperymentowałem. Eksperyment się udał, bo dostrzegam ogromną różnicę, a jak jeden mąż zaczęliście sobie pokpiwać. W jakim celu Uprzejmi Koledzy?

A na marginesie: do nie wymagającego BMW (którym jeżdżę sobie na ryby), które ma zrobione 300k leję najtańszy Lotos Mineral. Silnik swoje przejeździł już, regularnie bierze olej (ale większość BMW brało lub bierze) i jest wciąż niezawodny.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group