Klub Forda Pumy

polo987 · Wysłany: 20-01-2010, 20:45 **hałas metaliczny z glowicy co to?**

Witam mam male pytanie moa pumka do dzisiaj ladnie jezdzila....dzisiaj po odpaleniu zaczelo cos stukac(walic)metalicznie w glowicy....ma ktos jakis pomysł co to moze byc??jestem lekko zdesperowany...a dodam ze auto ma dopiero 150tys.km,cisnienie oleju nie zapala sie,auto ciezko wkrecic na obroty....

kruk · Wysłany: 20-01-2010, 21:08

Czy na ciepłym silniku jest tak samo?Wkreca sia normalnie na obroty?

polo987 · Wysłany: 21-01-2010, 09:54

Wiesz co jak zaczelo stukac(walic) przestraszylem sie i wylonczylem silnik....bo to naprawde wali a odpalalem go zimnego po nocy....tak wiec i ma problem z wkreceniem sie na obroty

Shakira · Wysłany: 21-01-2010, 11:14

hmmmm.... rozrząd?

Opoya · Wysłany: 21-01-2010, 11:53

polo987, po pierwsze to za duży problem by czekać i szukać rozwiązania przez net. Jedź do mechanika. Podepnij auto pod skaner błędów, może to dać natychmiastowe rozwiązanie.
Po drugie, popraw tytuł postu - nie ma czegoś takiego jak "chałas". Uważaj też na błędy - na naszym forum otrzymuje się za to ostrzeżenia!

polo987 · Wysłany: 21-01-2010, 11:54

Hmmm dzisiaj odpalilem go troche za rada mechanika zaprzyjaznionego i silnik sie wkreca na obroty ale nadal wali cos w glowycy...moze zawor??mogl sie zawiesic zawor w glowicy?ludzie help mi

morgan · Wysłany: 21-01-2010, 12:29

Samo z siebie pewnie się nie naprawi. Jedź do porządnego mechanika niech rozbierze silnik inaczej nie będziesz wiedział co i jak.Takie strzelanie co to może być tylko wydłuża czas naprawy. Moja rada to mechanik i porządne oględziny silnika.

Mr.Maya · Wysłany: 21-01-2010, 21:27

Podobne objawy mial Helpix i u niego przyczyna byl wariator.

polo987 · Wysłany: 22-01-2010, 08:30

wczoraj zawiozlem na lawecie pumke do mechanika.....po odpaleniu u mechanika na momecik stwierdzil ze rozrzad przeskoczyl o jeden zabek na kole i ma na dzisiaj mi go zrobic....zobaczymy......

Shakira · Wysłany: 22-01-2010, 09:32

czyli dobrze myślałam i dla bezpieczeństwa powinienes wymienic caly rozrzad

Opoya · Wysłany: 22-01-2010, 12:01

Shakira ma rację - tym bardziej, że z doświadczenia wie, jak kończy się źle ustawiony rozrząd. polo987, jeśli to rzeczywiście rozrząd, to wymień go.

polo987 · Wysłany: 01-02-2010, 21:46 **hałas**

Pumka odebrana,przeskoczył rozrzad dlatego waliło w silniku,wszystko zrobione i juz smigam:-)

Snaco · Wysłany: 02-02-2010, 08:51

Przeskoczył? pierwsze słysze... miał juz ktoś taki objaw? może to kwestia wcześniej źle ustawionego rozrządu.

polo987 · Wysłany: 02-02-2010, 12:24

Mechanik powiedzial ze przeskoczyl o jeden zabek i dooopa walilo jak djabli a co do wczesniejszego ustawienia to bylo dobrze nic nie stukalo itp.

Opoya · Wysłany: 02-02-2010, 15:17

Sam z siebie nie przeskoczy. IMO ewidentna wina tego, co poprzednio ustawiał rozrząd (czy to ten sam mechanik? jeśli tak, to wiadomo, że nie przyzna się, że coś schrzanił).