Klub Forda Pumy

[zqnetq]

Proszę pomóżcie wczoraj ktoś mnie przetarł i nie wiem kto.

nie jest to głębokie wygląda to tak jakby ktoś przejechał papierem ściernym i jest tylko jedna bardzo nie widoczna wgniotka. co z tym zrobić ??

Pytałam już mojego znajomego lakiernika i on kazał tylko zamalować to pędzelkiem.

Pomocy nie chce żeby moje pumcia była brzydka ;(

[KRECiK]

Jeśli nie jest to głębokie zadrapanie, kup sobie kredkę z woskiem maskującą w kolorze nadwozia i pastę lekkościerną pod kolor auta, znajdziesz nawet w marketach. Instrukcja jest dołączona, natomiast najpierw użyj kredki w poprzek zadrapań potem lekko okrężnymi ruchami potraktuj to pastą, zmyj, nałóż wosk samochodowy i po sprawie . W żadnym wypadku nie polecam lakierów w pędzelku, poprostu wychodzi nieestetycznie, moim zdaniem, mam takie cudo po pędzęlku na tylnym zderzaku po poprzedniej właścicielce.

[Misiek1976]

Jako pastę lekko ścierną polecam Tempo+oryginalną szmatkę tej samej firmy.
Sprawdzone

[kolargol]

Tempo to złooo, więcej maskuje i rysuje niż rzeczywiście usuwa, też sprawdzone

[KRECiK]

Rozwiewając wszelkie wątpliwości, jeśli nie ma pasty/kredki o typowo twoim kolorze nadwozia to zbliżony wystarczy, co do efektów takiego postępowania przy otarciach, ostatnio chyba nawet widziałem o tym materiał na TVN Turbo w programie Gadżet (ale nie wiem jak stary był to odcinek). T-Cut, Sonax i Autoland (tak się chyba zwią) są dobre, sam testowałem kiedyś Sonax, natomiast pozostałe to znajomi.

[zqnetq]

Dziękuje za odpowiedzi.


Tempo wiem, że kupie w sklepie a czy te inne również czy trzeba je zamówić przez internet ??

[KRECiK]

W większości zwykłych marketów są takie rzeczy, jeśli nie to FeuVert czy Norauto napewno mają u siebie takie specyfiki, inne sklepy motoryzacyjne również.

[Mr.Maya]

Pokaz zdjecie wtedy cos sie doradzi. Moze okazac sie ze dobra pasta polerska i nie bedzie sladu. Nie mylic z badziewiem typu Tempo

[Misiek1976]

hmm badziewie? no oki mi na moje bolączki pomógł dlatego polecałem.
Pewnie,że jak ktoś się zna lepiej może i doradzi coś lepszego...
Pozdro.

[KRECiK]

Pasta polerska normalnie jest dużo droższa i warto w nią zainwestować jeśli sa to naprawdę znaczne zarysowania, natomiast na przetarcie jak to zostało określone wystarczą takie pasty lekkościerne, według mojej oceny, korzystałem z tego i z tego więc trzeba ocenić sytuację i wybrać lepszą ewentualność .

[kolargol]

tylko że wszystkie te koloryzujące środki to do pierwszego góra drugiego mycia, to samo z kredką więc to nic nie da.tak jak mówi Mr.Maya, daj zdjęcie i ocenimy. a tester 100ml dobrej pasty kosztuje aktualnie 17 zl więc po co się bawić w półśrodki. jak ktoś jest zarejestrowany na forum kosmetykaaut.pl to tam w dziale testy było pokazane jakie są prawdziwe efekty po polerowaniu Tempo

[Misiek1976]

widzę,że temat się rozkręcił super,na pewno nie jednemu się te wiadomości przydadzą...
kolargol temat nie jest ci obcy...rozwijaj się brachu
a my się trochę podciągniemy...

[KRECiK]

Ooo, o testerach nie wiedziałem, rzadko się o tym mówi, a jednak są. To dobrze, bo po co kupować całośc skoro jest nam na dłuższą metę nie potrzebna (oczywiście wszyscy mamy taką nadzieję ). Co do past koloryzujących to zależy, mój tata ma taką jedną z marki na S (jeszcze wyjdzie, że jakąś krypto reklamę robię ), która przy częstym myciu samochodu średnio raz na na tydzień, dwa, kryje rysy nawet 3 miesiące, także nie zawsze tak jest jak mowisz koralgol, ale nie ma się co sprzeczać, pasta polerska jaką stosują lakiernicy i blacharze jest dużo lepsza.

[kolargol]

tak od 1,5 roku interesuję się detailingiem aut a wcześniej trochę tych koloryzujących przerobiłem, także politury sonaxa (domyślam się że o nie chodzi) i teraz wiem że już do nich nie wrócę. a co do past używanych przez lakierników i ich polerki to nie będę się wypowiadał bo zwykle jest płacz i zgrzytanie zębów po nich i pytanie jak to poprawić, pozbyć się rys itd .

[Misiek1976]

kolargol nie wstydź się,podaj jakiś konkretny specyfik na bolączki naszych karoserii...