Adam - 01-12-2007, 20:40 wy z tymi obrotami tak na serwio mowicie?Z tego co pamietam to na benzynce obroty zawsze spadaly do 900 i nie bylo mowy o jakis 2 sekundach czy innych miarach czasowych.Nie wazne jaka predkosc,wcisniecie sprzegla zawsze sie rownalo z momentalnym spadkiem obrotow do 900. Anonymous - 01-12-2007, 20:43 Adam, ja mam tak samo jak opisał to SKUTER81, moze poprostu nie zwróciłeś na to uwagi... Anonymous - 02-12-2007, 11:16 To juz wiem jak powinnien zachowywac sie moj Kociak... Teraz pozostaje mi tylko sie dowiedziec dlaczego tak sie jednak nie zaochowuje, byle do jutra.... Co dziwniejsze zachowanie, ktore wczesniej opisalem nie jest ciagle, pojawia sie i znika, nie ma znaczenia jak jezdze ("spokojnie", czy bardziej sportowo) "odwala" czasami Kociakowi i tyle. Na jutro jestem umowiony w jednym z lepszych warsztatow (tak mowia Wroclawianie), ktory zajmuje sie glownie Fordami, zobaczymy co zdiagnozuja. Jak sie dowiem z pewnoscia do wrzuce na forum... TomCat - 02-12-2007, 13:33 Opoya mnie obroty wariowały i gasł ponieważ jedna z "wypustek" przy przepustnicy ( nie wiem jak to nazwać), która wygląda na to że powinna być poprostu zatkana, zasysała powietrze, silnik się tym jakby dławił i wariował. Hahaha sam na to wpadłem. Jeżeli ktoś ma podobny problem warto też na to zwrócić uwagę. Wtedy też zdarzało mi się że po zatrzymaniu jeżeli dla odmiany nie zgasł, to trzymał obroty na ok 2000. Po zatkaniu problem znikł. Anonymous - 03-12-2007, 07:04 TomCat, a od czasu jej zatkania np nie wzrosło Tobie zużycie paliwa? TomCat - 03-12-2007, 13:59 Hadzi mam wrażenie jakby troche wzrosło ale zwalam to na korki, zimę itp... Dlaczego pytasz ? wiesz coś na ten temat ? Założyłem o tym topic ale nikt nie odpowiedział. Tutaj jest foto tego "czegoś" http://www.fotosik.pl/pok...d56a8fdbab.html Anonymous - 03-12-2007, 15:59 Swiezo po serwisie i juz wszystko wrocilo do normy... Ale od poczatku. Wczoraj jeszcze przed wizyta w sewrisie skorzystalem z rady Opoyi (chyba dobrze odmnienilem, jesli nie to przepraszam) i zresetowalem komputerek, pozniej wzialem Kociaka na przejazdzke i wszytsko bylo OK, ale w koncu nie zawsze to obraty mi wariowaly. Dzisiaj Panowie przeczyscili zawor dolnych obrtow i korzystajac z okazji wymienilem Sonde. Przejechalem dzisiaj ze 100 km i odpukac smiga... Oby tak dalej. Opoya Dzieki! Volo - 31-12-2007, 15:55 Dziwna sprawa, przeczyściłem przepływkę i myślałem że to ustąpi, ale niestety nie; silnik nie chce się wkręcić powyżej 5500 obrotów, nie wiem za cholerę dlaczego i dalej go szarpie jak odejmę mu gazu i chcę jechac płynnie. Szarpanie więc nie jest spowodowane przepływomierzem...może sonda? Coś go dusi zaraz jak przekroczy 5000, na pewno nie jest to ogranicznik obrotów (działa znacznie później) może ktoś wie czemu tak się zachowuje? Anonymous - 11-01-2008, 08:28 U mnie sprawa wygląda tak Gdy autko stoi silnik ma cały czas 900obr... w czasie jazdy gdy wcisnę sprzęgło to jest 1200obr.. do chwili zatrzymania , potem znowu 900obr. Silniczek ma jeszcze jedną wadę , że ma przedział obrotów że szarpie silnikiem wtedy muszę przycisnąć lub popuścić gazu . Jakieś sugestie ?? Anonymous - 11-01-2008, 11:03
To nie jest wada. To jest prawidłowe działanie. markko - 14-01-2008, 14:43
Anonymous - 14-01-2008, 19:58
Rozumie że pytasz o poduszki silnika a nie poduszki AirBag 
Faktycznie autko było po wypadku , wiec całkiem mozliwe że jakaś sie zerwała ...hmmm tylko teraz jak to sprawdzić , bo na wyglad wszystko jest okey .. Jest jakiś sposob żeby to spradzić ? markko - 14-01-2008, 23:01 tak tak poduchy silnika hmm 2 osoby jedna pod autem Ty w samochodzie 1 reczny i tak jakbys chciał ruszyć na półsprzęgle, tak kilka razy i potem to samo tylko że na wsteku Anonymous - 14-01-2008, 23:17 Haha ..ale sie usmiałem , a nie lepiej teściowa pod samochodem a ja w srodku ?? i na połsprzegle markko - 14-01-2008, 23:23 nie no miałem na myśli w kanale |
||||||||||||||
