pietras-007 - 18-04-2013, 11:20 Mam takie pytanko, czy jest sens nabijać klimę jak działa ? czy wystarczy tylko ozonowanie ?? trojan6 - 18-04-2013, 12:00 Też mam ten sam problem. Oczywiście chodzi o $. Ogólnie myślę, że nie zaszkodzi dodać nieco czynnika chłodzącego i mieć pewność. WieSiu - 19-04-2013, 09:14 nie warto tego ruszac jak dziala dobrze. Klime nalezy uzywac caly rok dosc czesto i w wiekszosci przypadkow to w zupelnosci wystarcza do tego zeby przez wiele lat dzialala sprawnie  A kazde rozszczelnienie ukladu zwieksza prawdopodobniestwo problemow. Nie dajcie sie nabijac na ta wszedobylska propagande,ze nalezy co rok klime serwisowac. Poza wymiana filtra nie nalezy nic robic ! (byle uzywac)
MarcinP - 19-04-2013, 11:07 Mi klimka nie działa.. Czy jeśli za rzadko ją włączałem, to teraz natnę się na koszta, czy całkiem nie mam co liczyć na klime już? trojan6 - 19-04-2013, 11:28 Marcin P, a jak auto kupiłeś to działała, czy była stara śpiewka typu "Klima sprawna, ale nie nabita, dlatego nie działa."? mlody3eci - 19-04-2013, 12:07
Trudno mi się z tym zgodzić. Po pierwsze sprawność klimy maleje więc jak mam jeździć w upał i nie mieć w samochodzie żądanej temperatury to bez sensu. Poza tym w trakcie przeglądu poza uzupełnieniem czynnika chłodzącego wymieniany masz olej. Czy 50-100zł to aż taki majątek? Tydzień temu robiłem przegląd- na promocji 50zł, a w tym nowy olej do sprężarki + 300g czynnika.
Najprawdopodobniej ciśnienie czynnika chłodzącego spadło do tego stopnia, że presostat nie włącza kompresora. Podejrzewam, że po nabiciu gazem będzie wszystko ok. trojan6 - 19-04-2013, 12:09 Pierwszy raz słyszę o wymianie oleju w sprężarce klimy. Powaga! Nikt mi tego nigdy nie oferował. mlody3eci - 19-04-2013, 12:13 Tak naprawdę nie ma żadnego interesu w tym, by nie uzupełniać czynnika. Jak zrobisz to w momencie, gdy klima się już nie będzie włączać to zapłacisz więcej, bo więcej czynnika zużyto. Wole robić to regularnie i: 1) mniej uzupełniać=mniej płacić 2) w każdym sezonie korzystać z klimy o dużej sprawności 3) wiedzieć, że sprężarka ma świeży olej WieSiu - 19-04-2013, 17:02 mlody3eci, nikt Ci nie broni placic,ale ciekawe czy w lodowce tez co rok uzupelniasz cokolwiek ? Ja z powodzeniem nie dotkam klimy w kazdym moim aucie i od lat chodza tak samo, no chyba ze jest bardzo delikatna nieszczelnosc,to rzeczywiscie trzeba co rok dobijac mimo ze sie uzywa,bo jest coraz slabsza. Ciekawe jest to ze jakos 10lat temu nie bylo takiej propagandy a klimatyzacje dzialaly bez problemu. Z czasem po takich wymianach bedziesz mial wiecej oleju niz czynnika chlodzacego 
swoja droga to do obslugi klimy trzeba miec mega doswiadczenie,a nie tylko nacisnac przycisk w automacie. MarcinP - 20-04-2013, 11:13 Gdy kupiłem auto klima działała. trojan6, mlody3eci - 20-04-2013, 11:17 Po pierwsze... Ubytek czynnika chłodzącego jest naturalnym zjawiskiem pomimo braku nieszczelności- gaz przenika przez węże gumowe, których w lodówce brak, a więc nie muszę w niej uzupełniać. Po drugie... 10-15 lat temu używano innego czynnika np. freonu Po trzecie... Z olejem w sprężarce jest jak z olejem w silniku- zanim nalejesz nowy to odciągasz stary. Bądź więc spokojny o jego ilość w kompresorze mojego samochodu. Po czwarte... Raz tylko skorzystałem z usług gościa, który potrafi nacisnąć przycisk. Zawsze robi to słynny na wielu forach mechanik z Wrocławia, pomimo, że mam do niego ok. 140km.
tutaj zacytuję sam siebie
WieSiu - 20-04-2013, 14:08 Policz sobie ile lat ma Twoje auto i zweryfikuj to co napisales
Puman - 20-04-2013, 17:47
Każda firma, zajmujące się serwisem klimatyzacji w podstawowej usłudze np. za 99 zł ma wymianę oleju w układzie i wymianę czynnika chłodzącego. michalknw - 03-05-2013, 13:48 ile wam tak mniej więcej wchodzi czynnika po roku jak była napełniona do pełna? Puman - 03-05-2013, 15:31 Jednemu nie wejdzie nic a drugiemu 700 gram. Bardzo indywidualna sprawa. |
||||||||||||||||
