To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Hyde park - Mandaty

Anonymous - 03-11-2013, 07:51

Powiedział Hadzi... hihihihi
Jigsaw - 03-11-2013, 11:01

To akurat racja :) ale jeżeli są bezsensowne ograniczenia do 50 w niektórych miejscach to lepiej wiedzieć wcześniej, tym bardziej jak coś stoi za winklem :)
Anonymous - 04-11-2013, 10:13

deejay, :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale weź pod uwage ze za 2 tyg zniknie mi 10 pkt i będzie zero na koncie :) A dzień w dzień robiłem łącznie 100km do pracy (do początku października 2013). Czyli da sie? da! :wink: :mrgreen:
zac93 - 04-11-2013, 10:46

Wyjechalem z domu na 2 minuty zeby zatankowac mamie samochodzik za 20, wrocilem po 20 minutach z 2pkt i 100zl mandatu. Nie chcialo mi sie pasow zapiac, przynajmniej mi za brak dowodu i oc przy sobie nie dostalem kolejnej 100 :/
Jigsaw - 04-11-2013, 17:57

Hm, dziwie się, że w dzisiejszych czasach jeszcze się zdarza komuś jeździć bez pasów, przecież to odruch chyba?
zac93 - 04-11-2013, 19:35

No to jest odruch ale kurcze miałem do przejechania naprawdę, krótki odcinek i nie myślałem, że to mnie spotka, cała podróż od ruszenia do parkingu trwa mniej jak 30sec więc :572:
WieSiu - 07-11-2013, 22:17

Za błędy się płaci :) w sumie słuszny przepis, bo czemu mam płacić za leczenie kogoś, kto nie miał psów a gdyby je miał to by było z nim lepiej w razie wypadku?
Anonymous - 21-11-2013, 09:54

No i dziś kasuja mi sie kolejny pkt w ilości 10 szt. Tak wiec konto mam czyste :)
http://www.youtube.com/watch?v=ygBP7MtT3Ac

Da się jeździć przepisowo...

[ Dodano: 17-04-2014, 20:01 ]
....a jak się znudzi to...
Prezent z nieoznakowanego radiowozu dzis dostałem od przesympatycznych panów: 10 pkt za 124/70 :572:

Anonymous - 17-04-2014, 20:34

Patrz w lusterka, policjanci są wszędzie :)
Gaydek - 17-04-2014, 20:48

Hadzi, sorry, ale czułem, że "to Ty a nie kto inny" (dostał mandat i o tym napisał) :mrgreen: . Stary, jak Ty jeździsz? :razz: .

PS. A ja kontynuuję moją serię rutynowych kontroli drogowych. Przytrafia mi się przynajmniej jedna w miesiącu a ostatnio nawet częściej (chyba trzy w trzy tygodnie). Drogówka, krawężniki, bez znaczenia. Za każdym razem ta sama gadka a wieczorami latareczka i obchód wokół auta jak na kryminalistę przystało :cool: . Chyba mam "złe" auto :lol: .

tusia8510 - 18-05-2014, 19:41

Prawie 10 lat uchowałam się bez mandatu. Aż do dziś. Droga główna, wjazd do miasta i znak 70km/h, odrobinkę dalej skrzyżowanie z podporządkowaną z prawej strony i zaraz za nim pałki, oczywiście za krzakiem. Jechałam 73km/h , przekroczona prędkość o 23km/h , bo przecież owo skrzyżowanie odwołuje znak 70km/h , na co nikt oczywiście nie zwraca uwagi, o czym pałka powiedział wprost i że dlatego tam ostatnio non toper stoją. Ja się zwyczajnie zagadałam jadąc i nie patrzyłam. Był z jakimś młodym, który się chyba szkolił i nie było możliwości negocjacji. 100zł i 4 pkt.
Anonymous - 19-05-2014, 06:18

Nie tak źle. Kazdemu sie zdarza. :)
cobraswiecie - 19-05-2014, 07:29

Zaczyna się :razz:
tusia8510 - 19-05-2014, 18:55

Hadzi napisał/a:
Nie tak źle. Kazdemu sie zdarza. :)


Nio wiadomo, nie byłam nawet wkurzona czy coś, przekroczyłam tę prędkość luz. Mogli mnie równie dobrze złapać chwilę wcześniej jak leciałam 160 za miastem i też jestem tego świadoma jeżdżąc szybciej na co dzień.
Tyle, że dla mnie to niestety głupie pały specjalnie ustawiające się w miejscach żeby typowo łapać i nabijać mandaty. W dodatku stereotypowo - za krzakami schowani - żenua.

Anonymous - 19-05-2014, 20:30

tusia8510, ja nie wiem gdzie Ty z taką prędkością jeździsz? :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group