dzisiaj przy wymianie klocków, koleś odkręcając kolo ukręcił mi szpilke. Wine zrzucił oczywiscie na serwis wulkanizacyjny, ze nie posmarował szpilek przed założeniem zimóek, Teraz szukam jakiejs zeby spowrotem jakoś założyć. Jedno jest pewno żałuje że sam nie zmieniłem tych klocków
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 262 Skąd: HollyŁódź
Wysłany: 22-11-2007, 00:43
Oj wiele złego mógłbym napisać o kolesiach którzy dotykali się mojej pumki!
Serwis wulkanizacji w zdw:kupiłem u nich stalowe felgi 14 na zime, kolo założył oponki na felgi ,przykłada je do auta i mówi że sorry ale nie pasują i będe musiał jakieś inne felgi kupić i że wogóle takie nietypowe auto mam że pewnie będzie ciężko:
-spytałem jak długo tam pracuje
odp: 2lata
-kolejne pytanie:czy słyszał o takim wynalazku jak adaptor ew. przejściówka rozstawu felgi
odp:pierwszy raz widzi
Tragedia, finał był taki że kolo przeciągnął mi po masce wąż od pistoletu do kół(czy jak to się tam nazywa) i wtedy już nie wytrzymałem.Co się działo dalej...... cenzura nie pozwala na przytoczenie tych słów, skończyło się na interwencji szefa i dużej zniżce dla mnie.
morał: NIE DRAŻNIJ KOTA!!!!!!
_________________ Wir sind die Coolsten, wenn wir cruisen,
wenn wir durch die City düsen
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum