Pompka od spryskiwacza |
Autor |
Wiadomość |
Łysy1985 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-01-2010, 23:52
|
|
|
Dołączę się do tematu ponieważ też miałem problem ze spryskiwaczami,W ogóle nie działały. Kupiłem Pume jakiś miesiąc temu, więc myślałem, że poprzedni właściciel, nie wymienił płynu na zimowy, i zamarzł. Lałem gorącą wodę, grzałem suszarką i nic. Postanowiłem więc dostać się do zbiorniczka i pompki, najlepszy dostęp do niej jest jeśli się odegnie lub zdejmie nadkole (ja odginałem) po stronie pasażera. Więc jak już się tam dostałem, zdjąłem wtyczkę z pompki i sprawdziłem miernikiem czy jest napięcie, okazało się ze jest. Postanowiłem więc szukać dalej. Zdjąłem wężyki z pompki i wyciągnąłem ją ze zbiorniczka, nie było to trudne gdyż jet ona po prostu wciśnięta w zbiorniczek. Następnie wziąłem się za rozebranie pompki, nie było to łatwe, bo aby wyjąć silniczek z pompki musiałem zniszczyć część obudowy.I tu okazało się, że do silniczka jakimś cudem dostała się woda, i jest zardzewiały,dlatego w ogóle się nie obraca. Rozebrałem więc silniczek, wyczyściłem papierem ściernym,przedmuchałem, a następnie złożyłem,smarując wcześniej smarem części które się obracają. Jak już pisałem zniszczyłem część obudowy, więc owinąłem całą pompkę taką taśmą do uszczelniania rur.Podczas montażu do samochodu ,zabezpieczyłem jeszcze gumową wtyczkę poksiliną.I wrażenia bardzo pozytywne,psika aż miło.
good.jpg Zdjęcie rozebranej pompki, |
|
Plik ściągnięto 190 raz(y) 46,82 KB |
|
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 13-02-2010, 11:45
|
|
|
u mnie też jest problem ze spryskiwaczem od strony kierowcy bo nie sposób go wyregulować tzn. raz leje na dach, raz na słupek raz na dół szyby i ogólnie marne ciśnienie....jakaś chyba typowa przypadłość Pumy |
_________________ |
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-02-2010, 15:18
|
|
|
kolargol, zrób sobie spryskiwacze mgłowe i po problemie
W ASO Citroena 29 zł. / komplet |
_________________
|
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 13-02-2010, 21:03
|
|
|
Pusia a będą pasować tak bez problemu czy trzeba coś kombinować? Jeśli wejdą bez problemu to chętnie bym zamienił |
_________________ |
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-02-2010, 22:18
|
|
|
Ja wsadziłam do Tiburona i pasują
Nie wiedziałam, ze taki patent mozna zastosować w każdym samochodzie, bo w pumie też bym zrobiła (gdy jeszcze ją miałam), w każdym razie Hondy to montują i im działa, wiec w pumie też powinno bez problemu pasować
http://www.altech.com.pl/...asher_jets.html
Może to się przyda |
_________________
|
|
|
|
|
sharky
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
|
|
|
|
|
Szpitalniak
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 331 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 19-02-2010, 15:01
|
|
|
A ja mam następujące pytanko: Tydzień temu zauważyłem, że prawy spryskiwacz działa mocniej niż lewy. Lewy tylko tyle pryskał, że dolatywało do szyby. Dzisiaj przestał działać, a prawy wali po dachu płynem. WTF ?? Jak to wyregulować ?? |
_________________ http://vader.joemonster.o...fa5bba7haha.gif |
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-02-2010, 17:04
|
|
|
Przepchaj szpilką Powinno pomóc.
Jeden z nich się zapchał, wiec drugi nadrabia i leje po dachu. |
_________________
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-02-2010, 15:18
|
|
|
A dlaczego nie działa ?
Wężyk się zapchał ? |
_________________
|
|
|
|
|
Szpitalniak
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 331 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
|
robertpuma1910
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 1088 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 20-12-2010, 19:59
|
|
|
Odświeżę temat....
Sytuacja tradycyjna, zamarzł mi płyn spryskiwacza, zresztą jak co roku. Próbując spryskać szybę słychać było działanie pompki. Płyn oczywiście nie leciał. Przez jakieś 2-3 dni kilkanaście razy próbowałem tego bezskutecznie. Pompka zawsze pracowała. Teraz nagle przestała działać, działają tylko wycieraczki.
Pytanie - co jest bardziej realne - pompka się mogła zepsuć czy po prostu zamarzła? |
_________________ Srebrna strzała ----> Puma Stycznia 2008 i Października 2008
|
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 20-12-2010, 20:28
|
|
|
mogłeś zatrzeć pompkę jak nie leciał płyn..... jeśli masz możliwość to wstaw do ogrzewanego garażu na noc i rozmarznie (mnie zamarzł zimowy i noc w garażu pomogła), chociaż teraz jak odwilż jest to też powinien puścić. a płyn miałeś zimowy czy letni? |
_________________ |
|
|
|
|
robertpuma1910
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 1088 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 20-12-2010, 20:52
|
|
|
Zimowy nie zamarzłby Właśnie nie mam możliwości rozmrozić zbytnio. Zatarcie tej pompki równa się z uszkodzeniem i wymianą? |
_________________ Srebrna strzała ----> Puma Stycznia 2008 i Października 2008
|
|
|
|
|
Słoodzik
zakręcony,po całości
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 2608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-12-2010, 21:05
|
|
|
Temat przerabiany przeze mnie w zeszłym roku. Nagle przestał działać spryskiwacz, okazało się że spaliła się pompka. Wymiana pompki jest dość utrudniona, dostęp do tego badziewia jest dopiero po zdjęciu/odgięciu szmacianego nadkola z przodu, od strony pasażera.
Pomka kosztuje ok. 40zł. |
_________________ Żyjesz po to aby jeździć. Jeździsz po to aby żyć.
Porucznik Gwiezdnej Floty Słód™ |
|
|
|
|
rafalski69
1.4 i 1.7
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 1147 Skąd: Stradunia /Opolskie
|
Wysłany: 20-12-2010, 21:53
|
|
|
Słoodzik napisał/a: | Nagle przestał działać spryskiwacz |
Mówisz o jednym spryskiwaczu czy o obu na raz? |
_________________
|
|
|
|
|
|