To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Elektryka i oświetlenie - Wymiana wiązki w relfektorze

Opoya - 06-11-2006, 14:16
Temat postu: Wymiana wiązki w relfektorze
Jakiś czas temu przepaliła mi się żarówka w światłach mijania i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przy okazji przytopiła się kostka wchodząca w cokół żarówki. Z oględzin wynika, że przyczyną była wada fabryczna żarówki, ponoć zdarza się ale bardzo rzadko.
Zmieniłam więc żarówki (obie, bo nowe miały inną temperaturę barwową) i zaczęłam rozglądać się za taką kostką. Niestety bezskutecznie.
Parę dni temu okazało się, że nie mam pozycji po tej stronie, a ze dwa dni później i mijania. Próba wymiany żarówki już się nie udała. Kostka była na tyle osłabiona, że nie wytrzymała temperatury i się stopiła... kable doprowadzające prąd też.
Oczywiście nie ma opcji serwisowej pt. wymiana kostki, a wymiana całego reflektora nie wchodziła w grę z przyczyn oczywistych, czyli kosztów. Kumpel znalazł gdzieś w necie gościa, który miał całą wiązkę, więc ją zamówił. Pech mnie nie opuścił, paczka gdzieś zaginęła po drodze i dotąd nie dotarła.
Udało mu się jednak znaleźć rozbitą lampę w Warszawie, ale z cała elektryką. I tak sobotni wieczór spędziliśmy upojnie na zabawie... z lampą. Łatwo nie było, ale czego się nie robi dla Pumy. Ja zaś wzbogaciłam się w wiedzę jak wymienić wiązkę nie rozbierając reflektora na kawałki...
Najgorsze jest złącze do silniczka sterującego kątem nachylenia reflektorów. Jest schowany i nie ma do niego łatwego dostępu. Poza tym okazuje się, że prawy i lewy reflektor różnią się między sobą bardziej, niż tylko lustrzane odbicie. Prawdopodobnie dlatego, że cały moduł silniczka jest w obu taki sam. Lewy reflektor ma zdecydowanie łatwiejszy dostęp do złącza zasilania silniczka. Cała wiązka przeprowadzona jest dość ciekawie, wchodzi do lampy, przechodzi na drugą stronę, rozgałęzia się na poszczególne doprowadzenia i wraca na wewnętrzną stronę lampy zasilając poszczególne żarówki.

Podsumowując - kolejne ciekawe doświadczenie za mną...

konri87 - 06-11-2006, 21:41

Fajnie, ale robierz ją jeszcze raz i rób zdjęcia a będzie przejrzyściej :P i łatwiej zakumać całą operację :D
Opoya - 06-11-2006, 23:15

Nie... rozbierać jej nie będę! za dużo zabway... ale postaram się dołączyć zdjęcia poglądowe na podstawie tej uszkodzonej... Najwyżej dorysuję jak przechodzi wiązka ;)
Pusia - 10-11-2006, 00:27

Mi te żarówki z Allegro (blue light 5400K) stopiły się trochę ... tzn. obudowę żarówki). Co więcej stopiły tego nie wiem (boję sie zaglądać)... ale jeszcze działa (jedna). :713:
Opoya - 11-11-2006, 09:58

Pusia, nie czekaj, bo będziesz tak ja musiała wymieniać całą wiązkę...
Pusia - 11-11-2006, 12:07

Opoya, ale przez te Twoje żarówki się stopiło? Te, co u Ciebie wszyscy kupowali?
Opoya - 11-11-2006, 12:20

Trudno powiedzieć. Nie mam takich statystyk, a przyczyn może być kilka. Dowiedziałam się, ze winę ponosić może nie żarówka, ale rozgięte styki w kostce...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group