Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 20-03-2012, 22:15
trojan6 napisał/a:
Guma jest oderwana, w środku biała rurka, bez naruszeń.
Nie rozumiem co Ty tam masz zepsutego. Na zdjęciu widać tylko coś popaprane klejem czy tam silikonem. Ogólnie jest tak, że ze zbiorniczka wychodzi rurka/bolec, na który nasuwa się gumowy wężyk i zaciska metalową opaską, więc nie rozumiem dlaczego napisałeś, że guma jest oderwana (jaka guma ), a w dodatku rurka cała... Nie wiem jak Ty ale ogólnie jakbym miał mieć coś popaprane klejem, nieestetycznie wyglądające, pospinane opaskami i w dodatku dalej byłoby coś z tym nie halo to zdecydowałbym się jednak na nowy lub używany zbiorniczek tym bardziej jeżeli jest w takiej cenie.
Ogólnie podejrzewam, że ktoś wcześniej ułamał ten plastikowy bolec/rurkę wychodzącą ze zbiorniczka, na którą nasuwa się gumowy wężyk. Kombinował coś z tym dalej bo mu ciekło i dlatego masz tam jakąś gumę, której fabrycznie tam nie ma i w dodatku zapaprane wszystko silikonem. Poza tym będziesz latać po sklepach, kupować i dopasowywać jakieś zaworki, do tego kleje, robota, stracony czas i końcowy efekt taki, że stracisz na to wszystko ze 40 zł a i tak będzie nieestetycznie, a nowy kosztuje około 50. Jak dla mnie to śmiech i gra nie warta świeczki.
Cytat:
YYY... przecież to tylko oprawa jest urwana... Po co odrazu zbiorniczek wymieniać?
tok myślenia typu: yyy... przecież ta skarpeta ma tylko jedną dziurę na palcu, po co kupować nowe?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 20-03-2012, 22:36
sharky napisał/a:
Nie rozumiem co Ty tam masz zepsutego. Na zdjęciu widać tylko coś popaprane klejem czy tam silikonem. Ogólnie jest tak, że ze zbiorniczka wychodzi rurka/bolec, na który nasuwa się gumowy wężyk i zaciska metalową opaską, więc nie rozumiem dlaczego napisałeś, że guma jest oderwana (jaka guma ), a w dodatku rurka cała... Nie wiem jak Ty ale ogólnie jakbym miał mieć coś popaprane klejem, nieestetycznie wyglądające, pospinane opaskami i w dodatku dalej byłoby coś z tym nie halo to zdecydowałbym się jednak na nowy lub używany zbiorniczek tym bardziej jeżeli jest w takiej cenie.
Założyłem ten temat po to, żeby dowiedzieć się czy coś jest zepsutego czy tylko to nie estetycznie wygląda.
Płynu chłodniczego raczej mi nie ubywa, choć jest na poziomie minimum.
Co do zabaw - sharky, masz rację. Lepiej miec ogyginał i zapłacić te 10 czy też 20 zł więcej niż bawić się w coś, z wyniku czego nie koniecznie będzie miało się pożądany efekt.
sharky napisał/a:
tok myślenia typu: yyy... przecież ta skarpeta ma tylko jedną dziurę na palcu, po co kupować nowe?
Właśnie, po co kupować nowe skarpety. Lato idzie można chodzić bez
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Ostatnio zmieniony przez trojan6 20-03-2012, 22:39, w całości zmieniany 1 raz
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 20-03-2012, 22:38
Jeżeli nic nie cieknie to możesz tylko dla pewności i estetyki ładniej zasmarować to sylikonem i póki co śmigać, a w przyszłości pomyśleć nad wymianą zbiorniczka.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 20-03-2012, 23:01
A jak to sprawdzić czy jest ułamany bruciec - "bolec"?
Ta biała rurka w środku też jest elastyczną, można ją zginać i w ten sposób sprawdzić.
Bo na razie nie próbowałem...
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 21-03-2012, 09:50
Na tym zdjęciu widać idealnie jak to powinno wyglądać: http://img04.allegroimg.p...4/62/2219546248 Króciec, bolec, rurka (jak zwał tak zwał) powinna wychodzić z tego zbiorniczka, oryginalnie wtopiona, wykonana z tego samego plastiku co zbiorniczek. W środku zbiorniczka nie ma dalszej części żadnej rurki. Jest ona twarda i sztywna, nie ma mowy o żadnej elastyczności. Z Twojego opisu wygląda jednak na to, że masz ułamany ten króciec i w to miejsce wstawioną inną, elastyczną rurkę, która wchodzi do środka zbiorniczka, a całość jest zapaprana sylikonem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum