Wysłany: 27-03-2010, 14:06 nie pali na jeden cylinder
witam. mój problem dotyczy jazdy na gazie. wiem że większość z Was jest anty dlatego proszę o pomoc tylko osoby zainteresowane! na benzynie wszystko ok, na gazie nie pali na jeden cylinder. stalo się to nagle w czasie jazdy. instalacja prosta (chyba II generacja) jest jakiś emulator sondy (o ile się nie mylę) i duża śruba na wężu lączącym dolot z reduktorem. po wylączeniu silnika i ponownym odpaleniu jest ok na jakiś czas. ktoś wie o co chosi??? thx
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
Wysłany: 28-03-2010, 07:47
Ja po założeniu instalacji gazowej też miałem podobny problem. Na benzynie było ok a na gazie zwłaszcza przy niskich obrotach silnik przerywał na jednym tłoku. Miałem niby w miarę nowe przewody i świece i myślałem że to jest inny problem. Okazało się jednak że problem zniknął po kupieniu świec do gazu motorcraft i przewodów również oryginalnych Motorcraft. Pozdro
świece mam motorcrafta i przejechane okolo 8000 kabletrochę więcej.alw wczoraj wykręcilem świece i dwie skrajne byly zalane olejem. na pewno cieknie spod uszczelki pod pokrywą zaworów. może to przez to? wyszyscilem świece odpalilem i bylo ok.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
Wysłany: 28-03-2010, 10:48
no właśnie chodzi o to że na gazie iskra musi być bardzo pewna i mocna bo inaczej nie zapali. Jeżeli świeca jest popaprana to mogą zacząć się problemy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum