Wysłany: 16-09-2010, 17:44 Pytanie dotyczące alarmu w ford Puma
Witam tak nosze się z zamiarem zamontowania alarmu w swojej pumie, chciałbym to zrobić sam ponieważ uwielbiam majsterkować, i mam kilka sukcesów w tej dziedzinie, jednym słowem cos mi się juz udało w miarę sprawnie naprawić/ poprawić, ale jeśli chodzi o pume to mam ja od nie całego miesiąca i nie mam wielkich informacji na jej temat owszem mam jakby to powiedzieć "instrukcję" przeczytałem, ale do tego zo mam zamiar zrobić czyli zamontowac alarm nie jest zbytnio przydatne. chciałbym zapytać doświadczonych posiadaczy pumy jak zrobić to najlepiej gdzie i w jakie miejsca się wpiąć zeby było to poprostu dobrze zrobione. Może ktoś dysponuje jakimiś schematami w miare czytelnymi lub inna dokumentacją która umożliwiła mi zamontowanie alarmy. interesuje mnie jednym słowem wszystko dotyczące montowania alarmu w pumie czyli jak ida i gdzie ciać np. przewody pompy paliwa, zapołonu, czy centralnego zamka. Jestem ciekaw czy zdołał bym sam zamontować alarm. jedni twierdzą ze montarz alarmu jest dziecinnie prosty a inni ze jest to trudna sprawa. Pewno zastanawiacie sie czy ja się wogóle coś na tym znam? powiem tak odrobinke tak np. ustaliłem ze zamek w pumie jest sterowany plusem (+).
Także reasumując czekam na wasze zdania na ten temat.
Pozdrawiam
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 1147 Skąd: Stradunia /Opolskie
Wysłany: 16-09-2010, 20:05
Napisz jaki masz rocznik pumy i co za zestaw kupiłeś
_________________
hermann [Usunięty]
Wysłany: 17-09-2010, 09:20
Witam!
Na poczatek przepraszam ze nie pisałem ale byłem za granica.
Pragne poinformowac ze alarmik jest juz podłaczony ale zupełnie inny niz planowałem. A wiec tak alarmik jest jak już wspominałem zupełnie inny bardzo łajny jest podłaczony układ domykania szybek oprócz tego na pilocie jest sygnalizacja tego co sie dzieje z atkiem w przypadku właczenia sie alarmu, czyli czy np. jest otwarte drzwi czy klapa pokrywy silnika, jak zapewnie się domyślacie montaż trzebabyło pozostawić fachowcowi, no trudno liczyłem ze sam to zamontje ale tak skomplikowany kład jak w tym alarmie wymagał już fachowca. ale nic się nie przejmje obecnie rozmyślam nad podswietleniem pumci w jakiś sprytni i sensowny sposób. może to uda mi się zrobić własnoręcznie pozdrawiam wszystkich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum