Anonymous - 16-04-2008, 14:11 Np. Kucharza z wielka kochla 
markko - 16-04-2008, 14:15 ja tam bardziej myslałem o jakiejś piersi a nie o kucharzu ale co kraj to obyczaj 
Anonymous - 16-04-2008, 14:18 Ja tam sie latwo dostosowuje
markko - 16-04-2008, 14:19 no nie wiem czy ta chochla by Ci nie przeszkadzała 
Anonymous - 16-04-2008, 14:20
czyli, że niby kucharza - Murzyna?
Eeee, nie, dziękuję, to już wolę chyba pomysły kobietybonda myślicie, że gdybyśmy zamówiły w Rzymie 1 pizzę na pół, to przywieźliby połowę mi do Śremu a drugą połowę Olci do Warszawki? 
Anonymous - 16-04-2008, 14:22 Marta, nieeee nooo z pewnoscia. i jeszcze gratis by jakas suwenira byla
markko, jakby byla ladna
Kochla - asystentka 
markko - 16-04-2008, 14:23
Anonymous - 16-04-2008, 14:25 Marta, musialybysmy zapytac czy napewno ciepla przyjedzie 
co Wy macie z ta chochla? to jakis trendy fetysz jest teraz? Anonymous - 16-04-2008, 14:25 markko, Kochla nie chochla
Anonymous - 16-04-2008, 14:25
ok, niech będzie...  powiedzmy, że tak właśnie pomyślałam...
[ Dodano: 16-04-2008, 15:29 ]
oki, Ty dzwonisz i spytaj czy dodają ogórki kiszone
markko - 16-04-2008, 14:30 a tak BTW wszamałby cos kto leci po szame? Anonymous - 16-04-2008, 14:31 Ja mogę w sumie polecieć bo głoduję tu już od kilku godzin, chyba że zamawiamy tą pizzę na trzech?
Anonymous - 16-04-2008, 14:32 Ja, ja, ja, ja chce isc... Moge, moge, moge....? Prooooszeeee
Tak sie spiesze, ze juz zapomnialem po co i gdzie
Anonymous - 16-04-2008, 14:34 A idź... Tylko że ja za 25 minut się już stąd zwijam, więc się pospiesz 
Anonymous - 16-04-2008, 14:35 Podwijam kiece i leeeeeeceeeeee.......... |
||||||||||||||||
