Wysłany: 10-06-2012, 11:59 Odpala na 3 cylindry...
Nie chcialem zakladac nowego tematu bo jestem tu od tygodnia a zalozylem juz wiecej tematow niz nie jeden koneser tego forum ;p
No ale coz odpowiedzi nie znalazlem...
Dzis rano moja pumka odpalila na 3 cylindry... i obroty falowaly od ok 1100-1600 obr
oczekalem z 15 sekund dodalem gazu i juz wszystko bylo ok chodzi na 4 przejechalem sie dalej i tez po ponownym odpaleniu chodzi na 4 cylindry... wiec pali na 3 tylko po postoju ok 1-2 dni... zauwazylem tez ze od kiedy go kupilem silnik faluje na obrotach od ok 900-1000 na biegu jalowym...
Czy to pierscienie czy jakas pier do la ??
Franek [Usunięty]
Wysłany: 10-06-2012, 18:52
Myślę, ze po prostu uderz do mechanika.
Definitywnie masz cos nie halo, szkoda tak jeździć bo jeszcze w koszta wpadniesz niepotrzebne.
seba_diablo
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 33 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-06-2012, 20:15
jak wyzej kolega poleca podbij do jakiegos mechanika moze to byc padnieta swieca lub przewody albo ........
jak narazie jest to moje 2 autko wiec robie nim dziennie ok 5 km ;p reszte robie starym autkiem jeszcze... postaram sie spawdzic szczelnosc (kompresje) tylko ze w tych pumach sa dlugie swiece i to jest problem ;p bo nie mam od kogo zalatwic z dlugim gwintem a sam mam z ok 1 cm gwintu i niestety nie lapie...
mysle ze to nie jest koniec silnika bo ma najechane 150 tys
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum