Klub Forda Pumy

Klaudia · Ostatnio zmieniony przez Gaydek 29-04-2010, 22:58, w całości zmieniany 1 raz

Witam serdecznie,
problem: rośnie temperatura osiągając niebezpieczną wysokość- wskazówka dochodzi do czerwonego pola, wentylator się włącza, aczkolwiek dość późno:/. Z problemem tym borykam się od dłuższego czasu. Kilka miesiecy temu wskazówka dochodziła max do połowy i to wszystko. Zauważyłam taką prawidłowość, że gdy włączam klimę, temoeratura spada (wiatrak sie załącza automatycznie). Jako ciekawostkję dodam, że nie działa mi również gniazdo zapalniczki, nie wiem czy to ma coś wspólnego. Wiem, że na forum pisano już o tym, ale niestety nie doszukałam się konkretnej odpowiedzi.

Z góry dzięki za odpowiedź.

Mr.Maya · Wysłany: 01-05-2010, 08:43

Kiedy wymieniany byl plyn? Moze jest juz stary i stracil swoje wlasciwosci i dlatego tak sie auto grzeje. Moze byc tez zakamieniony uklad chlodzenia i moze tez byc przyczyna grzania sie. Wiatrak ma sie wlaczac jak razem z zalaczeniem klimy.

Klaudia · Wysłany: 02-05-2010, 16:12

Płyn był wymieniany całkiem niedawno. Jeżeli chodzi o klimę, wszystko działa ładnie: nie czuć z niej, ładnie chłodzi, a wiatrak załącza się z chwilą włączenia klimatyzacji. Sam się również włącza, ale dość późno, w momencie, gdy wskazówka temperatury dochodzi do czerwonego pola. Jak na moje oko, dość późno...jak już pisałam, kilka miesięcy temu wskazówka od temperatury nie osiągała takich wartości. Nie wiem co może być powodem tego, że brum się tak grzeje...Może któryś z czujników padł?

Mr.Maya · Wysłany: 02-05-2010, 21:58

A nie ma tak ze silni lapie temperature poczym ja traci i znowu lapie?? Jesli by tak bylo to moze jest uklad zapowietrony - malo plynu.

Misiek89 · Wysłany: 03-05-2010, 01:33

Sprawdź rezystor dmuchawy. Ja miałem to samo przy robieniu klimy tzn. wiatrak albo chodził na maxa albo wcale - brakowało pierwszego biegu i od razu włączał sie na drugi.

Mr.Maya · Wysłany: 03-05-2010, 06:00

Misiek89, ale kolega pisal ze przy wlaczonej klimie wiatrak dziala wiec pierwszy bieg mu dziala.

sharky · Wysłany: 03-05-2010, 10:54

A po włączeniu klimy wiatrak załącza się na 1 czy 2 bieg?

Klaudia · Wysłany: 03-05-2010, 16:34

Mr. Maya silnik łapie stałą temperaturę, tzn. ona wzrasta systematycznie, spada oczywiście dopiero, gdy wiatrak się włączy. Gdy wiatrak chodzi, temperatura nie rośnie. Wiatrak włącza się sam, gdy temperatura dochodzi do czerwonego pola (jak dla mnie w momencie krytycznym), a wiatrak włącza się już na 1 biegu dmuchawy (gdy chodzi klima).

Pozdr.
Klaudia

Mr.Maya · Wysłany: 03-05-2010, 20:38

Wiatrak dziala prawidlowo bo na wlaczonej klimie ma dziac na pierwszym biegu. Pytanie dlaczego tak sie grzeje auto. Ja majac pume ponad 3 lata moze z 2-3 razy mialem przypadek ze wentylator sie wlaczyl. Moze czujnik ktory odpowiada za wlaczenie wentylatora cos zaczyna swirowac.

Opoya · Wysłany: 03-05-2010, 20:50

Teramostat, czujnik temperatury, rezystor dumuchawy (IMO przy włączeniu klimy dmuchawa włącza się na drugi bieg, ale nie jestem pewna).
Zanim zaczniesz wymieniać częsci sprawdź komputer auta skanerem błędów. Może to jednoznacznie ustalić przyczynę takiej sytuacji.

Sid0r · Wysłany: 06-05-2010, 22:55

Ostatnio miałem dokładnie ten sam problem.

Do wymiany termostat. I od razu dodaję - po wymianie termostatu wszystko zacznie wracać do normy po jakimś tygodniu, dwóch.

Pozdrawiam

Opoya · Wysłany: 07-05-2010, 10:58

Bo jeśli są takie "kfiatki" to po wymianie np. termostatu, trzeba zresetować komp auta. Wtedy "nauka' nie będzie tak długo trwać.

Klaudia · Wysłany: 11-05-2010, 19:40

Dzięki za info. Na dniach to sprawdzę, jak narazie żaden ze "speców" u jakich byłam nie potarfił mi pomóc:/, a może ktoś się orientuje: w tym samym czasie jak zaobserwowałam ten problem zepsuła mi się zapalniczka, czy to może mieć coś wspólnego? Zaznaczam, że sprawdzałam bezpieczniki- wszystko OK.

[ Dodano: 11-05-2010, 20:42 ]
Jeżeli chodzi o podpinanie autka do komputera...żadnych błędów nie ma. Wszystko jest OK.

[ Dodano: 13-05-2010, 20:21 ]
Rezystor, termostat, czujniki...wszystko OK. Wyobraźcie sobie, ze rosnąca temperatura wynikała ze zjechanych tarcz od sprzęgła. Od jakiegoś czasu obserwowałam niemożność nabrania odpowiedniej prędkości, tzn. obroty były OK, ale nie było ptrzełożenia na silnik...sprzęgło się ślizgało i w ten sposób silnik się bardzo, bardzo męczył. Po wymianie sprzęgła temperatura nie rośnie, a wskazówka od temperatury nie dochodzi nawet do połowy "normal" na tarczy. Problem rosnącej temperatury rozwiązany:)

[ Dodano: 04-08-2010, 22:15 ]
Guzik:/ Problem nie jest rozwiązany. Temperatura dalej rośnie. Na dniach będę sprawdzała wszystko po kolei (już nie mam siły do tej "usterki"), a mianowicie:
-termostat (ponownie),
- czujnik wentylatora,
-czujnik temperatury płynu chłodzącego,
-rezystor dmuchawy,
-wyłącznik termiczny-termowłącznik wentylatora,
-rezystor wiatraka chłodnicy.
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co ewentualnie można "przy okazji" sprawdzić, dajcie znać, tzn. co może być powodem tego, że temperaturka rośnie. J
Widzę, czytając posty na forum, że to nie tylko mój problem...:/

[ Dodano: 06-08-2010, 21:54 ]
Auto zostało w dniu dzisiejszym po raz kolejny podpięte pod komputer. Wszystkie elementy, o których wspominałam wcześniej są sprawne. Wentylator włącza się na I i II biegu. Już nie mam pomysłu...