Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-04-2007, 14:37
Berni, ze 2 dni temu dałam jej trochę czadu !
Jak ostygła i wsiadłam do niej na drugi dzien to się aż rwała do galopu. Mozliwe, że pumka faktycznie zapamiętuje, jak się ją traktuje (kot Ci nigdy nie zapomni wyrządzonej mu krzywdy )
Snaco, nie jeżdżę w szpilkach, a to fakt, że do Pawła pasowałoby zadzwonić.
Mr.Maya napisał/a:
Druga spraw w jak szerokim zakresie obrotow jezdzisz.
Wiem, że to nie było pytanie, ale właśnie ja jeżdżę na 2-3 tys. obr., czasem sie zdarzy, ze do 4 max. dojdzie. Boję się mocniej nacisnąć, bo moze coś jej się stać!
Ale jak ją przykatowałam do 5,5 tys. obr. 2 dni temu to faktycznie potem przez dzien lepiej chodziła. A teraz znów wół...
_________________
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-04-2007, 15:44
Yamaha napisał/a:
Hello, słuchajcie, to nie jest nowy samochód! Ma 7 lat!
Pusia, co to znaczy mulasta?
Ma 6 lat
Mulasta to znaczy, że jeździ, jakbym miała 2 tony towaru w bagażniku
_________________
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 27-12-2007, 21:32, w całości zmieniany 1 raz
Eee tam zagrzmiała
Po prostu wypowiedzi w formie pisanej muszą być konkretne i jednoznaczne... W przypadku Mr.Mayi niestety często nie są.
A wracając do sprawy - co innego jest kupowanie auta od starszej osoby (BTW - z tą starszą osobą też różnie bywa, ja do nastolatków od pewnego czasu wszak nie należę), a co innego mówienie Pusi, że to na pewno ta przyczyna.
Jakos nie wytlumaczylas tego?? jesli ktos jezdzi w niskim zakresie obrotow to auto sie zamuli zbieraja si eosady i wtedy w mojej okolicy sie mowi ze auto nauczylo sie spokojnej jazdy. Samochod to maszyna a nie istota rozumna wiec nie moze sie uczyc. Wiec okreslenie "nauczylo sie" bylo przenosnia. Osady zawarte w paliwie moga sie osadzac i dawac efekty jak by zamulenia.
[ Dodano: 25-04-2007, 22:43 ]
Pusia napisał/a:
Wiem, że to nie było pytanie, ale właśnie ja jeżdżę na 2-3 tys. obr., czasem sie zdarzy, ze do 4 max. dojdzie. Boję się mocniej nacisnąć, bo moze coś jej się stać!
Nic sie jej nie stanie zalej paliwa na shellu V Power i przegon ja po trasie tak zeby miala te 4-4,5 tys obrotow.
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 26-04-2007, 06:11
jak to wszystko czytam to przychodzio mi na mysl, ze moze to byc komp... tzn ustalil sobie jakas mieszanke i tak ja utrzymuje! kiedys tez tak mialem w sc! mulilo sie strasznie, ale jak zaczelem troche szalec to po czasie jakims komp sie przestawial i podawal inna mieszane! wiec nie koniecznie musi byc to jakas "usterka"!
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-04-2007, 08:54
Aha, czyli jak ją "odmulałam" 3 dni temu to znaczy, że to moze pomóc po pewnym czasie? A gdzie w Warszawie można spokojnie pumkę odmulić? Bo do rodziców specjalnie jechać nie będę.
Całkiem przypadkiem spotkałyśmy się w piątek z Pusią... Sprawdziłam kody usterek w jej Pumce, bo w sumie od tego trzeba zacząć... No i okazało się, że Pusi Pumka ma dwie usterki. P0460 - wadliwe działanie obwodu czujnika poziomu paliwa w zbiorniku i P0232 - za wysoka wartość we wtórnym obwodzie zasilania elektrycznego pompy paliwa. I prawdopodobnie tu jest problem.
Jak dowiem się więcej jak ugryźć ten problem - oczywiście napiszę.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum