Klub Forda Pumy

Szajba1920 · Wysłany: 20-03-2010, 12:20 **Guma pod zderzakiem - sposób montażu**

Witam
mam pytanko czy można tą gume jakos zamontowac bo w polowie mi juz wisi.
wiem ze sa tam jakies zaczepy no ale skoro z nich wyskoczyla to raczej juz sie na nich trzymac nie bedzie?
Moze chwycic to jakimis pchełkami
czekam na sugestie
pozdrawiam
Szajba

robertpuma1910 · Wysłany: 20-03-2010, 13:14

Dołącze się do tematu bo mi ostatnio w ogóle odpadła z powodu przymarznięcia do zaspy śnieżnej. Zaczepy są faktycznie. W mojej gumie na środku jest jedna śruba i nakrętka. W zdłuż całęj gumy są otwory jakby tych śrub miałoby być więcej. Więc tylko zaczepy czy także te śruby ?

poldek · Wysłany: 20-03-2010, 14:06

Ja mam na nity przymocowaną

zibi_21-1984 · Wysłany: 20-03-2010, 18:07

Jest cos takiego jak kołeczki rozporowe:P, najlepiej tym.

Szajba1920 · Wysłany: 20-03-2010, 19:46

a tam jakies koleczki

panowie naprawa tego to 20min

wchodzimy do kanalu wyciagamy ta gume wyciagami z niej te plastikowe koleczki zaczynamy od jednej strony zaczepy pozniej w miejsce koleczkow dajemy śrubki 5 skrecamy i mozemy sie cieszyc z pieknej lepiej zamontowanej gumy niz w orginale

nic tego nie urwie

zibi_21-1984 · Wysłany: 21-03-2010, 09:59

Tak ..nikt ani nic tego nie urwie ale jak czasem wjedziesz na coś o co cała guma zachaczy to pozrywasz te otworki które są w gumie a może i nawet trochę zderzaka pod spodem. Miałem taka sytuację pare tygodni temu że wjechałem w twardą zmrożoną zaspę, guma cała się urwała. Kto wie czy jakby była przykręcona na śrubkach tak jak mowisz to pewnie by się powyrywała. Dlatego moim zdaniem lepiej kołkami rozporowymi..

Szajba1920 · Wysłany: 21-03-2010, 21:14

Wiedzac ze mam niski samochod nie wjezdzam na potencjalne zagrozenia wiec mam nadzieje ze ta nieprzyjemnosc mnie ominie

gorzej by bylo gdybym ja zgubil w trasie