Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 28 Gru 2009 Posty: 491 Skąd: lbn
Wysłany: 11-09-2011, 20:25 obroty-temperatura
Zauważyłam, że kiedy Puma ma obroty ok 4-5tys... temperatura rośnie... wychodzi prawie za L... i nie spada... obroty maleją, puma stoi a temp w tym samym miejscu albo i znów rośnie... jaki może być tego powód?
_________________ "Zaopiekuj się mną...-wydyszała chora Pumi, kiedy zobaczyłyśmy się po raz pierwszy...
nie znam sie, ale moze w wiatraku sie uruchami tylko drugi bieg ?
znaczy ze wydaje mi sie ze wiatrak ma jak by dwie pozycje pracy i moze ta pierwsza ci umarla ?
ale pewnie glupoty pisze
bariwo
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Amparo Blue
Dołączyła: 22 Wrz 2009 Posty: 114 Skąd: Marki k/ Warszawy
Wysłany: 12-09-2011, 02:12
Raczej to wygląda tak, jakby w ogóle wiatrak się nie włączał (naprawiane może coś ostatnio było w Pumie i może pomylono wtyczki od zasilania wentylatora i rezystora wentylatora? - bo wtyczki są niestety identyczne). O ile sobie dobrze przypominam to przy uszkodzonym rezystorze włącza się od razu drugi bieg, ale w odpowiednim momencie.
A to, że podczas postoju temperatura rośnie to normalne, bo wtedy silnik nie ma chłodzenia powietrzem. I powinien włączyć się wtedy właśnie wentylator.
Jimmy [Usunięty]
Wysłany: 12-09-2011, 06:19
Chyba że na krótkich odcinkach się szybko grzeje to może uszczelka, ale to jeszcze płyn chłodniczy by spieprzał.
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 12-09-2011, 12:59, w całości zmieniany 1 raz
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 28 Gru 2009 Posty: 491 Skąd: lbn
Wysłany: 12-09-2011, 17:33
ba! lepszy numer. Dzisiaj Pumka zaczęła "łapać" temperaturę... wkońcu było na L... co się okazało? korek od zbiorniczka z płynem był... tak dokręcony, że miałam problem z odkręceniem go... powietrze nie miało ujścia... po poluzowaniu korka dolegliwości ustąpiły. Nie będę już nić mówiła w tej sprawie bo jak sobie pomyślę to ja "łapię" temperaturę,nie Pumka...
_________________ "Zaopiekuj się mną...-wydyszała chora Pumi, kiedy zobaczyłyśmy się po raz pierwszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum