Klub Forda Pumy

Bigikozok · Wysłany: 13-12-2009, 13:16 **Ile może mnie to kosztować?**

Witam!

Otoz w pt wychodzac z pracy jakzesz sie ucieszylem jak zobaczylem na parkingu moja Pume

jakis s&^@#$$%l mnie przychaczyl na tylnym prawym nadkolu i tyle go bylo widac...
Wyglada to tak:

I teraz pytanie do Was.Ile moze mnie to kosztowac? Czy malowac caly element,ktory jest bardzo duzy czy tylko pomalowac do tego "schoda"?? Wkur....y jestem na maksa

Mr.Maya · Wysłany: 13-12-2009, 14:32

A moze zobacz czy nie da sie sciagnac pasta lakieru obcego. Bo na zdjeciu nie widac zeby Twoj byl uszkodzony. Co do malowania srednia cena to okolo 350zl za elelemt. A jak juz malowac to ja bym osobicie malowal caly. Bo do tego schodka malujac musi lakiernik cieniowac wiec koszty moga byc podobne jak za caly element.

sharky · Wysłany: 13-12-2009, 15:05

Na początek niech ktoś Ci to spoleruje i zobacz wtedy jak bedzie wyglądać.

Bigikozok · Wysłany: 13-12-2009, 15:06

No w sumie tez mi sie wydaje ze pod tym obcym kolorem bedzie okej ale ta dluga rysa wymaga niestety malowania..

a o jakiej pascie mowisz? Sprobuje cos z tym pokombinowac no i trza bedzie do lakiernika sie wybrac potem

P.s. Mr Maya gdzie polecasz podjechac do laiernika u nas na slasku?Jakis konkretny zeby byl no i nie bral majatku

Dzieki wielkie

Mr.Maya · Wysłany: 13-12-2009, 16:54

Dobra pasta to tempo a na rysy mam inna ale mam ja w garazu wiec jutro podam nazwe. Co do lakiernika to mam jednego polecanego przez mojego blachaza. Bo osobiscie to sam sobie maluje auta. Spytaj sie tez Qrzyska jego ojciec ma warsztat blacharsko lakierniczy.

sir_koks · Wysłany: 13-12-2009, 17:14

ewentualnie farecla - tempo przy niej wymięka

Bigikozok · Wysłany: 13-12-2009, 17:59

Ok Maya to bede czekal na info z ta pasta na rysy

Sir-Koks a ta Farecla to ktora? Bo tam tego troche jest i cholera wie

Dzieki za pomoc,jak bede mial $ to zapytam o te uslugi lakiernicze

Danieloon · Wysłany: 13-12-2009, 20:49

Bigikozok, u nas 250-300 to trzeba wcieniować żeby różnicy nie było widać w malowaniu.

Mr.Maya · Wysłany: 13-12-2009, 22:23

Mr.Maya · Wysłany: 14-12-2009, 10:56

Tylko ze kolor z rysy wyglada jak lakier z VW lub Peugota. Pozatym ja juz nie mam pumy od paru miesiecy.

[ Dodano: 14-12-2009, 14:34 ]
Co do past polerskich to polecam ta do recznego polerowania.

http://www.allegro.pl/ite...ce_rayures.html

Wspomniana wczesniej pasta przez Rafala G3 jest pasta do polerowania mechanicznego i jest pasta dosc agresywna. Ale nie raz tez polerowalem nia recznie oczywiscie na mokro.

http://www.allegro.pl/ite...la_g3_250g.html

Bigikozok · Wysłany: 19-12-2009, 14:54

Dzieki Maya

za odpowiedz.Rozumiem ze ta pasta EFFACE RAYURES nada sie tez do sciagniecia tego obcego lakieru tak?

Pozdrawiam!

Mr.Maya · Wysłany: 19-12-2009, 17:00

Tak nada sie a pozatym usuwa ladnie rysy.

Szpitalniak · Wysłany: 26-12-2009, 16:32

To są moje bolączki. Trochę ściemniałem i rozjaśniałem foty, żeby było lepiej widać. Myślicie, że Tempo coś da ?? Czy lepiej do lakierowania ?? Fragmenty, czy całe elementy ?? Czy przy malowaniu elementów będzie widać różnice w kolorze ??

Lewe drzwi - typowo chamskie porysowanie, przez kogoś komu gul skoczyła jak kupiłem Pume. Okolo 8 cm.

Prawe drzwi - to samo co wyżej. Trochę krótsza.

Maska. Większe i mniejsze 'kropki'. Są to jakby dziury w lakierze. Są na całej szerokości i około połowie długości maski. Także pojawiły się z kapelusza. Czy to może się dziać od agresywnej jazdy ?

Maski ciąg dalszy. Największy ubytek. Lekki wgniot. To nie jest typowy parkingowy znaczek.

Proszę Was o wyczerpującą odpowiedz. Pozdrawiam

Maciek · Wysłany: 27-12-2009, 19:28

Z prawymi drzwiami myślę że pasta sobie by poradziła, może tempo a może inna polecana przez innych wcześniej. Z maską to jest tak ze drobne kamyki itd mogły uszkodzić lakier podczas agresywnej jazdy po takim podłożu - tu malowanie całego elementu niestety. w przypadku lewych drzwi - nie obędzie się bez odrobiny szpachli lub klepania blacharskiego - bo widzę wgniecenie małe - po tym lakierowanie elementu niekoniecznie całego, do załamania w drzwiach więc połowę, lub całość ale tu musi być dobrze zrobione żeby z czasem na tej szpachli lakier nie zaczął pękać, więc może najlepiej cały element jak chcesz raz a dobrze zrobić. element jest w granicach 300-350zł więc maska jako jeden, drzwi lewe jako pół lub cały, a z prawymi może się uda tą pastą..

Bigikozok · Wysłany: 25-03-2010, 21:07

Dobra pora bedzie sie wziac za rysy na aucie

Do tego pojdzie w ruch pasta polecona wczesniej przez Mr Maye.
http://allegro.pl/item971...r_jak_nowy.html

Czy moge ta pasta po prostu wypolerowac cale auto?:)
Po tym zabiegu chcialbym naniesc jakis wosk.Od razu mowie ze zrobie to recznie :)No i wyszukalem ot takie cudo:
http://allegro.pl/item971...zne_kolory.html

Co o tym myslicie?:)
A moze znacie inne lepsze sposoby/srodki?